Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Krzysztof Głowacki

- Nie nastawiam się na noakut, bo jeśli się zepnę, to powystrzelam się w pierwszych rundach. Zacznę spokojnie, ale jak go trafię, to już nie odpuszczę - zapowiada Krzysztof Głowacki (12-0, 7 KO) przed zaplanowaną na 18 sierpnia w Miedzyzdrojach walką z Romanem Kracikiem (32-6-1, 28 KO).

- Widziałem dwie ostatnie walki Kracika. Boksuje za podwójną gardą, zero balansu ciałem, i ma taki dziwny prawy - charakteryzuje rywala bokser współpromowany przez Tomasza Babilońskiego i Andrzeja Wasilewskiego, który do zbliżającego się pojedynku szykował się, sparując między innymi z Łukaszem Rusiewiczem.

Krzysztof Głowacki: serwis specjalny ringpolska.pl >>

- Chyba nie ma lepszego sparingpratnera do Kracika niż Rusiewicz. Style mają identyczne. Potwiwerdza to Paweł Kołodziej, który boksował z Czechem. Paweł radził mi, żeby trzymać go w dystanie prawym prostym, schodzić z linii ataku i bić podbródki, ale jaki będzie mój plan na walkę, zobaczycie za kilka dni - kończy Krzysztof Głowacki.