Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Na razie podoba mi się w USA, ale dużej różnicy w samym sposobie trenowania nie widzę - mówi Maciej Sulęcki (20-0, 5 KO), który szykuje się na Florydzie do zaplanowanej na 14 sierpnia gali Premier Boxing Champions w Newark. Najlepszy polski pięściarz wagi średniej przyznał, że trener Chico Rivas zwrócił mu w trakcie wspólnych zajęć uwagę na kilka rzeczy.

- Rivas zwraca uwagę, żebym nie stał tak szeroko na nogach i nie siedział tak mocno na tylniej nodze - zdradza 26-latek z Warszawy, dla którego jest to pierwszy obóz przygotowawczy za Oceanem.

- Pracujemy też nad tym, żeby nie bić tak obszernie ciosów. Wiadomo, że ciągle jest nad czym pracować - mówi Sulęcki, który w kwietniu znokautował Darryla Cunninghama w swoim debiucie przed amerykańską publicznością.