Oficjalny pretendent do tytułu mistrza Europy wagi średniej Kamil Szeremeta (16-0, 2 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Sebastiana Skrzypczyńskiego (12-15-2, 5 KO). Po ośmiu rundach wszyscy sędziowie punktowali 80-70 dla białostoczanina.

Szeremeta świetnie rozpoczął pojedynek i już w pierwszej rundzie posłał swojego rywala na deski. Białostoczanin boksował ofensywnie, zadawał dużo ciosów i systematycznie punktował bokserskie niedoskonałości rywala.

Skrzypczyński starał się odpowiadać, ale jego próby były w większości nieskuteczne. Pojedynek prowadzony był w szybkim tempie, a Szeremeta trafiał przede wszystkim lewym sierpowym i prawym prostym. Po ośmiu rundach sędziowie wskazali na wysokie zwycięstwo 27-latka, dla którego to był prawdopodobnie ostatni występ przed pojedynkiem o pas EBU.