Mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (46-2-1, 33 KO) kończy obóz treningowy w Zakopanem, który jest pierwszą fazą przygotowań przed rewanżowym pojedynkiem z Francisco Palaciosem (21-1, 13 KO). Do drugiego starcia "Diablo" z Portorykańczykiem dojdzie 22 września we Wrocławiu.
- Nie mogę doczekać się tego pojedynku. Gadanie zostawię Palaciosowi, a ja zajmę się tym co robię skutecznie od siedemnastu lat: spuszczę mu łomot - zapowiada jedyny aktualnie zawodowy mistrz świata z Polski.
Włodarczyk podczas blisko dwóch tygodni spędzonych w górach kilkakrotnie wbiegał na Kasprowy Wierch, pracował na siłowni oraz szlifował technikę, sparując zadaniowo z Pawłem Kołodziejem, innym czołowym pięściarzem kategorii junior ciężkiej.
- Krzysztof jest w bardzo dobrej formie, jestem bardzo zadowolony z przebiegu dotychczasowych przygotowań i jego postawy na treningach - ocenia Fiodor Łapin, trener polskiego pięściarza.
Od poniedziałku Włodarczyk będzie kontynuował przygotowania w Warszawie, gdzie za kilka tygodni rozpocznie pierwsze sesje sparingowe. Ostatni zawodowy pojedynek "Diablo" stoczył w listopadzie, nokautując podczas gali w Australii Danny'ego Greena.