Promotor notowanego w czołówce rankingów wagi ciężkiej Dilliana Whyte'a (20-1, 15 KO) Eddie Hearn oficjalnie potwierdził, że planowana na 3 czerwca walka jego zawodnika z Mariuszem Wachem (33-2, 17 KO) nie dojdzie do skutku ze względu na kontuzję stopy Brytyjczyka. 

- Dillian jest o krok od pojedynku o mistrzostwo świata i na tym etapie nie może sobie pozwolić na boksowanie, gdy nie jest zdrowy w stu procentach - powiedział szef grupy Matchroom Boxing. 

Na razie nie ma pewności, czy pojedynek Whyte'a z Wachem został ostatecznie odwołany czy tylko przełożony na późniejszy termin. Wiadomo natomiast, kiedy w przybliżeniu Wyspiarz po raz kolejny wyjdzie do ringu. 

- Spodziewamy się, że Whyte wróci między liny w lipcu, a potem pod koniec roku zaboksuje o tytuł mistrza świata kategorii ciężkiej - stwierdził Hearn.