Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) poinformował w mediach społecznościowych, że będzie mu towarzyszył specjalny muzyczny akompaniament przy wejściu do ringu podczas gali Knockout Boxing Night XX, która odbędzie się w 26 marca w Białymstoku. W walce wieczoru tej imprezy były mistrz Europy wagi średniej zmierzy się z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 KO).
Białostoczanin zdradził, że kibice mogą spodziewać się występów muzyka Maestro Chives i rapera Lukasyno. Bokserska gala w stolicy Podlasia odbędzie się w nietypowym miejscu - Operze i Filharmonii Podlaskiej. Bilety na to wydarzenie wciąż są dostępne.
- W takim towarzystwie wyjście na ring, to będzie sama przyjemność. Czeka nas niezapomniana noc - zapowiada pięściarz grupy KnockOut Promotions, który zbliża się do końca okresu przygotowawczego.
Podczas KBN XX kibice zobaczą w akcji również Laurę Grzyb (5-0, 3 KO), która niedawno rozpoczęła współpracę z największą polską grupą bokserską. Kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. najlepszy polski pięściarz wagi półciężkiej Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO) i utalentowany Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Transmisja gali w Telewizji Polskiej.
Kup bilety na KnockOut Boxing Night XX >>
> Add a comment>
Były mistrz Europy wagi średniej Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) wylewa siódme poty na treningach przed pierwszą na zawodowych ringach walką, którą stoczy przed własną publicznością w Białymstoku. 26 marca podczas gali Knockout Boxing Night XX białostoczanin zmierzy się z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 K).
- W ciszy i spokoju wykonujemy swoje rutynowe działania. Mimo wszystko robimy to co umiemy najlepiej - zakomunikował w mediach społecznościowych Przemysław Kantorowski, trener od przygotowania fizycznego Szeremety.
Jesienią ubiegłego roku pięściarz grupy KnockOut Promotions po trzech kolejnych walkach stoczonych na terenie Stanów Zjednoczonych wrócił na polskie ringi. W Białymstoku stoczy drugi kolejny pojedynek przed rodzimą publicznością.
W stolicy Podlasia kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO), Adam Balski (16-1, 9 KO) i Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Stępień, który w ubiegłym roku sięgnął po pas IBF Inter-Continrntal wagi półciężkiej, sprawdzi się z Ezequielem Osvaldo Maderną (27-7, 17 KO), zaś Wołczecki w swoim szóstym profesjonalnym występie stanie naprzeciw innego argentyńskiego pięściarza - Mateo Damiana Verona (29-27-3, 8 KO).
Kup bilety na KnockOut Boxing Night XX >>
> Add a comment>
Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) jest bardzo zmotywowany przed pierwszym tegorocznym występem. 26 marca na gali KnockOut Boxing Night XX organizowanej w Białymstoku były mistrz Europy zmierzy się z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 K).
- Jestem na półmetku przygotowań. Treningi, dieta, skupienie. Przede mną kilka tygodni bardzo ciężkiej pracy, dam z siebie wszystko - zapowiada w mediach społecznościowych podopieczny trenera Andrzeja Liczika.
W ostatnim profesjonalnym występie Szeremeta niespodziewanie zremisował z Francuzem Nizarem Trimechem. Teraz były pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej będzie próbował zrehabilitować się w pierwszym na zawodowych ringach pojedynku przed własną publicznością.
- Nie mogę się doczekać, aż przed Wami wystąpię. W moim mieście. Będzie ogień - deklaruje białostoczanin.
Podczas gali w Białymstoku kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO), Adam Balski (16-1, 9 KO) i Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Stępień, który w ubiegłym roku sięgnął po pas IBF Inter-Continrntal wagi półciężkiej, sprawdzi się z Ezequielem Osvaldo Maderną (27-7, 17 KO), zaś Wołczecki w swoim szóstym profesjonalnym występie stanie naprzeciw innego argentyńskiego pięściarza - Mateo Damiana Verona (29-27-3, 8 KO).
Kup bilety na KnockOut Boxing Night XX >>
> Add a comment>
Były mistrz Europy wagi średniej Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) wchodzi w finałową fazę przygotowań przed walką z Saszą Jengojanem (45-8-1, 26 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją gali Knockout Boxing Night XX w Białymstoku.
- Odliczam dni, aż będę mógł wystąpić przed SWOJĄ publicznością. Białystok! Bardzo liczę na Waszą obecność, jak również na kibiców z całej Polski - apeluje w mediach społecznościowych niedawny pretendent do tytułu mistrza świata federacji IBF.
Mieszkający w Belgii Jengojan po raz drugi wystąpi przed polską publicznością. Kilkanaście miesięcy temu "Bestia ze Wschodu" przeboksował pełen dystans w Maciejem Sulęckim.
- To będzie naprawdę niesamowite wydarzenie. Paweł Stępień, Adam Balski, Rafał Wołczecki, czyli uczta bokserska w samym sercu pięknego Podlasia. Gwarantuję, że tej nocy długo nie zapomnicie - dodaje Szeremeta.
Podczas gali w Białymstoku kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO), Adam Balski (16-1, 9 KO) i Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO). Stępień, który w ubiegłym roku sięgnął po pas IBF Inter-Continrntal wagi półciężkiej, sprawdzi się z Ezequielem Osvaldo Maderną (27-7, 17 KO), zaś Wołczecki w swoim szóstym profesjonalnym występie stanie naprzeciw innego argentyńskiego pięściarza - Mateo Damiana Verona (29-27-3, 8 KO).
Kup bilety na KnockOut Boxing Night XX >>
> Add a comment>
Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO), Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO) i Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO) poznali nazwiska swoich rywali na galę KnockOut Boxing Night XX zaplanowaną na 26 marca w Białymstoku.
Mający w swoim dorobku tytuł mistrza Europy kategorii średniej Szeremeta, który po raz pierwszy jako zawodowiec zaboksuje w swoim rodzinny mieście, zmierzy się z Armeńczykiem Saszą Jengojanem, znanym polskiej publiczności z potyczki z Maciejem Sulęckim.
Stępień, który w ubiegłym roku sięgnął po pas IBF Inter-Continrntal wagi półciężkiej, sprawdzi się z Ezequielem Osvaldo Maderną (27-7, 17 KO). Argentyńczyk w przeszłości krzyżował rękawice m.in. z Arturem Beterbijewem i Jose Uzcategui.
Efektownie boksujący Rafał Wołczecki w swoim szóstym profesjonalnym występie stanie naprzeciw innego argentyńskiego pięściarza - Mateo Damiana Verona (29-27-3, 8 KO). Transmisję z gali przeprowadzi TVP Sport.
Kup bilety na KnockOut Boxing Night XX >>
> Add a comment>
Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) przygotowuje się do pierwszego w zawodowej karierze występu przed swoją publicznością. Były mistrz Europy wagi średniej zaboksuje w walce wieczoru gali Knockout Boxing Night XX, która odbędzie się 26 marca w Białymstoku.
- Poprzedni rok był dla mnie słaby. Chciałbym o nim zapomnieć i nie wracać do niego. Jedna walka przegrana, druga walka słaba, ale nowy rok, to nowy ja - mówi podopieczny trenera Andrzeja Liczika.
W ostatnim profesjonalnym występie białostoczanin zremisował z Nizar Trimech. Pojedynek z Francuzem był dla 32-latka powrotem na polskie ringi po dwuletniej przerwie.
- Mamy nowy sztab i liczę, że jeszcze wspólnie wyciśniemy coś z mojej kariery. Chcę walczyć jak najczęściej i pokazać się z zupełnie innej strony, niż w ostatnich pojedynkach - dodał Szeremeta.
Nazwisko rywala pięściarza grupy KnockOut Promotions ma zostać oficjalnie potwierdzone wkrótce. Podczas gali w Białymstoku kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO), Adam Balski (16-1, 9 KO) i Rafał Wołczecki (5-0, 4 KO).
Kup bilety na KnockOut Boxing Night XX >>
> Add a comment>
26 marca wielki boks zawodowy powróci do Białegostoku za sprawą gali Knockout Boxing Night XX. Impreza firmowana przez największą polską grupę boksu zawodowego zostanie zorganizowana w nietypowym miejscu - największej instytucji artystycznej na terenie północno-wschodniej Polski - białostockiej Operze i Filharmonii Podlaskiej. Knockout Boxing Night XX Bilety na galę boksu w Białymstoku już dostępne.
W pojedynku wieczoru wystąpi bohater miejscowej publiczności, były mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej Kamil Szeremeta, który jako zawodowiec po raz pierwszy zaboksuje w swoim mieście. - Cieszę się na tą walkę i obiecuję, że moi kibice z Białegostoku zobaczą mnie w doskonałej formie - zapowiada Szeremeta.
W stolicy Podlasia między linami zaprezentują się także: nadzieja polskiej wagi półciężkiej, zdobywca pasa IBF Intercontinental, Paweł Stępień, efektownie boksujący junior ciężki Adam Balski i obdarzony mocnym uderzeniem Rafał Wołczecki (kategoria średnia).
Kup bilety na KnockOut Boxing Night XX >>
> Add a comment>
26 marca podczas gali Knockout Boxing Night w Białymstoku kolejne zawodowe walki stoczą były mistrz Europy wagi średniej Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) i Paweł Stępień (16-0-1, 12 KO) - poinformowano na konferencji prasowej podczas Nosalowy Dwór Knockout Winter Camp.
32-letni Szeremeta po raz pierwszy na zawodowym ringu zadebiutuje przed własną publicznością. Białostoczanin, który ma za sobą duże pojedynku na terenie Stanów Zjednoczonych, stoczy drugą kolejną walkę na gali organizowanej w Polsce.
Stępień, który w ubiegłym roku wywalczył pas IBF International wagi półciężkiej, po raz ostatni walczył w listopadzie. Pięściarz ze Szczecina jest coraz wyżej klasyfikowany w światowych rankingach. Pełna karta walk białostockiej gali ma zostać potwierdzona wkrótce.
> Add a comment>
Andrzej Wasilewski nie gryzł się w język poproszony o ocenę występu swoich zawodników na gali w Ostrołęce. Jak szef KncokOut Promotions widział walki Kamila Szeremety, Pawła Stępnia, Przemysława Zyśka i Rafała Wołczeckiego? Odpowiedź w materiale wideo.
> Add a comment>
Kamil Szeremeta (21-2-1, 5 KO) zremisował z Nizarem Trimechem (9-2-1, 4 KO) na gali Knockout Boxing Night 19 w Ostrołęce. Po ośmiu ciekawych rundach sędziowie punktowali 77-75 dla Szeremety i dwukrotnie 76-76.
W walkę lepiej wszedł Francuz, który przebijał się przez gardę byłego mistrza Europy i od początku narzucił wysokie tempo. Polak odpowiadał, jednak potrzebował kilku minut, żeby zacząć boksować z większą intensywnością.
Druga połowa pojedynku była bardzo wyrównana. Szeremeta otworzył się i zaczął mocniej naciskać na przeciwnika. Francuz został zepchnięty do obrony, ale cały czas aktywnie odpowiadał. Ostatnie dwa starcia były bardzo otwarte z obu stron. Pięściarze mocno trafiali, jednak żadnemu nie udało się wypracować widocznej przewagi.
Po ośmiu rundach sędziowie wypunktowali remis na kartach punktowych. Dla Szeremety był to pierwszy występ przed polską publicznością po ponad dwuletniej przerwie.
> Add a comment>
W sobotę na gali Knockout Boxing Night 19 w Ostrołęce drugi tegoroczny pojedynek stoczy Kamil Szeremeta (21-2, 5 KO), który zmierzy się z Francuzem Nazirem Trimechem (9-2, 4 KO).
Gdy rozmawialiśmy we wrześniu, niepokoiłeś się, że mimo rehabilitacji wciąż odczuwasz ból w prawej ręce po operacji, którą przeszedłeś we wrześniu. Odpuściło?
Kamil Szeremeta: Dziękować Bogu, wszystko już jest dobrze. Zdecydowałem się na zmianę lekarza i tak trafiłem do doktora Łukasza Nagraby, który pomógł mi wrócić do zdrowia. Wiedziałem, że leczą się u niego inni zawodnicy ze sportów walki i z perspektywy czasu cieszę się, że trafiłem pod jego opiekę. Zrobiłem multum sparingów i ręka nie bolała, zobaczymy, jak będzie w walce, gdy te rękawice będą mniejsze. Jestem jednak dobrej myśli.
Co wiesz o swoim przeciwniku?
Jest niewygodny, bije dużo ciosów i może nie jest jakimś siłaczem, ale na pewno potrafi boksować. W bilansie ma dwie porażki, ale widziałem jego walkę z Hiszpanem Ronnym Landaetą i moim zdaniem tej walki nie przegrał,. Boksował jednak na wyjeździe i sędziowie przyznali zwycięstwo gospodarzowi. Nastawiam się na mocne osiem rund, choć wiadomo, że odczuwam ciśnienie, żeby wygrywać z takimi zawodnikami przed czasem.
Ciśnienie ze strony środowiska?
Nie, to są moje oczekiwania wobec samego siebie. Andrzej Liczik mnie temperuje: "spokojnie Kamil, to wyjdzie, masz siłę i celność, ale jak się napalasz to twoje ciosy są obszerne, a przez to widoczne". Mam za sobą kilka takich walk-demonów, które gdzieś tam siedzą mi z tyłu głowy, bo wiem, że mogłem je wygrać przez nokaut. W rekordzie mam pięć zwycięstw przed czasem, a powinienem mieć z dwanaście.
Pełna treść artykułu na Tvpsport.pl >>
> Add a comment
>