Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Mariusz Wach (33-2, 17 KO) odniósł niedawno cenne zwycięstwo nad Erkanem Teperem i szybko rozpoczął rozmowy na temat swojej sportowej przyszłości. Dzisiaj rano pięściarz z Krakowa wyruszył w podróż pociągiem do Warszawy, a już jutro opuści ojczyznę, w bliżej nieokreślonym kierunku.

- W stolicy odbędę pewne rozmowy, a w środę ruszę gdzieś dalej, częściowo w roli sparingpartnera. Pędzę zebrać kolejne, cenne doświadczenie. Nie mogę jeszcze oficjalnie powiedzieć: gdzie, bo jest to bardzo ściśle tajne - zdradza w rozmowie z Interia.pl Wach.

Jak twierdzi, póki co wyjeżdżą "na chwilę", ale z zagadkowego tonu wypowiedzi byłego pretendenta do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej jasno wynika, że spodziewa się pomyślnego obrotu wydarzeń. Prawdopodobnie czeka go transatlantycki lot samolotem.

- Na razie będę przebywał w Europie, ale za jakiś czas być może udam się na inny kontynent - kontynuował Wach w enigmatycznym tonie. - Coś ta moja kariera zaczyna nabierać kolorów, ale na razie nie podniecam się. W każdym razie jest opcja, że pakuję się i ruszam w świat - dodał.

Pełna treść artykułu na Interia.pl >>