- Na razie skupiam się na innych rzeczach, ale waga ciężka jest dla mnie nieunikniona - przekonuje w rozmowie z "Magazynem Sportowym 24" dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (52-3-1, 37 KO), który rozpoczyna przygotowania do walki eliminacyjnej do pasa federacji IBF z Noelem Gevorem (22-0, 10 KO).

- Już trzeci tydzień jestem w treningu, chociaż na razie muszę zacząć pozbywać się masy, bo ważę 100 kg i trochę mi to przeszkadza. Nie jestem przyzwyczajony do takiej wagi i szybciej się męczę - tłumaczy Włodarczyk.

"Diablo" aktualnie celuje w swój trzeci mistrzowski pas w limicie do 90,7 kg, jednak jest przekonany, że w przyszłości stoczy kilka pojedynków w kategorii ciężkiej.

- Mamy sobie coś do wyjaśnienia z pewnym panem, który jeszcze nic w swoim życiu nie osiągnął, a Deontay Wilder rozebrał go na czynniki pierwsze - powiedział Włodarczyk.

Do walki Włodarczyk - Gevor ma dojść w maju na gali organizowanej w Poznaniu. Pojedynek nie został jeszcze jednak oficjalnie potwierdzony.

Pełna rozmowa z Krzysztofem Włodarczykiem w Magazynie Sportowym 24 >>