Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Maciej MiszkińMaciej Miszkiń (12-0, 3 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Sitiliana Keliego (2-3, 1 KO). Przewaga pięściarza o pseudonimie "Handsome" nie podlegała dyskusji w żadnej rundzie i sędziowie nie mieli problemów ze wskazaniem lepszego w tej rywalizacji.

Polak od pierwszej rundy ruszył do przodu i zdecydowanie narzucił rywalowi z Belgii swój styl boksowania. Miszkiń wyprowadzał bardzo dużo uderzeń na korpus, które odbierały oddech Keliemu i sprawiały, że Belg był coraz łatwiejszym celem do trafienia dla naszego pięściarza. "Handsome" z biegiem czasu narzucał coraz większą presję na przeciwnika i systematycznie rozbijał jego niezbyt szczelną gardę.

Od trzeciej rundy Keli niemal nie wyprowadzał już ciosów i skupiał się przede wszystkim na tym, żeby zainkasować jak najmniej ciosów od Miszkinia. Polak nie starał się na siłę szukać rozwiązania przed czasem, a każda jego akcja była dokładnie przemyślana. Czwarte i piąte starcie to dalsza dominacja Polaka, który skutecznie lokował kombinacje celnych ciosów bitych w różnych płaszczyznach. W piątej rundzie Miszkiń zaczął polować na jeden nokautujący cios, ale trwało to tylko kilkadziesiąt sekund. Zaraz potem wrócił do konsekwentnych akcji prezentowanych od pierwszego starcia.

Dla pięściarza wywodzącego się z mieszanych sztuk walki było to już siódme tegoroczne zwycięstwo.