Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Jeżewski spokojny przed starciem z Łamaczem Szczęk

Grupa Matchroom Boxing oficjalnie potwierdziła, że Nikodem Jeżewski (19-0-1, 9 KO) będzie zmierzy się z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO) podczas sobotniej gali w Londynie. Na razie nie wiadomo, czy stawką pojedynku będzie wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej o który Anglik miał boksować z Krzysztofem Głowackim. 

Polak w niedzielę przybył do stolicy Anglii i zmienił w ostatniej chwili swoje plany. Kolejny pojedynek pięściarz z Kościerzyny miał stoczyć w piątek na gali w Wielkim Klinczu, gdzie jego rywalem miał być Youri Kalenga. 

Główną atrakcją sobotniej gali w Londynie będzie walka Anthony'ego Joshuy, który stanie do obrony tytułów mistrzowskich WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej, krzyżując rękawice z Kubratem Pulewem. Polscy kibice zobaczą tę galę za pośrednictwem platformy DAZN.

Add a comment

Nikodem Jeżewski (19-0-1, 9 KO) wraz z trenerem Rafałem Kałużym wyleciał dziś wieczorem do Londynu, gdzie w sobotę zmierzyć ma się z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO) w walce o wakujący pas WBO wagi junior ciężkiej (stawka pojedynku musi jeszcze zostać ostatecznie potwierdzona). Bokser z Kościerzyny swoją wyprawę udokumentował zdęciem z samolotu, które opublikował na Twitterze. 

- 2020 rok... Wszystko na wariata, wszystko pod prąd...ale jak jest szansa - biorę ją! A dziś wiem, że w sobotę zawalczę o mistrzostwo świata. Po marzenia, po lepsze jutro! - napisał przy fotografii Jeżewski. 

Słowa pokrzepienia przesłał swojemu podopiecznemu promotor Krystian Każyszka: - Brawo Nikodem Jeżewski Jesteś dorosłym facetem całym sercem za tobą! Wierzę, ze pokażesz się z jak najlepszej strony i dasz z siebie wszystko. Pierwszy mój podpisany zawodnik walczy o marzenia i swoją przyszłość!

Add a comment

Nikodem Jeżewski (19-0-1, 9 KO) wraz z trenerem Rafałem Kałużnym wyleciał do Londynu, gdzie w sobotę ma dojść do jego walki z Lawrencem Okoliem (14-0, 11 KO) - poinformował na Twitterze Mateusz Borek. Jeżewski w pojedynku z Brytyjczykiem zastąpi Krzysztofa Głowackiego, który musiał zrezygnować z występu na Wyspach po zakażeniu koronawirusem.

Polski pięściarz oraz jego szkoleniowiec przeszli już pierwsze testy na obecność Covid-19. Zawodnik z Kościerzyny jest zdrowy. Stawką pojedynku z Okoliem może być wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej lub jego tymczasowa wersja.

Polak po raz ostatni boksował w październiku, wygrywając na punkty z Markiem Prochazką. Jeżewski nie jest klasyfikowany w rankingu federacji WBO, jednak biorąc pod uwagę wyjątkowe okoliczności, jest szansa, że zostałby dopuszczony przez World Boxing Organization do walki o tytuł. Główną atrakcją gali w Londynie będzie pojedynek Anthony'ego Joshuy z Kubratem Pulewem o trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej. Podczas tej samej imprezy Mariusz Wach skrzyżuje rękawice z Hughiem Furym.

Joshua - Pulew, Okolie - Jeżewski, Wach - Fury, Szeremeta - GGG za 7,99 >>

Add a comment

W pojedynku wagi średniej na gali Knockout Boxing Night Extra w Łodzi, Rafał Wołczecki (2-0, 2 KO) znokautował w drugiej rundzie Nelsona Altamirano (10-38-3, 6 KO). Pięściarz z Nikaragui padał na deski pięciokrotnie przed przerwaniem walki.

24-letni Wołczecki boksował spokojnie, ale bardzo efektywnie. Trafiał rywala niemal każdym ciosem, a większość jego mocnych uderzeń przewracała przeciwnika. 29-letni Altamirano najpierw dwukrotnie padał po prawych sierpowych. Później nokdauny kibice oglądali po ciosach lewą ręką oraz podbródkowych.

Po kolejnym liczeniu w drugiej rundzie sędzia Arkadiusz Małek zdecydował się przerwać rywalizację. Dla Wołczeckiego, który we wrześniu debiutował w gronie profesjonalistów, był to drugi zawodowy występ.

Podczas tej samej gali po rocznej przerwie na ring wrócił Kamil Gardzielik (11-0, 3 KO), który wygrał jednogłośnie na punkty z Davidem Bencym (14-19-1, 4 KO). Po ośmiu rundach wszyscy sędziowie punktowali 80-72 dla Polaka.

  

 

Add a comment

Kamil Bednarek (6-0, 3 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Tomasem Bezvodą (8-14, 5 KO) na gali Knockout Boxing Night Extra w Łodzi. Po sześciu jednostronnych rundach sędziowie punktowali 60-54 i dwukrotnie 60-53 dla pięściarza z Dzierżoniowa.

Walka od pierwszego gongu toczyła się pod dyktando Bednarka, który wyprzedzał rywala ciosami prostymi i polował na mocne uderzenia z lewej ręki. Podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego różnicał tempo zadawanych ciosów i zmieniał płaszczyznę uderzenia.

W trzeciej rundzie po raz pierwszy słynący z dużej odporności na ciosy Bezvoda mocniej zachwiał się na nogach. W drugiej połowie walki wygrana przed czasem wisiała w powietrzu, jednak twardy Czech nie padał na deski. Bezvoda przyklęknął dopiero po mocnym lewym prostym w szóstej odsłonie. Rywal Polaka nie dał się jednak wyliczyć i dotrwal do końcowego gongu. Bednarek zaliczył w ten sposób czwartą zawodową wygraną.

W Łodzi kolejne zwycięstwo odniósł również Maksim Hardzeika (9-0, 4 KO). 31-latek wygrał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie z Adamem Grabcem (8-33, 1 KO).

 

Add a comment

Nikodem Jeżewski (19-0-1, 9 KO) znajduje się w gronie pięściarzy, którzy mogliby zastąpić Krzysztofa Głowackiego w walce z Lawrencem Okoliem (14-0, 11 KO). Obóz Brytyjczyka pilnie poszukuje nowego rywala po tym, jak "Główka" musiał wycofać się z zaplanowanej na 12 grudnia gali w Londynie z powodu zakażenia koronawirusem.

29-letni Jeżewski na ring ma wrócić 11 grudnia na gali w Wielkim Klinczu, gdzie jego rywalem ma być Youri Kalenga. Pięściarz z Kościerzyny może jednak zmienić plany, zwłaszcza, że stawką potencjalnego pojedynku z Okoliem może być wakujący tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej lub jego tymczasowa wersja.

Polak po raz ostatni boksował w październiku, wygrywając na punkty z Markiem Prochazką. Jeżewski nie jest klasyfikowany w rankingu federacji WBO, jednak biorąc pod uwagę wyjątkowe okoliczności, jest szansa, że zostałby dopuszczony przez World Boxing Organization do walki o tytuł. W gronie potencjalnych rywali Okoliego znajduje się również Michał Cieślak, który jutro w Warszawie skrzyżuje rękawice z Taylorem Mabiką.

Główną atrakcją gali w Londynie będzie pojedynek Anthony'ego Joshuy z Kubratem Pulewem o trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej. Podczas tej samej imprezy Mariusz Wach skrzyżuje rękawice z Hughiem Furym.

Add a comment

Jutro boksujący w kategorii super średniej Kamil Bednarek (5-0, 3 KO) stoczy swoją czwartą tegoroczną walkę. Na gali Knockout Boxing Night Extra w Łodzi 25-latek skrzyżuje rękawice z Czechem Tomasem Bezvodą (8-13, 5 KO), który znany jest z tego, że lubi sprawiać niespodzianki oraz nie przegrywa przed czasem.

- Chcę wygrać walkę i nie skupiam się na tym, czy będzie to przed czasem. Mam nadzieję, że zwyciężę w ładnym stylu. Oczywiście fajnie byłoby pokazać siłę i położyć kolejnego rywala, jednak nie to będzie dla mnie najważniejsze w tej walce - mówi podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego.

Bezvoda ma na koncie m.in. zwycięstwo z aktualnym mistrzem Europy wagi średniej Martenem Arsumanjanem. Czech, podobnie jak Polak, jest aktywny w tym roku. W Łodzi zaliczy trzeci pojedynek na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy.

- Bardzo się cieszę, że pomimo pandemii koronawirusa mogłem walczyć regularnie w tym roku. Myślę, że nie ma co wybrzydzać z rywalami. Jak na te czasy, to i tak jest dobrze. Jestem zadowolony, że dzięki regularnym występom mogę nauczyć się rytmu startowego. Przyzwyczajam się do przygotowań do gali, ważenia i wszystkich elementów. Chętnie zmierzę się z kimś lepszym, ale jeszcze przyjdzie na to czas - mówi Bednarek.

- Czuję trochę oczekiwania kibiców w moim kierunku. Wiem, że już chcieliby zobaczyć mnie w ringu z lepszymi rywalami, ale spokojnie. Dajcie mi zbudować karierę jeszcze przez rok, dwa, a na poważniejsze walki na pewno przyjdzie czas - dodaje pięściarz z Dzierżoniowa.

Głównymi wydarzeniami piątkowej gali będą pojedynki Mateusza Masternaka z Jose Gregorio Ulrichem oraz Fiodora Czerkaszyna z Javierem Francisco Macielem. Transmisja w TVP 1 oraz TVP Sport.

Add a comment