Krzysztof Włodarczyk (49-3-1, 35 KO) wraca do pełni zdrowia po operacji barku, jakiej musiał się poddać w grudniu i rozpoczyna kolejną fazę przygotowań do zaplanowanej na 22 maja w Moskwie rewanżowej walki o tytuł mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej z Grigorijem Drozdem (39-1, 27 KO). ]

- Zasuwam od kilku tygodniu i nie mogę się doczekać pojedynku - mówi "Diablo". - Bark jest wyleczony, odczuwam jeszcze lekki ból przy intensywnym ruchu, ale myślę, że dzięki rehabilitacji wszystko szybko wróci do normy.

Włodarczyk zdaje sobie sprawę ze stawki zbliżającego się boju i zapewnia, że będzie do niego wyśmienicie przygotowany.

- Miałem w swojej karierze bardzo ciężkie zgrupowania, treningi, sparingi, ale myślę, że te będą najcięższe w całej karierze, dam z siebie 150 procent i zrobię wszystko, by pas wrócił ze mną do Polski - deklaruje Włodarczyk, który we wrześniu przegrał z Drozdem na punkty, tracąc tytuł World Boxing Council po ponad czterech latach.