Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W emocjonującym pojedynku w kategorii ciężkiej rozegranym na gali we Wrocławiu Kamil Bodzioch (7-1, 2 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Jakuba Sosińskiego (3-2, 1 KO).

Walka, zgodnie z oczekiwaniami, zaczęła się od totalnej ofensywy Sosińskiego, który kilka razy mocno trafił rywala, pewnie wygrywając dwa pierwsze starcia. Mocny atak szybko jednak wyczerpał pięściarza z Sosnowca i od trzeciej rundy Sosiński całkowicie oddał inicjatywę Bodziochowi, który zdecydowanie lepiej prezentował się pod względem kondycyjnym. 

Bodzioch dominował w rundach trzeciej, czwartej i piątej - kilka razy można było odnieść wrażenie, że wyczerpany Sosiński jest już tylko o cios od porażki przez nokaut. "Sosna" w finałowej odsłonie sięgnął jednak po ostatnie rezerwy swoich sił i parę razy złapał silnymi uderzeniami Bodziocha, ratującego się w kryzysowych momentach wypluwaniem ochraniacza.

Po ostatnim gongu, dość łatwej do punktowania walki, wydawało się, że sędziowie orzekną remis. Werdykt okazał się jednak korzystny dla Bodziocha, który wygrał 58-56, 58-56, 59-56.

Ponadto we Wrocławiu Michał Leśniak (14-1-1, 4 KO) wygrał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie z Hamzą Misaui (9-3, 0 KO), w wyniku kontuzji rywala, Kamil Młodziński (13-5-4, 6 KO) po ciężkim boju pokonał na punkty Zsolta Osadana (16-1-1, 11 KO), Tomasz Nowicki (6-0, 2 KO) pokonał Mario Zabojnika (3-1, 2 KO), a Oskar Wierzejski (4-0 , 0 KO) wygrał z Michałem Łoniewskim (0-1, 0 KO). 

Add a comment

W dość nietypowym miejscu, bo w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, polska kadra bokserska mężczyzn i kobiet, skrzyżuje w piątek rękawice z rywalami z Czech oraz Chorwacji podczas trzeciej gali Suzuki Boxing Night. Transmisja w TVP Sport.

- Rozpoczęliśmy projekt Suzuki Top Team, w którym pod swoje skrzydła wzięliśmy najbardziej obiecujących zawodników i zawodniczki. W ramach ich promocji organizujemy kilka razy do roku, wspólnie z Polskim Związkiem Bokserskim, gale boksu olimpijskiego – tłumaczy Sebastian Kościółek z działu marketingu Suzuki Motor Poland.

Gala w Lublinie zapowiada się bardzo ciekawie, ponieważ goście z Czech i Chorwacji przyjadą w mocnych składach i w ringu zobaczymy utytułowanych zawodników. Ich konfrontacje z najlepszymi polskimi pięściarzami i pięściarkami będą dobrą okazją do sprawdzenia potencjału naszych reprezentantów.

Piątkowe walki Suzuki Boxing Night III w Lublinie rozpoczną się o godz. 18. Początkowo gala miała odbyć się z udziałem publiczności, ale sytuacja epidemiologiczna w kraju zmusiła organizatorów do zmian.

Add a comment

Zmiany w rankingu The Ring po walce Głowacki - Usyk

W ostatnich dniach w mediach pojawiły się doniesienia, że w niedługim czasie dojść może do zakończenia wieloletniej współpracy pomiędzy grupą KnockOut Promotions i trenerem Fiodorem Łapinem. Medialne spekulacje w rozmowie z ringpolska.pl skomentował szef KncockOutu Andrzej Wasilewski.

- Faktycznie, gołym okiem widać, że pewne rzeczy już się wyczerpały, we mnie też już coś pękło. Z całą pewnością szykujemy w grupie istotne zmiany. Z jednej strony jest mi przykro z tego powodu, ale z drugiej - nowe wyzwania i nowa sytuacja mogą się okazać dodatkowym bodźcem i motorem napędowym - stwierdził promotor największej polskiej stajni boksu zawodowego.

Pod okiem trenera Łapina aktualnie do swoich walk o mistrzowskie pasy szykują się dwaj pięściarze KP - Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) i Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO). Pierwszy pod koniec listopada zmierzyć ma się z czempionem IBF wagi średniej Gienadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO), zaś drugi 12 grudnia zaboskuje o wakujący tytuł WBO kategorii junior ciężkiej z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO). W obu przypadkach zmian w sztabie szkoleniowym w nadchodzących tygodniach spodziewać się jednak nie należy.

- W mojej pracy zawsze na pierwszym miejscu stał sport i sukces sportowy, więc z mojej strony zrobię wszystko, by Kamil i Krzysiek do swoich walki przygotowani byli najlepiej jak można. W tej chwili nawet nie ma co na ten temat dyskutować. Chłopcy mają być w pełni skoncentrowani na swoich walkach. Najważniejsze są najbliższe pojedynki mistrzowskie a nie to, co będzie dalej - podkreśla Andrzej Wasilewski.

Add a comment

 

Rozstaje się pan z grupą KnockOut Promotions?
Fiodor Łapin: Najpierw chcę porozmawiać z Andrzejem Wasilewskim. Będę się rozstawał z grupą, ale musimy ustalić pewne rzeczy. W ostatnich latach jestem tu dlatego, że mam bliski związek z chłopakami i chciałbym ich dalej trenować.

Jak chce się pan rozstać i trenować ich dalej?
Rozstać się z grupą, ale pracować z pięściarzami.

Ale pięściarze to grupa.
Poczekajmy, najpierw spotkanie. Chcę porozmawiać z Andrzejem. Pracowaliśmy razem przez 17 lat, wiele rzeczy razem zrobiliśmy i myślę, że naprawdę w pierwszej kolejności musimy ustalić pewne rzeczy ze sobą.

Wszystko dzieje się kilka tygodni przed walką Krzysztofa Głowackiego z Lawrencem Okoliem o pas mistrza świata. To będzie miało wpływ na przygotowania?
Jest walka Krzyśka, dalej nie wiadomo, co z pojedynkiem Kamila Szeremety z Gienadijem Gołowkinem. 21 listopada na pewno do niej nie dojdzie. Trzeba czekać. Zrobię jednak wszystko, żeby chłopaki byli odpowiednio przygotowani. Na pewno będą rozmawiali o sytuacji, ale dam z siebie wszystko. Zdaję sobie sprawę, jak te walki są dla nich ważne.

Pełna treść artykułu w "Przeglądzie Sportowym" >>

 

Add a comment

Zwycięstwa Jeżewskiego i Jakubowskiego

Roman Golovashchenko, były pretendent do tytułu Mistrza Świata federacji IBO wagi junior ciężkiej, będzie rywalem Nikodema Jeżewskiego (19-0-1, 9 KO) 11 grudnia podczas gali HollyŁódź Rocky Boxing Night w hotelu DoubleTree by Hilton w Łodzi. Transmisja w kanałach sportowych Polsatu. - Zapowiada się świetna walka, bowiem Roman Golovashchenko (Roman Gołowaszczenko) wygrał przed czasem aż 18 ze swoich 20 zwycięskich pojedynków. Niemal połowa z tych wygranych to są nokauty - mówi prowadzący karierę Nikodema Jeżewskiego Krystian Każyszka, szef grupy Rocky Boxing Promotions.

Dla Nikodema Jeżewskiego pojedynek z Romanem Golovashchenko (20-5, 18 KO) będzie drugim 10-rundowym starciem w krótkim czasie. Na niedawnej gali Kaszubski Gryf Pomorski Rocky Boxing Night w Wielkim Klinczu koło Kościerzyny, również w walce wieczoru, zdobył pas Międzynarodowego Mistrza Polski, pokonując wysoko na punkty Czecha Markia Prochazkę (9-3-1, 5 KO).

- Bardzo ciężkie wyzwanie przed Nikodemem, ale wierzę, że pojedynek zakończy się jego sukcesem. Przed 2 laty Golovashchenko poleciał do Baku na walkę z Mistrzem Świata IBO cruiserweight Kevinem Lereną (dziś 25-1, 12 KO). Przegrał na punkty z leworęcznym bokserem z Republiki Południowej Afryki, który potem jeszcze 4-krotnie skutecznie bronił mistrzowskiego pasa, a trzech z tych rywali pokonał przed czasem. Natomiast Golovashchenko przed potyczką z Lereną miał 7 zwycięstw z rzędu przez TKO lub KO - przyznał Krystian Każyszka, organizujący HollyŁódź Rocky Boxing Night w kopromocji z grupą promotorską Deal Punch Promotions.

Roman Golovashchenko już boksował w Polsce, ale to było bardzo dawno temu - w 2006 roku wystąpił w juniorskim turnieju we Włocławku, gdzie zajął 2 miejsce w wadze średniej. Pokonał 3 rywali i w finale przegrał z Aldricem Zabre. Później ukraiński pięściarz wystartował w Mistrzostwach Świata Juniorów - odpadł w ćwierćfinale. - Ukraiński bokser ma 13-letnie doświadczenie na zawodowych ringach, a boksował także w międzyczasie m.in. w World Series of Boxing w Ukraine Otamans. W tych prestiżowych rozgrywkach w tamtym czasie walczył także np. Igor Jakubowski, który w Wielkim Klinczu awansował do półfinału Turnieju Wagi Junior Ciężkiej - dodał Krystian Każyszka, organizator tych zawodów w królewskiej kategorii. Roman Golovashchenko przegrał w 2011 roku w meczu z Francją z brązowym medalistą Igrzysk w Pekinie Alexisem Vastine. Uczestniczył także w projekcie APB (AIBA Pro Boxing) - przegrywał z Włochem Clemente Russo, 2-krotnym Mistrzem Świata i 2-krotnym Wicemistrzem Olimpijskim oraz solidnym Algierczykiem Chouaib Bouloudinatsem, ćwierćfinalistą MŚ Seniorów 2011.

- W hotelu DoubleTree by Hilton w Łodzi czeka na świetna gala HollyŁódź Rocky Boxing Night. Mam nadzieję, że pojedynek Nikodema Jeżewskiego z Romanem Golovashchenko będzie jednym z najlepszych na polskich ringach, jeśli chodzi o ostatnie lata. Karta walk zapowiada się bardzo interesująco, m.in. chcemy wyłonić pierwszego finalistę Turnieju Wagi Junior Ciężkiej i dwóch ostatnich półfinalistów - dodał Krystian Każyszka.

- Gala współorganizowana z Rocky Boxing Promotion będzie naszym debiutem jako nowo powstałej grupy promotorskiej. Tym bardziej cieszy fakt, że wchodzimy na rynek z efektem "wow" i produktem premium, zarówno w kwestii karty walk, jak i samej produkcji, oprawy i miejsca, w którym się odbędzie. Podczas HollyŁódź Rocky Boxing Night zaboksuje dwóch nowo pozyskanych zawodników Deal Punch Promotions. Emocje i poziom sportowy gwarantowane - mówi Maciej Sikorski, CEO grupy Deal Punch Promotions.

Mierzący 190 cm 33-letni Roman Golovashchenko w poprzednim roku przegrał najpierw ze świetnym Rosjaninem Alekseiem Jegorowem (11-0, 7 KO), byłym Mistrzem Europy, który wygrał sezon w APB i zwyciężał między innymi dwa razy znakomitego Clemente Russo. Pod koniec 2019 roku Ukrainiec przegrał też z Niemcem Alexandrem Frankiem (18-0-1, 15 KO), a teraz czeka go walka w Łodzi z mającym duże ambicje sportowe Nikodemem Jeżewskim.

Rodzice Romana Golovashchenko byli sportowcami, ojciec uprawiał kolarstwo, a matka lekkoatletykę. Nic dziwnego, że ich syn od małego miał smykałkę od sportu, a pierwszy tytuł Mistrza Ukrainy zdobył w wieku 13 lat. Później jeszcze wiele razy wygrywał na krajowych ringach. W boksie zawodowym zadebiutował mając 20 lat. Ukraińskie media podkreślają, że już w 2010 roku wywalczył pas International Boxing Organization International, który potem obronił. W 2017 roku sięgnął po tytuł IBO Inter-Continental, wygrywając przez TKO z Kai Kurzawą. To dobry niemiecki bokser, były pretendent do Mistrzostwa Europy, który rok przed walką z Golovashchenko przegrał z Krzysztofem Włodarczykiem.

Add a comment

4 grudnia w Starachowicach kolejną walkę stoczyć ma Kamil Bednarek (5-0, 3 KO). Utalentowany zawodnik KnockOut Promotions chciałby wówczas zmierzyć się z byłym rywalem Roberta Parzęczewskiego Dimitrim Czudinowem (21-3-3, 13 KO).

Add a comment

Dylan Bregeon (11-0-1, 3 KO) wycofał się z walki o wakujący tytuł mistrza Unii Europejskiej wagi junior ciężkiej z Nikodemem Jeżewskim (18-0-1, 9 KO). Tym samym planowana na 19 grudnia walka pięściarzy, która miała być główną atrakcją gali organizowanej w Nantes, została odwołana.

W tej sytuacji Jeżewski czeka na wyznaczenie przez Europejską Unię Boksu nowego rywala. Polak na ring ma wrócić 11 grudnia podczas gali organizowanej w Łodzi.

29-latek z Kościerzyny po raz ostatni boksował dwa tygodnie temu, wygrywając na punkty z Markiem Prochazką. Dla Jeżewskiego był to powrót na ring po blisko rocznej przerwie.

Add a comment

21 listopada w Szydłowcu odbędzie się gala Tymex Boxing Night 14. W walce wieczoru wystąpi Damian Wrzesiński (20-1-2, 6 KO). Nazwisko jego rywala nie zostało jeszcze potwierdzone.

Na ring po dwuletniej przerwie wróci także Łukasz Maciec (25-3-1, 5 KO). Pięściarz z Lublina niedawno podpisał nowy kontrakt z Mariuszem Grabowskim.

Kibice zobaczą również w akcji Tomasza Gromadzkiego (11-4-1, 3 KO), który skrzyżuje rękawice z Sahanem Aybayem (10-0, 8 KO). Kolejne zawodowe pojedynki stoczą Stanisław Gibadło i Oskar Kapczyński.

Add a comment

Mariusz Grabowski poinformował w magazynie "Ring TVP Sport", że Szerzod Chusanow (22-1-1, 10 KO) otrzymał ciekawe propozycje walk z Wysp Brytyjskich po niedawnym zwycięstwie nad Robertem Parzęczewskim. 40-latek znokautował "Araba" w drugiej rundzie w pojedynku wieczoru na gali w Częstochowie.

- Podpisaliśmy kontrakt, żeby nikt na polskim rynku nam go nie podebrał. Już otrzymałem ofertę walki w Anglii za kosmiczne pieniądze, ale priorytetem jest rewanż z Robertem - powiedział Grabowski.

Pod koniec listopada na Wyspach Brytyjskich swoje kolejne zawodowe walki stoczą m.in. John Ryder i aktualny czempion WBO wagi super średniej Billy Joe Saunders. Szef grupy Tymex Boxing Promotion nie zdradził jednak o jakie nazwiska chodzi.

Chusanow na zawodowych ringach poniósł tylko jedną porażkę. Dwa lata temu przegrał niejednogłośnie na punkty z Damianem Jonakiem.

Add a comment

Pięściarze grupy KnockOut Promotions rozpoczęli dzisiaj zgrupowanie w Hiszpanii. Kamil Szeremeta i Krzysztof Głowacki przygotowują się do walk o mistrzostwo świata, zaś Fiodor Czerkaszyn pracuje nad formą po operacji prawej dłoni.

Szeremeta pod koniec listopada ma skrzyżować rękawice z mistrzem świata IBF wagi średniej Giennadijem Gołowkinem, zaś Głowacki w grudniu zaboksuje o pas WBO wagi junior ciężkiej z Lawrencem Okoliem. W Hiszpanii zawodnicy największej polskiej stajni bokserskiej trenują pod skrzydłami Fiodora Łapina i Pawła Gassera.

Add a comment