Krzysztof Głowacki (26-0, 16 KO) nie zaprząta sobie głowy przewidywaniami sportowych bukmacherów, którzy twierdzą, że nie będzie on faworytem we wrześniowej walce z Oleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO). Pojedynek o należący do Polaka pas WBO wagi junior ciężkiej odbędzie się 17 września na gali Polsat Boxing Night w gdańskiej hali ERGO ARENA.

- Bardzo dobrze! Jeśli ktoś spisuje mnie na straty, to jeszcze mocniej zasuwam. Przypomnę tylko, że przed walką z Huckiem też nie byłem faworytem, a wiemy, jak się skończyło - zauważa w rozmowie z "Super Expressem" niepokonany pięściarz z Wałcza. 

Aktualnie kurs na wygraną Krzysztofa Głowackiego to 2,25, co oznacza, że w opinii bukmacherów w walce z Usykiem Polak ma dwa razy większe szanse na zwycięstwo niż miał w starciu ze wspommianym Marco Huckiem.  

Cała rozmowa z Krzysztofem Głowackim na sport.se.pl >>

Kup bilet na walkę Krzysztof Głowacki - Oleksandr Usyk >>