Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Dwukrotny mistrz kategorii junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (51-3-1, 37 KO), który kolejną walkę ma stoczyć 10 grudnia, przyznał w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że coraz częściej zaczyna myśleć o występach w wadze ciężkiej. "Diablo" stwierdził, że na starty w limicie 91 kilogramów daje sobie jeszcze rok, ale zaznaczył, że decyzję o zmianie dywizji musi dokładnie przemyśleć.

- Muszę zastanowić się, czy miałbym szanse skutecznej rywalizacji o najwyższą stawkę z dwumetrowymi mistrzami - tłumaczy Włodarczyk, otwarty na ewentualne próby sił ze wszystkimi "ciężkimi" znad Wisły prócz Andrzeja Wawrzyka.

22 października "Diablo" zamierza się przyjrzeć pojedynkowi dwóch czołowych polskich zawodników najcięższej kategorii - Krzysztofa Zimnocha (19-1-1, 13 KO) i Marcina Rekowskiego (17-3, 14 KO), którzy skrzyżują rękawice na gali w Wieliczce.

- Obu znam, obaj to solidni zawodnicy, moi koledzy, ale większe szanse przyznaję Krzyśkowi - powiedział Włodarczyk PAP-owi, pytany o swój typ.