Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Dokładnie 15 lat temu na ringu w Auburn Hills doszło do walki dwóch "czarnych charakterów" ówczesnej wagi ciężkiej - Mike'a Tysona i Andrzeja Gołoty. Elektryzująco zapowiadające się spotkanie zakończyło się w nieoczekiwany (choć nie dla wszystkich) sposób - Gołota poddał się po drugiej rundzie w narożniku. Powtórki z przerw między rundami pokazały, że "Andrew" z walki zrezygnować chciał już po pierwszym starciu. Polski pięściarz swoją decyzję tłumaczył później bierną postawą  ringowego, zdaniem warszawianina niereagującego na uderzenia głową Tysona; pojawiła się także informacja o złamanej kości policzkowej Gołoty. Ostatecznie walkę uznano za nieodbytą, gdy badania antydopingowe wykazały w organizmie Tysona obecność marihuany.