30 listopada na gali boksu w Perth Krzysztof Włodarczyk (45-2-1, 32 KO) bronił będzie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, mierząc się z Danny Greenem (31-4, 27 KO). Ekipa polskiego czempiona do Australii wylatuje 11 dni przed mistrzowską walką. - Uważamy, że będzie to wystarczający okres na aklimatyzację, choć co prawda polska reprezentacja olimpijska, lecąc na Igrzyska, wyruszała 14 dni wcześniej - mówi promotor "Diablo" Andrzej Wasilewski.

- Krzysiek czuje się bardzo dobrze fizycznie i psychicznie, wydaje się być bardziej skoncentrowany niż przed poprzednimi walkami. To był zresztą pomysł Krzysztofa, by szukać ciekawej walki wyjazdowej, bo on potrzebuje jeszcze większych bodzców do motywacji i koncentracji. I myślę, że to rzeczywiście działa - dodaje szef bokserskiej grupy 12 round KnockOut Promotions.

- Jesteśmy absolutnie przekonani, że Krzysztof jeszcze nigdy nie pokazał w ringu tego, co naprawdę potrafi i liczymy, że wreszcie pokaże - kończy Andrzej Wasilewski.

Dla Krzysztofa Włodarczyka konfrontacja z Dannym Greenem będzie trzecią obroną pasa World Boxing Council zdobytego w  maju 2010 roku.