Patronat medialny


 

W piątek na gali w Hollywood na Florydzie, do walki życia przystąpi Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO). Polski pięściarz skrzyżuje rękawice z mistrzem świata IBF wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) i chociaż nie jest faworytem, to w przypadku wygranej, zmieni się jego całe sportowe życie.

- Jeżeli wygra, to wszystko jest możliwe. Swoją kolejną walkę mógłby stoczyć nawet z Canelo Alvarezem - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Eddie Hearn, organizator piątkowej gali i jeden z promotorów Gołowkina.

- Jest mistrzem Europy. Jeżeli przegra, ale dobrze się zaprezentuje również ma przed sobą wielką przyszłość. Jednak boję się pomyśleć co się stanie jak wygra - dodaje szef grupy Matchroom Boxing. 

Gołowkin i Szeremeta mają już za sobą dwa spotkania. W środę po raz pierwszy spojrzeli sobie w oczy na konferencji prasowej, zaś w czwartek stanęli naprzeciw siebie podczas oficjalnej ceremonii ważenia. Pięściarze nie mieli problemów z osiągnięciem limitu kategorii średniej.

Transmisja z gali Gołowkin - Szeremeta na platformie DAZN. Dostęp do platformy DAZN jest płatny i kosztuje 7,99 PLN miesięcznie (możliwa rezygnacja z każdej chwili). Subskrypcję wykupić możecie, korzystając z reflinka ringpolska.

Add a comment

 

Rafał Wołczecki nie przekreśla szans Kamila Szeremety (21-0, 5 KO) na wygraną w walce z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Utalentowany pięściarz z Wrocławia miał okazję sparować z Szeremetą w ostatnich tygodniach poprzedzających piątkową walkę z Kazachem.

- Kamil jest bardzo zmotywowany i co najważniejsze jest w super formie. Na sparingach narzucał bardzo mocne tempo. Wierzę, że sprawi niespodziankę - zapowiada Wołczecki.

- Na papierze faworyt jest tylko jeden. Wszyscy stawiają na Gołowkina, ale to jest boks. Niespodzianki się zdarzają, a Kamil nawet nie ma momentu zawahania. On bardzo mocno w siebie wierzy i nie dopuszcza myśli, że coś pójdzie nie tak. Wspierają go też bliscy i to daje mu pozytywnego kopa do działania - przekonuje zawodnik, którego obie zawodowe walki zakończyły się zwycięstwami przed czasem.

Stawką walki Szeremety z Gołowkinem będzie tytuł mistrza świata IBF wagi średniej. Polak przystępuje do tego pojedynku z pozycji oficjalnego pretendenta do pasa International Boxing Federation.

 

Add a comment

Tym razem nie będzie czekania do białego rana na mistrzowską walkę Polaka w USA - piątkowe starcie o pas IBF wagi średniej Kamila Szeremety (21-0, 5 KO) z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) rozpocznie się wyjątkowo wcześnie. 

Jak poinformował ringpolska.pl przedstawiciel DAZN, wyjście do ringu uczestników pojedynku wieczoru gali na Florydzie przewidziane jest na godz. 02.00 czasu polskiego. Cały przekaz DAZN rozpocznie się o godz. 23.00. 

Polscy kibice imprezę Matchroom Boxing oglądać będą mogli na platformie streamingowej DAZN (link do subskrypcji poniżej) w dwóch wariantach - z komentarzem oryginalnym i polskim, Jana Cioska i Alberta Sosnowskiego.

 

Add a comment

- Kamil to jest fajny człowiek, bardzo go lubię i szanuję, ale byłem na tym poziomie i wiem, jak to wygląda. W mojej opinii Kamil nie jest przygotowany na takiego rywala. Nigdy nie był z kimś takim jak GGG w ringu – mówi Grzegorz Proksa w rozmowie z PoGongu.

Jakie daje pan szanse Kamilowi Szeremecie w walce z GGG?
Grzegorz Proksa: Znikome, ale najważniejsze, że Kamil wierzy w siebie.Jak GGG go trafi, będzie to dla Kamila ogromne zderzenie z rzeczywistością i wyobrażeniami. Podglądałem Kamila na sparingach i myślę, że nie jest jeszcze gotowy na takiego rywala. Nawet, mimo że Gołowkin najlepsze lata ma za sobą. On nadal jest wspaniałym i wybitnym pięściarzem. Walczyłem z nim osiem lat temu. Od razu po walce powiedziałem, że mierzyłem się z wybitnym rywalem, czułem to w ringu. To już nie jest ten sam zawodnik co wtedy. Zmienił trenera, a wydaje mi się, że Abel Sanchez był dla niego idealnym trenerem. Teraz pracuje z Banksem, który wyszedł spod skrzydeł Emanuela Stewarda, ale jest trenerem bez większego doświadczenia. Poza tym to nie jest ta szkoła boksu.

Jak się starzeje GGG?
Coraz mniej bije kombinacjami. Nie ma też już tak szybkiej pracy nóg, a to było jego głównym atutem. Skracał ring i zamykał rywali przy linach. Nie najlepiej jest też u niego z dystansowaniem. W ostatnim czasie bardzo mocno poluje na jeden cios. Wierzy w swoją potworną siłę i stara się skończyć walkę jednym ciosem. Jest to widoczne, przez co traci element zaskoczenia. Tu można upatrywać jakiś minusów u GGG, ale nie stawiałbym na wygraną Kamila.

Co podoba się panu się w boksie Kamila Szeremety i jakie może on mieć argumenty w walce o pas IBF wagi średniej?
Niestety nie będzie miał żadnych argumentów. To jest fajny człowiek, bardzo go lubię i szanuję, ale byłem na tym poziomie i wiem, jak to wygląda. W mojej opinii Kamil nie jest przygotowany na takiego rywala. Nigdy nie był z kimś takim jak GGG w ringu. Przepraszam za szczerość, ale muszę taki być. Będę bardzo mocno trzymał kciuki za Kamila, ale według mnie nie ma żadnych szans.

Pełna treść rozmowy z serwisie Pogongu.pl >>

 

Add a comment

Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) i Giennadij Gołowkin (40-1-1, 35 KO) zmieścili się w limicie wagi średniej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą Matchroom Boxing w Hollywood. Pięściarze zabokują o należący do Kazacha tytuł mistrza świata federacji IBF.

Dla Polaka będzie to pierwsza w karierze walka o mistrzowski pas. Gołowkin wywalczył tytuł International Boxing Federation w październiku ubiegłego roku, a w swojej karierze bronił już 20 razy pasa mistrza świata w limicie do 72,5 kg.

Walka wieczoru gali, która odbędzie się na Florydzie, ma rozpocząć się o godz. 2.00 w nocy z piątku na sobotę czasu polskiego. Transmisję przeprowadzi platforma DAZN.

Transmisja z gali Gołowkin - Szeremeta na platformie DAZN. Dostęp do platformy DAZN jest płatny i kosztuje 7,99 PLN miesięcznie (możliwa rezygnacja z każdej chwili). Subskrypcję wykupić możecie, korzystając z reflinka ringpolska.

Add a comment

- Myślałem, że jest większy, ale w ringu to będzie bestia - powiedział Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) tuż po pierwszym spotkaniu twarzą w twarz z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) przed piątkową walką o pas IBF wagi średniej.

Transmisja z gali Gołowkin - Szeremeta na platformie DAZN. Dostęp do platformy DAZN jest płatny i kosztuje 7,99 PLN miesięcznie (możliwa rezygnacja z każdej chwili). Subskrypcję wykupić możecie, korzystając z reflinka ringpolska.

Add a comment

Kamil Gardzielik był jednym ze sparingpartnerów, którzy pomagali Kamilowi Szeremecie (21-0, 5 KO) w budowaniu formy przed walką z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Pojedynek o pas mistrzowski IBF wagi średniej będzie główną atrakcją piątkowej gali w Hollywood. 

- Zauważyłem, że Kamil bardzo rozwinął się boksersko. Jeśli ktoś nie przebywa na co dzień na sali z Kamilem, może myśleć, że on tam jedzie po wypłatę. Gołowkin to jeden z najlepszych pięściarzy ostatniej dekady, ale Szeremeta ma bardzo mocną psychikę. On w tej walce nie wyjdzie po pieniądze - mówi Gardzielik.

- Kamil nie da sobie zrobić krzywdy. Jest mały, ma fajny blok, dobrze porusza się tułowiem. Ma ogromną determinację i wie po co tam jedzie. Ja głęboko wierzę w Kamila, liczę na niespodziankę. Nie takie legendy przegrywały. Jak tylko potwierdzono termin walki, to Kamil zaczął trenować jeszcze mocniej. Jego przed tym pojedynkiem nic nie jest w stanie zdekoncentrować. Jest na tyle mocny psychicznie, że na pewno sobie poradzi z presją i da dobrą walkę - podsumowuje pięściarz, który od niedawna związany jest z grupą GIA Promotions.

Pojedynek z Szeremetą będzie dla Gołowkina obowiązkową obroną tytułu mistrzowskiego International Boxing Federation. Będzie to pierwsza transmisja na platformie DAZN z polskim komentarzem. Dostęp do platformy DAZN jest płatny i kosztuje 7,99 PLN miesięcznie (możliwa rezygnacja z każdej chwili). Subskrypcję wykupić możecie, korzystając z reflinka ringpolska.

 

Add a comment