Dariusz Sęk (21-1-1, 7 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Mohameda Belkacema (21-8-1, 9 KO) w głównym wydarzeniu gali w Radomiu. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 99-92, 98-93 i 98-92 dla pięściarza z Tarnowa.

Pojedynek prowadzony był w dosyć wolnym tempie, większość walki rozgrywała się na środku ringu, gdzie obaj pięściarze wyczekiwali na wzajemne błędy. Polak miał problemy z czystym trafieniem rywala, który nastawił się mocne ciosy z prawej ręki.

Sęk czujnie unikał obszernie bitych ciosów sierpowych Szwajcara, ale sam rzadko skutecznie odpowiadał. Dopiero w drugiej połowie pojedynku zawodnik z Tarnowa zaczął aktywniej atakować, jednak w dalszym ciągu miał problemy z ulokowaniem czystych uderzeń.

Dosyć późno Polak zaczął także różnicować swoje akcje, zmieniając płaszczyznę uderzenia w poszukowaniu celnych ciosów na korpus. Sęk z biegiem czasu coraz skuteczniej spychał przeciwnika do lin, jednak schowany za podwójną gardą Belkacem nie pozwalał podopiecznemu Andrzeja Gmitruka rozwinąć skrzydeł.

Sęk zanotował swoje drugie zwycięstwo od czasu powrotu na ring po blisko rocznej przerwie. 28-latek z Tarnowa na ring wróci 24 października na gali w Ełku.