Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


SaletaPrzygotowując się od prawie trzech tygodni w Krynicy Zdrój do ostatniej walki w życiu Przemek Saleta (43-8, 21 KO) pracował nad poprawieniem szybkości. Trening na gruszce bokserskiej to obecnie najważniejsza część rozplanowanego do dnia walki - do 23 lutego treningu. Trener Salety Robert Złotkowski podkreśla, że dobre przygotowanie do pojedynku z Andrzejem Gołotą (41-7-1, 33 KO) musi opierać się o trening na speedbag. 

Co więcej, właśnie zakończył się drugi tydzień sparingów. Przemek boksuje z dwoma, trzema sparing-partnerami, dzięki czemu szybkość i celność zadawanych przez niego ciosów stanęła na wyższym poziomie. Jak twierdzi Paweł Kołodziej, Przemek jest niezwykle zdyscyplinowany, a każdy następny trening przynosi nowe doświadczenia i stanowi uzupełnienie dotychczasowych umiejętności. Dodatkowo świadomość, że Andrzej Gołota przygotowuje się do lutowej walki z takim samym zaangażowaniem jak Saleta zapowiada niezwykle interesujące widowisko. Z kolei Mariusz Wach podkreśla, że praca nad formą Przemka ma udowodnić zarówno zagorzałym kibicom i jak i sceptykom, że obaj bokserzy są w doskonałej formie, a stoczona przez nich walka będzie stała na najwyższym poziomie.

- Przemek już dysponuje dobrą kondycją, dobrą wytrzymałością, chce zrzucić 8-9 kilogramów. W ringu zobaczymy jeszcze szybszego, bardziej dynamicznego Przemka - zaznacza Mariusz Wach.

Jak twierdzi trener Salety Robert Złotkowski, Przemek z dnia na dzień coraz bardziej się rozkręca. Jego sparingpartnerzy są dobrani w ten sposób, aby byli szybsi od Przemka. Wszystko to zaplanowane zostało w jednym celu, aby wypracować i wymusić u Salety jak najszybszą reakcję, zmusić do pracy, do poruszania się w ringu. Dodatkowe zrzucenie przez niego wagi spowoduje, że w ringu stanie się coraz bardziej dynamiczny. - Przemek na sparingach realizuje plan taktyczny. Porusza się, schodzi z linii ciosu, unika cisów, szkoli obrony bierne, a zarazem odpowiada celnie trafiając rywali - tłumaczy Złotkowski.

Ćwiczenia szybkości były ostatnią fazę treningu odbywającego się w Krynicy Zdrój. Reszta przygotowań - przed samą walką - będzie miała miejsce już w Warszawie. Dopiero tam - jak zapowiada Saleta - będzie czas na odpoczynek i "łapanie świeżości".

Odwiedź stronę sponsorujwalke.pl >>

Obecność Przemysława Salety w Krynicy Zdrój wzbudzała ogromne zainteresowanie nie tylko przybywających tam licznie dziennikarzy i fotoreporterów, ale również turystów i gości hotelu, w którym Przemek mieszkał. Zorganizowane w ostatnim czasie otwarte treningi z jego udziałem i sparing partnerów przyciągnęły uwagę wielu fanów sportów walki jak również sympatyków Salety. Bokser nie tylko dawał popis swoich umiejętności, ale również udzielał wywiadów, rozmawiał z ludźmi, rozdawał autografy. Zarówno Przemek Saleta jak i jego obecny trener Robert Złotkowski odpowiadali na wiele pytań dotyczących profesjonalnego treningu bokserskiego oraz sposobów codziennego dbania o formę i sylwetkę.

Na otwartym treningu Przemysław Saleta poznał osobę, która wylicytowała na Orkiestrze Jurka Owsiaka wejście z nim w ostatniej walce do ringu z Andrzejem Gołotą 23 lutego w Ergo Arenie. Jest to Jacek Brodalka właściciel firmy simlock24.pl za kwotę 9200,00 zł. - Jestem bardzo szczęśliwy z tego iż mogłem pomóc akcji Jurka Owsiaka (WOŚP) i z drugiej strony uczestniczyć w wielkim wydarzeniu na polskiej scenie boksu. Jestem wielkim fanem sportów walki, a tę licytację którą Jurek Owsiak zaliczył do  "aukcji egzotycznych" znalazła moja małżonka Justyna, która jest Aniołem takich akcji charytatywnych - skomentował triumfator licytacji.

Przemysław Saleta od poniedziałku rozpoczyna treningi w Warszawie.

Izabela Okarmus, Bogdan Węgrzynek{jcomments on}