Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Ta walka to ma być dla mnie nowy start. Wierzę, że dzięki zwycięstwu awansuję w rankingach i znów będę mógł być pretendentem do mistrzowskiego pasa - powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej w Lipsku Mariusz Wach (31-1, 22 KO), który 18 marca skrzyżuje rękawice z faworytem gospodarzy Erkanem Teperem (16-1, 10 KO). 

- W kategorii ciężkiej wiele się teraz dzieje, więc pojawia się wiele szans - dodał polski "Wiking" szykujący się do powrotu na ring po dziesięciomiesięcznej przerwie. 

Rywal Polaka w swoim ostatnim występie zanotował pierwszą porażkę w karierze, z Christianem Hammerem, jednak liczy, że z nowym trenerem w narożniku - byłym czempionem Yoanem Pablo Hernandezem - wkrótce odbuduje swoją pozycję. - To jest dla mnie duża szansa, rywal należy do czołówki. Porażka mnie załamała, ale teraz wracam do gry! - oświadczył Teper.

Głównym wydarzeniem marcowej gali w Lipsku organizowanej przez grupę SES Boxing będzie walka o mistrzostwo Europy kategorii półciężkiej pomiędzy Robertem Stieglitzem (50-5-1, 29 KO) i Nikolą Sjeklocą (32-4, 11 KO).