- Skupiłem się w tych przygotowaniach przede wszystkim na sobie, na swoich błędach i jeśli uda mi się choć część z nich wyeliminować, to myślę, że to nie będzie aż taka ciężka walka - mówi Maciej Miszkiń (16-4, 4 KO), który 18 kwietnia na gali Wojak Boxing Night w Legionowie zmierzy się po raz drugi z Pawłem Głażewskim (23-3, 5 KO). Stawką pojedynku będzie pas WBC Baltic wagi półciężkiej.

http://www.youtube.com/watch?v=ttX4yZEQ7Ts

 Kup bilety na galę Wojak Boxing Night w Legionowie >>