Dariusz Sęk (27-3-3, 9 KO) pokonał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie Francisa Chekę (33-12-2, 17 KO) na gali w Wieliczce. Dla pięściarza z Tarnowa była to pierwsza wygrana od maja ubiegłego roku.

Boksujący w wadze półciężkiej Sęk dobrze wszedł w walkę. Polak od pierwszej rundy był aktywny i skuteczny, trafiając ciosami z obu rąk.

Pięściarz z Tanzanii próbował odpowiadać, ale większość jego ataków było niecelnych. Od drugiej rundy Cheka zaczął tracić siły, coraz częściej przetrzymywał swojego przeciwnika, a w trzecim starciu padł na deski po jednym z ciosów Sęka.

Cheka sygnalizował, że otrzymał uderzenie w tył głowy, jednak sędzia uznał, że wszystko przebiegło zgodnie z przepisami. Pięściarz z Afryki nie chciał kontynuować walki, więc został poddany przez arbitra. Dla Sęka był to trzeci tegoroczny występ.