Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Andrzej Wasilewski zdradził w rozmowie z ringpolska.pl, że wkrótce mają zostać wznowione rozmowy dotyczące nowego terminu walki Macieja Sulęckiego (30-2, 11 KO) z mistrzem świata WBC wagi średniej Jermallem Charlo (32-0, 22 KO). 

Pojedynek Polaka z Amerykaninem miał początkowo odbyć się 18 czerwca na gali w Houston. Walka została przesunięta na inny termin z powodu kontuzji pleców Charlo.

- Temat wrócił ponieważ Charlo ponownie pojawił się na sali treningowej. Myślę, że w perspektywie dwóch tygodni powinniśmy wiedzieć coś więcej. Jeśli kontuzja Amerykanina została już zaleczona, to wkrótce będzie rozmowa i negocjacje z telewizją o dacie walki - powiedział szef KnockOut Promotions.

Wiosną Sulęcki spędził w Stanach Zjednoczonych kilka tygodni, przygotowując się do pojedynku o pas World Boxing Council. Aktualnie pięściarz grupy KnockOut Promotions trenuje w Warszawie.

Add a comment

Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO) cierpliwie czeka na nowy termin walki z mistrzem świata WBC wagi średniej Jermallem Charlo (32-0, 22 KO) i nie przejmuje się kolejny medialnym deklaracjami Amerykanina, który na celownik bierze całą bokserską czołówkę.

Add a comment

Do 15 sierpnia może zostać rozstrzygnięta sytuacja dotycząca nowego terminu walki Macieja Sulęckiego (30-2, 11 KO) z mistrzem świata WBC wagi średniej Jermallem Charlo (32-0, 22 KO). Tego dnia telewizja Showtime ma zakończyć planowanie kalendarza gal bokserskich na drugą połowę roku.

Pojedynek Polaka z Amerykaninem miał początkowo odbyć się 18 czerwca na gali w Houston. Walka została przesunięta na inny termin z powodu kontuzji pleców Charlo.

Wiosną Sulęcki spędził w Stanach Zjednoczonych kilka tygodni, przygotowując się do pojedynku o pas World Boxing Council. Aktualnie pięściarz grupy KnockOut Promotions trenuje w Warszawie.

Add a comment

Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO) zaczepił w mediach społecznościowych  Jermalla Charlo (32-0, 22 KO), z którym miał 18 czerwca boksować o pas WBC wagi średniej, jednak Amerykanin walkę odwołał, podając jako powód kontuzję pleców.

- Już się dobrze czujesz? Mam nadzieję, że udało ci się wyleczyć kontuzję i wkrótce będziesz gotów na pojedynek ze mną - napisał na Twitterze "Striczu".

Póki co nie ma stuprocentowej pewności, czy obóz Charlo powróci do pomysłu starcia z Sulęckim. Według Andrzeja Wasilewskiego walka powinna się odbyć jesienią.

Add a comment

Andrzej Wasilewski wierzy, że Jermall Charlo (32-0, 22 KO) powróci do pomysłu walki z Maciejem Sulęckim (30-2, 11 KO). Pojedynek o pas WBC wagi średniej miał odbyć się 18 czerwca w Houston.

- Czekamy teraz na potwierdzenie terminu z telewizji amerykańskiej. Wydaje się, że będzie to najwcześniej druga połowa września - mówi szef KnockOut Promotions. 

Oficjalnym powodem odwołania czerwcowego starcia Sulęcki - Charlo była kontuzja pleców, jakiej Amerykanin miał się nabawić podczas treningów. 

Add a comment

Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO) czeka na nowy termin walki z mistrzem świata WBC wagi średniej Jermallem Charlo (32-0, 22 KO). "Striczu" spędził ostatnie dwa miesiące w Stanach Zjednoczonych, gdzie starał się wypracować formę życia przed pojedynkiem o pas World Boxing Council.

- Zainwestowałem w te przygotowania ponad 30 tysięcy dolarów. Mam zapewnienie, że chociaż część tych środków zwrócą nam ludzie z Premier Boxing Champions. Być może zwrócą nam nawet całość środków wydanych na przygotowania, ale czekamy na informacje w tej sprawie - mówi pięściarz z Warszawy.

- Nawet jeśli tak się nie stanie, to traktuję ten obóz przygotowawczy jako inwestycję w siebie. Na pewno nie obrażę się teraz na świat i będę siedział w Polsce. Wkrótce znowu wylecę do USA i dalej będę w siebie inwestował - dodaje zawodnik grupy KnockOut Promotions.

Do walki Sulęcki - Charlo miało dojść 18 czerwca w Houston. Pojedynek został przełożony z powodu kontuzji pleców Amerykanina, a nowego terminu jeszcze nie wyznaczono.

Add a comment

Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO) wrócił do Polski po kilkutygodniowym obozie treningowym w Stanach Zjednoczonych. Polak miał dzisiaj na gali w Houston zmierzyć się z mistrzem świata WBC wagi średniej Jermallem Charlo (32-0, 22 KO), ale walka została przełożona na inny termin z powodu niedyspozycji fizycznej Amerykanina.

- Wróciłem do kraju i aktualnie spędzam długi weekend z najbliższymi. Po odwołaniu mojej walki z Jermallem Charlo czekam grzecznie i cierpliwie na kolejny termin walki, życząc mojemu rywalowi jak najszybszego powrotu do zdrowia. Myślę, że zaistniała sytuacja jest dla mnie wbrew pozorom dość komfortowa, bo czas, który spędziłem w USA wraz z moimi trenerami, z tak wartościowymi sparingami, przy mojej ostatniej częstotliwości walk i jakości rywali był bezcenny oraz szalenie wartościowy przed tak ciężkim pojedynkiem - ocenił "Striczu".

- Liczę na szybkie wznowienie treningów na pełnych obrotach i ustalenie nowej daty walki. Wszystko zależy od tego jakie tak naprawdę plany ma Charlo, bo informacje na ten temat spływają do mnie bardzo sprzeczne i niewykluczone, że do naszej walki w ogóle nie dojdzie, co będzie najczarniejszym scenariuszem - dodał pięściarz z Warszawy.

Add a comment

18 czerwca na gali Showtime organizowanej w Houston Jermall Charlo (32-0, 22 KO) miał bronić pasa WBC wagi średniej w starciu z Maciejem Sulęckim (30-2, 11 KO). Amerykanin wycofał się jednak z walki, tłumacząc się kontuzją pleców.

Podobno uraz Amerykanina nie jest poważny, jednak uniemożliwiał mu on kontynowanie treningów i wyjście do ringu z polskim challengerem. 

Według oficjalnych komunikatów Showtime ma powrócić do koncepcji organizacji pojedynku Charlo z Sulęckim, gdy tylko czempion zacznie wracać do formy. Póki co rekonwalescencja przebiega raczej dobrze, bo w mediach społecznościowych ukazało się naganie wideo z klubu nocnego, na którym Charlo wydaje się być bardzo rozluźniony i raczej kontuzja pleców nie daje mu się mocno we znaki. Link do nagrania >>

Add a comment

Do końca tygodnia powinno wyjaśnić się, co z pojedynkiem Macieja Sulęckiego (30-2, 11 KO) z Jermallem Charlo (32-0, 22 KO) o pas WBC wagi średniej. Starcie planowane na 18 czerwca w Houston zostało odwołane po tym, jak pojawił się komunikat o kontuzji czempiona.

- Zasmuciła mnie ta informacja, bo Maciej był już w bardzo dobrej formie, za nim już 106 rund sparingów. Wszystko było na dobrej drodze, ale jeden telefon wywrócił wszystko do góry nogami. Dostaliśmy jednak zapewnienie z Showtime i od promotora Leona Margulesa z Warriors Boxing, że do tej walki na pewno dojdzie - powiedział TVP Sport trener "Stricza" Andrzej Fonfara.

- Zmieni się data i być może miejsce, ale pojedynek ma się odbyć. Na razie damy Maćkowi kilka dni wolnego, bo za nim naprawdę intensywny czas i wtedy postanowimy, co dalej - dodał "Polski Książę".

Więcej na stronie TVP Sport >>

Add a comment

Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO), szykując się do odwołanej walki z Jermallem Charlo (32-0, 22 KO), miał okazję posparować ze swoim niedoszłym rywalem Jaime Munguią (39-0, 31 KO). Meksykanin o sparingach ze "Striczem:" wspomniał w rozmowie z Boxingscene.

- Dwukrotnie mieliśmy ze sobą walczyć, ale niestety nic z tego nie wyszło. W Big Bear spotkaliśmy się w końcu na sparingu. Sparowaliśmy tylko raz, to było dwanaście rund cennego doświadczenia - powiedział Munguia. 

A jak sparing z meksykańskim challengerem wagi średniej zapamiętał Polak? - Zrobiliśmy razem kilka rund, obaj chcieliśmy sobie coś udowodnić. Jest na pewno silny i zadaje dużo ciosów, ale ja nie oceniam nikogo po sparingach. Z pewnością było to fajne doświadczenie - stwierdził niedawno Sulęcki w wywiadzie dla TVP Sport.

Jaime Munguia w swojej najbliższej walce - 11 czerwca - zmierzy się z Jimmym Kellym (26-2, 10 KO). Maciej Sulęcki aktualnie czeka na informacje z obozu Jermalla Charlo odnośnie nowego terminu pojedynku o pas WBC.

Add a comment