- Zakończyliśmy współpracę z AG Promotion i DW Boxing Group, lecz nie wynikało to w żadnym razie z jakichkolwiek konfliktów. Jesteśmy wdzięczni za wszystko, co zrobili dla nas Andrzej Gmitruk i Darek Wojtkowski. Między nami były i są wciąż dobre relacje. Nie ma żadnych pretensji, niewyjaśnionych kwestii czy wrogości – stwierdził w rozmowie z redakcją ringpolska.pl Sasun Karapetyan (7-1, 2 KO).

Były podopieczny Andrzeja Gmitruka wyjaśnia także przyczyny końca współpracy.

-Te dwa lata dały nam naprawdę dużo. Czas jednak na zmiany. Czasem trzeba ich dokonać, by mocniej piąć się w górę. Myślę, że mamy pomysł na to, by jeszcze wyraźniej ruszyć do przodu w rozwoju naszych umiejętności i karier. Wydaje mi się, że koniec współpracy z AG Promotion, oczywiście przy całym szacunku i sympatii do nich, może być dla nas początkiem czegoś lepszego. Czy będzie? Czas pokaże. W każdym razie spróbujemy podkręcić tempo.

- Na tę chwilę nie prowadzimy jeszcze żadnych rozmów z innymi grupami promotorskimi. Robimy swoje i pozostajemy wciąż w treningu – podsumował Sasun, który w swoim ostatnim występie pokonał podczas majowej gali w Brodnicy Filipa Rządka.