Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

GołotaAndrzej Gołota (41-9-1, 33 KO) przegrał z Przemysławem Saletą (44-7, 22 KO) przez nokaut w szóstej rundzie podczas Polsat Boxing Night. Uważany za najlepszego polskiego pięściarza wagi ciężkiej w historii nie chciał jednoznacznie oznajmić, czy to był jego ostatni pojedynek w karierze. 45-letni pięściarz nie był zbyt rozmowny po zakończeniu pojedynku w gdańskiej Ergo Arenie. - Co zrobić, takie jest życie - odparł na prośbę Mateusza Borka o podsumowanie tej walki.

- Nie wiem, co się stało. Muszę wiedzieć, co zrobiłem źle - dodał zapytany, czy ta walka oznacza dla niego koniec kariery. Gdy dziennikarz Polsatu próbował drążyć temat jego dalszej przygody z ringiem, Gołota powiedział: - Jeszcze nie wiem czy to koniec. Zobaczę, czy jestem jeszcze w stanie walczyć.

Na koniec Gołota pozdrowił licznie zgromadzonych kibiców. - Dziękuję bardzo. Sorry, zawiodłem dzisiaj - powiedział "Andrew", co spotkało się z gromkimi brawami publiczności.