Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Maciej Miszkiń Zmagający się od dłuższego czasu z kontuzjami łokci Maciej Miszkiń (13-0, 4 KO) wznowił treningi. Pięściarz grupy KnockOut Promotions przeszedł w ciągu ostatnich sześciu miesięcy pięć operacji i liczy, że problemy zdrowotne przestaną być wkrótce jego głównym zmartwieniem.

- Jedna ręka już w ogóle nie boli. Drugą jeszcze trochę czuję, ale od zabiegu minęło mało czasu. Rozpoczynam powoli treningi, jestem głodny boksu i liczę, że zdążę się przygotować na galę w Bydgoszczy, która odbędzie się na początku czerwca - mówi Miszkiń, który ostatni zawodowy pojedynek stoczył w marcu ubiegłego roku.

- Pierwsze operacje nie przynosiły właściwych skutków. Dopiero doktor Robert Śmigielski przyśpieszył tempo mojego powrotu do zdrowia. W kilka tygodni naprawił to, czego inni nie umieli zrobić przez kilka miesięcy. Teraz przede mną tylko ciężka praca na sali treningowej - zakończył pięściarz występujący w kategorii półciężkiej.