Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Już jutro na gali w Szczecinie drugi tegoroczny pojedynek stoczy dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (50-3-1, 36 KO), który na dystansie dwunastu rund skrzyżuje rękawice z Niemcem Kaiem Kurzawą (37-4, 25 KO). "Diablo" jest pewny wygranej przed galą organizowaną w Azoty Arenie.

- Na pewno wygram, ale na pewno nie lekceważę rywala. Jestem po prostu pewny swoich możliwości, a do tej walki podchodzę bardzo poważnie. Muszę wyjść do ringu i zrobić swoje, a wierzę, że już niedługo przyjdzie kolejna duża walka - mówi Polsatsport.pl Włodarczyk, który w marcu szybko znokautował Walerego Brudowa.

Pięściarz grupy Sferis KnockOut Promotions w swojej karierze stoczył już jedenaście walk o mistrzostwo świata. Niewykluczone, że wkrótce doczeka się kolejnego pojedynku o najwyższą stawkę w kategorii junior ciężkiej.

- Jesteśmy gotowi, żeby boksować o pas każdej federacji. Chcę teraz cały czas pozostawać w formie, żeby być gotowym na takie wyzwania. Bez względu na to, czy oferta walki o mistrzostwo świata przyjdzie na cztery czy sześć tygodni przed pojedynkiem, to korzystam z oferty, jadę i boksuj - tłumaczy Włodarczyk.

W Szczecinie poza "Diablo" kibice zobaczą kolejne zawodowe występy m.in. Krzysztofa Zimnocha (18-1-1, 12 KO), Michała Cieślaka (12-0, 8 KO), Pawła Stępnia (3-0, 3 KO) i Jordana Kulińskiego (1-0-1, 1 KO).

Kup bilet na galę w Szczecinie, zobacz walki Diablo, Cieślaka, Zimnocha >>