Lista potencjalnych rywali powiększyła się o kolejne nazwisko – Adama Balskiego. Jednak wciąż nie znamy daty twojego powrotu.
Łukasz Różański, mistrz świata WBC wagi bridger: Wszyscy mówią o Balskim, ale nadal czekam na rozwiązanie sytuacji co z walką z Badou Jackiem w Arabii Saudyjskiej. Do końca tygodnia chciałbym podjąć już konkretną decyzję.
Jakie procentowo są szanse na tę walkę?
Jakieś są, aczkolwiek uważam, że jakby miało dojść do tej walki, to już by do niej doszło, albo przynajmniej mielibyśmy jakiś sztywny termin. Szkoda, że tak długo to trwa, bo gdybym wiedział, że z tego pojedynku nici, to już dawno byśmy obrali inny kierunek. Nie zamierzam jednak płakać nad rozlanym mlekiem, tylko patrzę do przodu.
Myślisz, że do końca tygodnia jest szansa na konkrety?
Uzgodniliśmy z promotorami, że czekamy do końca tygodnia i będziemy podejmować decyzje. Wiesz, jak wygląda boks zawodowy, tu mało zależy od zawodnika. Miała być walka wyjazdowa i na tym się skupiałem. Liczę, że za chwilę będą nowe wieści.
Mówiąc "inny kierunek" masz na myśli walkę w RPA z Lereną?
Zobaczymy, co z nim, bo nadal jest obowiązkowym pretendentem. Są jeszcze inne historie, chociażby z tym, że chęć walki wyrażał Tony Bellew. To byłby fajny pojedynek, z głośnym nazwiskiem. To z pewnością byłoby coś, co mnie ciekawi.
Pełna treść artykułu na tvpsport.pl >>
> Add a comment>
Podopieczni trenera Andrzeja Liczika z grupy KnockOut Promotions udali się na obóz sparingowy do Wielkiej Brytanii. Pięściarze największej polskiej stajni promotorskiej przygotowują się do kolejnych wyzwań na zawodowych ringach.
Na Wyspach swoją formę szlifują m.in. dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk, były mistrz Europy wagi średniej Kamil Szeremeta i była mistrzyni Europy wagi super koguciej Laura Grzyb.
- Meldujemy się na pierwszym londyńskim treningu. Przed nami dużo pracy przez cały tydzień - zapowiada "Diablo" po sesji treningowej w Peacock Gym w Londynie.
> Add a comment>
Lawrence Okolie (19-1, 14 KO) może znaleźć się w gronie potencjalnych rywali dla mistrza świata WBC wagi bridger Łukasza Różańskiego (15-0, 14 KO). Takiego pojedynku nie wyklucza promotor Polaka Andrzej Wasilewski, o czym poinformował w rozmowie z "Super Expressem".
Jakiś czas temu były mistrz świata wagi cruiser informował o pomyśle przejścia do kategorii bridger. Dla Anglika miałby to być przystanek przed debiutem w wadze ciężkiej.
Okolie, który wygrywał m.in. z Nikodemem Jeżewskim i Krzysztofem Głowackim, aktualnie nie ma zaplanowanych żadnych ringowych startów. W ostatnim występie 31-latek przegrał na punkty z Chrisem Billamem-Smithem, tracąc tytuł mistrzowski federacji WBO.
> Add a comment>
2 marca na gali Rocky Boxing Night w Koszalinie Nikodem Jeżewski (23-2-1, 10 KO) oficjalnie zadebiutuje w wadze bridger, mierząc się z Michałem Bołozem (5-7-2, 5 KO). Pięściarz z Kościerzyny sparuje obecnie z Adamem Kowanckim (20-4, 15 KO), który na marcowej gali skrzyżuje rękawice z Kacprem Meyną (11-1, 7 KO).
> Add a comment>
>
Gdy kilkanaście dni temu odebrał niespodziewany telefon z propozycją walki z Adamem Balskim (18-2, 10 KO), długo się nie zastanawiał. Tym bardziej, że był w treningu, bo przygotowywał się do innej walki. Zamiast w Dębicy, Artur Górski (8-1, 4 KO) wystąpi na gali KnockOut Boxing Night 32 w Kaliszu i stanie przed szansą wywalczenia pasa WBC Francophone wagi bridger. - Grzechem byłoby odmówić - powiedział w rozmowie z tvpsport.pl tarnowianin, który treningi łączy ze służbą w wojsku. Transmisja gali w TVP Sport.
Jego pierwszą miłością wcale nie był boks, tylko judo, które trenował od dziecka. W tej dyscyplinie stoczył około 300 pojedynków, jeździł po największych krajowych turniejach, z których przywoził medale. Matę na bokserski ring postanowił zamienić 7 lat temu.
Zanim związał się kontraktem z KP znał już zawodników, bo wiele razy z nimi sparował. Ćwiczył z całą czołówką - Krzysztofem Włodarczykiem, Krzysztofem Głowackim i Michał Cieślakiem. Ponadto, pomagał także Mateuszowi Masternakowi. Sparował również z Balskim.
- Kilka tych sparingów było. Pamiętam, że na samym początku, gdy zaczynałem karierę, to właśnie w sparingu z Adamem byłem testowany, czy się w ogóle nadaję do boksu. Wiadomo, że sparing to nie walka, ale wydaje mi się, że mniej więcej wiem, czego mogę się spodziewać. Jakieś założenia już mam - mówi Górski, który łączy treningi ze służbą w wojsku. Od dwóch lat jest żołnierzem zawodowym 21. Batalionu Dowodzenia w Rzeszowie.
- Jest możliwość pogodzenia sportu z wojskiem. Wiadomo, moja dyscyplina nie jest olimpijską, bo to boks zawodowy, dlatego nie mam takich możliwości przygotowań, jak zawodnicy, którzy walczą o igrzyska. Ale moi przełożeni idą mi bardzo na rękę i umożliwiają przygotowania - podkreśla.
Pełna treść artykułu w tvpsport.pl >>
> Add a comment>
Artur Bizewski (8-0, 4 KO) i debiutujący w boksie zawodnik MMA Marcin Sianos zmierzą się w pojedynku wagi ciężkiej na gali Kownacki - Meyna 2 marca w Koszalinie.
> Add a comment>
Jak w tej chwili wygląda twoja sytuacja? Jak blisko jest zakontraktowania wyczekiwanego pojedynku?
Łukasz Różański: Czekam na informacje, w tej kwestii nic ode mnie nie zależy. Ja trenuję, choć przez tydzień zafundowałem sobie roztrenowanie ze względu na to, że dość długo trwa oczekiwanie. Jeżeli coś będzie, to maksymalnie gala 8 marca, bo luty już raczej nie wchodzi w grę. Poczekam jeszcze kilka dni. A jeśli nic z tego nie wypali, to całkowicie pójdziemy inną drogą.
Mówisz o 8 marca, więc rozumiem, że chodzi o wielką galę w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej?
Tak, rozmawiamy o tym wydarzeniu. Jeżeli ma coś wypalić, to wejdą do ringu właśnie wtedy. W przeciwnym razie temat Arabii Saudyjskiej zostanie pewnie zamknięty, co spowoduje dalsze, inne wybory.
W przestrzeni medialnej długo pojawiało się nazwisko Badou Jacka, później coraz realniejszy stawał się pojedynek z Kevinem Lereną. Informacje, które cały czas docierały do ciebie, także oscylowały wokół tych dwóch nazwisk, a może więcej było opcji w grze?
Tak naprawdę wszystko kręciło się wokół wymienionych zawodników. Byłem mocno zapewniany, że dojdzie do walki z Badou Jackiem, na co już bardzo się nastawiłem. Nie sądziłem, że powtórzy się taka sama sytuacja, jaka była już wcześniej przed mistrzowskim pojedynkiem. Może było trochę za mało komunikacji, przez co wszystkiego nie wiedziałem. W przeciwnym razie pewnie już wcześniej podejmowałbym istotne decyzje.
Pełna treść artykułu w interia.pl >>
> Add a comment
>
Kamil Ślendak stoczy swój pierwszy zawodowy pojedynek w sobotę podczas gali Knockout Boxing Night 32: Kalisz. Aktualny mistrz Polski w boksie olimpijskim w kategorii ciężkiej zmierzy się z Cristianem Lopezem (3-1, 1 KO).
W grudniu Kamil Ślendak po raz pierwszy w karierze został Mistrzem Polski. Na ringu w Toruniu zwyciężył w kategorii ciężkiej (92 kg), pokonując 3 rywali, w tym 2 przed czasem. Każdy z przeciwników padał na deski po ciosach pięściarza Startu Włocławek.
Pochodzący w Kuby Lopez wróci tym występem na ring po pierwszej zawodowej porażce. 23-latek wszystkie profesjonalne pojedynki stoczył na galach organizowanych w Polsce.
Główną atrakcją gali KBN 32: Kalisz będzie pojedynek Adam Balski (18-2, 10 KO) - Artur Górski (8-1, 4 KO) o pas WBC Francophone kategorii bridger. W innym ciekawym starciu, inny z pięściarzy pochodzących z Kalisza Miłosz Grabowski (6-0-1, 3 KO) zmierzy się z Maciejem Drozdowskim (2-1-1, 0 KO). Transmisja kaliskiej gali w TVP Sport. Sponsorem głównym wydarzenia jest ORLEN Asfalt.
KUP BILETY NA KNOCKOUT BOXING NIGHT: KALISZ >>
> Add a comment>
- Na poprzednie walki zawodowe jeździła za mną duża grupa kibiców, a teraz będzie cała hala wypełniona moimi ludźmi - mówi kaliszanin Miłosz Grabowski (6-0-1, 3 KO) przed sobotnią galą Knockout Boxing Night 32: Kalisz. W walce rewanżowej spotka się z Maciejem Drozdowskim (2-1-1, 0 KO). Transmisja w TVP Sport.
Przed swoją publicznością boksować będzie dwóch pochodzących z Kalisza pięściarzy KnockOut Promotions - o ustalonej renomie na zawodowych ringach Adam Balski (18-2, 10 KO) i budujący swoją pozycję wśród profesjonalistów Miłosz Grabowski. W walce wieczoru Balski zmierzy się z Arturem Górskim (8-1, 4 KO), a stawką będzie pas WBC Francophone kategorii bridger. - Za każdym razem walka w Kaliszu wiąże się z jeszcze większymi emocjami, może trochę presją w tym przypadku, bo to pierwszy zawodowy pojedynek u mnie w mieście. Wcześniej boksowałem w Kaliszu tylko w boksie olimpijskim, ale lubię to i zawsze czułem i słyszałem wsparcie kibiców na trybunach. Wchodząc między liny chce się pokazać z jak najlepszej strony, tym bardziej przed swoją publicznością - powiedział 23-letni Miłosz Grabowski.
W wadze półciężkiej skrzyżuje rękawice z Maciejem Drozdowskim. W listopadzie w Zakopanem sędziowie nie wyłonili zwycięzcy, ogłaszając remis. - To będzie moja druga walka w KnockOut Promotions i do tego rewanżowa. Sądzę, że to jeszcze bardziej zachęci kibiców do oglądania, bo mój przeciwnik potrafi dobrze boksować i chce wygrywać - ocenił kaliszanin.
Mówiąc o pierwszym pojedynku, nie miał wątpliwości: - Trochę za późno się rozkręciłem, może dlatego, że sparowałem po 8, a nawet 10 rund, a wiadomo, że wtedy z rundy na rundę tempo wzrasta. W tej walce były tylko 4 rundy i nie przestawiłem się żeby zacząć od 1 rundy w szybszym tempie. Maciej dobrze boksuje w dystansie, ma bardzo dobre warunki do tego. Teraz nie ma co dużo mówić co trzeba zrobić żeby wygrać, ring zweryfikuje.
Miłosz Grabowski jest niepokonany w gronie zawodowców, a pokonał m.in. takiego boksera jak Petro Lakockij (3-3, 3 KO), późniejszy pogromcy Mateusza Tryca i Przemysława Gorgonia. Właśnie z nim w sobotę w Kaliszu powalczy Paweł Stępień (18-1-1, 12 KO). - Nie lubię sam siebie oceniać, ale myślę że dobrze zaboksowałem właśnie w drugiej walce zawodowej z Petro i w czwartej z Damianem Mielewczykiem. Z Lakockijem wygrałem pracą nóg, lewą ręką, zejściem z linii, wydłużeniem kombinacji - zaznaczył podopieczny trenera Konrada Parata.
Miłosz Grabowski jest wychowankiem Klubu Prosna Kalisz. Medale Mistrzostw Polski zdobywał w boksie i kickboxingu. - W pięściarstwie olimpijskim byłem najpierw brązowym medalistą MP juniorów, a w 2021 roku zostałem młodzieżowym wicemistrzem kraju. - Do zbliżającej się walki przygotowywałem się pod okiem trenera Konrada Parata, sparując z różnymi zawodnikami, w szczególności z wyższymi i mającymi lepszy zasięg rąk. Z Adamem Balskim kilka razy udało się złapać ale na co dzień trenujemy w innych miejscach - mówił. Pytany o cele sportowe na rok 2024, odparł: - Głośno jeszcze nie chcę opowiadać, lecz ja prawdopodobnie już wiem. Sponsorem głównym wydarzenia jest ORLEN Asfalt.
> Add a comment>
- On jest młody, ambitny i nie ma nic do stracenia. Obaj dam z siebie wszystko, będzie ciekawie - zapowiada Adam Balski (18-2, 10 KO) przed sobotnim pojedynkiem z Arturem Górskim (8-1, 4 KO). Walka o pas WBC Francophone kategorii bridger będzie główną atrakcją gali Knockout Boxing Night 32: Kalisz. Sponsorem głównym wydarzenia jest ORLEN Asfalt.
KUP BILETY NA KNOCKOUT BOXING NIGHT: KALISZ >>
> Add a comment>