Artur Szpilka nie ma żadnych wątpliwości, że Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) łatwo poradziłby sobie w ringu z Krzysztofem Zimnochem (20-1-1, 13 KO). Z pomysłem organizacji starcia wyszedł wczoraj współpromotor Zimnocha Tomasz Babiloński.

Koncepcję swojego wspólnika z zainteresowaniem przyjął promujący krakowianina Andrzej Wasilewski. - Bardzo ciekawa walka - napisał na Twitterze o starciu Wawrzyk - Zimnoch współwłaściciel Sferis KnockOut Promotions. A jak wspomniany pojedynek widzi Szpilka? - Wawrzyk zrobi mu dziecko... - stwierdził w swoim stylu popularny "Szpila".

Andrzej Wawrzyk i Krzysztof Zimnoch w swoich ostatnich występach mierzyli się z tym samym rywalem - Marcinem Rekowskim. Wawrzyk zwyciężył przez techniczny nokaut w siódmej rundzie, Zimnoch wygrał niejednogłośną decyzją sędziów.