Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Jest szansa, że w lutym na gali organizowanej w Stanach Zjednoczonych do pierwszej obrony tytułu mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej przystąpi Krzysztof Głowacki (25-0, 16 KO). Fiodor Łapin, trener pięściarza z Wałcza, zdradził w rozmowie z ringpolska.pl, że amerykańscy promotorzy "Główki" nie mogą doczekać się kolejnego pojedynku Polaka.

- Byłem teraz w USA przy okazji walki Łukasza Maćca i rozmawiałem z Leon Margulesem, jednym z promotorów Głowackiego. Tam wszyscy czekają na kolejną walkę Krzyśka. Nie mówię tutaj o promotorach, ale dosłownie o wszystkich, o dziennikarzach, ekspertach i kibicach - powiedział Łapin, który wcześniej doprowadził także do mistrzowskiego tytułu w kategorii junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka.

- Wcześniej myśleliśmy o kolejnej walce w styczniu, ale okazało się, że przerwa Krzyśka w treningach potrwa trochę dłużej, więc raczej rozmawiamy o lutym. Chcemy jednak najpierw wyleczyć wszystkie kontuzje, z którymi Krzysiek się zmaga w ostatnim czasie - stwierdził trener Głowackiego, potwierdzając jednocześnie, że w gronie możliwych przeciwników jedynego polskiego mistrza świata są aktualnie m.in. tymczasowy czempion federacji WBA Beibut Szumenow (16-2, 10 KO) i Amerykanin BJ Flores (31-2-1, 20 KO).