W czwartek rano odbyło się posiedzenie sądu penitencjarnego, na którym rozpatrywano sprawę Krzysztofa Włodarczyka - informuje "Super Express". Były mistrz świata wagi junior ciężkiej apelował o zmianę wykonania reszty kary na dozór elektroniczny. Nie udało się.
Włodarczyk trafił do aresztu 8 stycznia za złamanie sądowego zakazu poruszania się pojazdami mechanicznymi. Początkowo miał spędzić za kratami pięć miesięcy, ale po wpłaceniu grzywny kara została skrócona do 3 miesięcy i 20 dni. Na wolność mógłby zatem wyjść 28 kwietnia.
Promotor pięściarza Andrzej Wasilewski zapewniał, że zrobi wszystko, by Włodarczyk mógł resztę kary odbywać w dozorze elektronicznym, z tzw. bransoletką na nodze. W czwartek sąd penitencjarny zdecydował jednak, że Włodarczyk pozostanie za kratami.
Pełna treść artykułu w "Super Expressie" >>
> Add a comment
>
Zapraszamy do wysłuchania drugiej części rozmowy z Andrzejem Wasilewskim. Co słychać u Krzysztofa Włodarczyka, które ze zwycięstw "Diablo" było największe, kiedy kolejna gala KnockOut Promotions? - odpowiedzi na te pytania w wywiadzie.
> Add a comment>
Jak podaje Rafał Mandes, jest szansa na wcześniejsze opuszczenie więzienia przez Krzysztofa Włodarczyka (58-4-1, 39 KO).
"Z informacji do jakich dotarliśmy wynika, że została wpłacona część grzywny (około pięciu tysięcy złotych) i zgodnie z kodeksem kara została skrócona z pięciu miesięcy odsiadki do trzech miesięcy i 20 dni. Na wolność będzie mógł zatem wyjść 28 kwietnia." - czytamy na stronach "Super Expressu". Wiadomość potwierdził Andrzej Wasilewski.
Włodarczyk za kratki trafił za naruszenie sądowego zakazu prowadzenia samochodu. Jeden z najbardziej utytułowanych polskich pięściarzy zawodowych mimo długiej ringowej absencji ma obecnie realne szanse na ciekawe pojedynki - m.in. eliminator IBF i walkę o mistrzostwo Europy.
Więcej na stronach "Super Expressu" >>
> Add a comment>
Kilka dni temu Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) rozpoczął odbywanie kary 5 miesięcy pozbawienia wolności za naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jak zdradził w rozmowie z "Super Expressem" Andrzej Wasilewski, "Diablo" na razie dobrze sobie radzi w nowych okolicznościach.
- Krzysiek codziennie rozmawia z najbliższymi, ukochaną, raz porozmawiał także ze mną. Mentalnie jest wszystko w porządku. Pogodził się z karą i grzecznie odsiaduje wyrok - powiedział promotor dwukrotnego mistrza świata kategorii junior ciężkiej.
Przed Krzysztofem Włodarczykiem ostatnio otworzyły si dwie ciekawe perspektywy sportowe - Polak został wyznaczony do walki o mistrzostwo Europy, całkiem realny wydaje się być także pojedynek eliminacyjny w federacji IBF.
Więcej na stronach "Super Expressu" >>
> Add a comment>
Andrzej Wasilewski potwierdził w rozmowie z ringpolska.pl, że zaplanowany na 20 marca pojedynek Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) z Lawrencem Okoliem (15-0, 12 KO) będzie ostatnią walką, podczas której w narożniku zawodnika KnockOut Promotioins stanie trener Fiodor Łapin. Aktualnie największa polska grupa bokserska poszukuje nowego szkoleniowca.
- Jesteśmy w bardzo głębokich negocjacjach z trzem ciekawymi postaciami w świecie trenerskim. Trzymam kciuki i jesteśmy w stanie nawet zainwestować jeszcze większe pieniądze niż planowaliśmy w budżecie w jednego z tych trenerów, ale jeszcze poczekajmy - zdradził Wasilewski, dodając, że konkretne nazwisko być może poda jeszcze w tym tygodniu.
Fiodor Łapin w ostatnim czasie pracował między innymi z Kamilem Szeremetą, Fiodorem Czerkaszynem, Adamem Balskim i Przemysławem Zyśkiem. Wcześniej trenował także Krzysztofa Włodarczyka, z którym jednak zakończył współpracę kilka miesięcy temu.
> Add a comment>
>
Czterech Polaków znalazło się w najnowszym rankingu federacji IBF. Najwyżej stoją akcje Krzysztofa Włodarczyka, który jest piąty w kategorii junior ciężkiej. Dwa pierwsze miejsca w tej kategorii wagowej są nieobsadzone, co sprawia, że "Diablo" może wkrótce zostać wyznaczony do walki eliminacyjnej o tytuł mistrzowski.
Do rankingu IBF po dłuższej przerwie wrócił Mateusz Masternak, który jest trzynasty w kategorii cruiser. W zestawieniu na czternastej pozycji pojawił się także Michał Cieślak, który po raz ostatni boksował w grudniu.
Na dziesiąte miejsce po porażce z Giennadijem Gołowkinem spadł niedawny pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej Kamil Szeremeta. Dla Polaka była to pierwsza przegrana na zawodowych ringach.
> Add a comment>
Wygląda na to, że trwający od listopada 2019 roku rozbrat z ringiem Krzysztofa Włodarczyka (58-4-1, 39 KO) wkrótce dobiegnie końca. Promotor Andrzej Wasilewski poinformował na Twitterze o ciekawych sportowych opcjach dla dwukrotnego mistrza świata wagi junior ciężkiej.
"Diablo wraca na ring. Jest blisko walki o EBU a może nawet IBF, to bardzo uznane nazwisko w światowym boksie." - napisał na szef KnockOut Promotions.
Mający na swoim koncie osiem zwycięskich walk o mistrzostwo świata Włodarczyk niedawno został wyznaczony przez EBU jako challenger dla czempiona Starego Kontynentu Tommy'ego McCarthy'ego (17-2, 8 KO). W aktualnym rankingu federacji IBF "Diablo" jest piąty (przy dwóch pierwszych pozycjach wakujących), ale liderujący liście pretendentów Kevin Lerena zamierza przenieść się do utworzonej miesiąc temu przez WBC kategorii bridger, a dzierżący mistrzowski pas Mairis Briedis rozważa przejście do dywizji ciężkiej.
> Add a comment>
Przedwczoraj portal Boxingscene poinformował, że 13 marca w Kempton Park w Republice Południowej Afryki dojdzie do walki pas WBC Silver wagi bridger pomiędzy Kevinem Lereną (26-1, 13 KO) i Bilalem Laggoune (25-2-2, 14 KO). Niewykluczone, że udział Lereny w nowym projekcie WBC pt. "kategoria bridgerweight" da kolejną mistrzowską szansę Krzysztofowi Włodarczykowi (58-4-1, 39 KO), albo przynajmniej do takiej go przybliży.
Lerena jest aktualnie liderem rankingu IBF dywizji junior ciężkiej, w którym wyprzedza Jaia Opetaię (20-0, 16 KO) i Włodarczyka. Południowoafrykańczyk już przed swoją ostatnią walką, 19 grudnia, ważył 95,8 kg, więc jest wielce prawdopodobne, że w kolejnym rankingu IBF się nie pojawi, co może sprawić, iż "Diablo" stanie się drugim zawodnikiem w kolejce do pojedynku o pas.
Mistrzem IBF w limicie 91 kg od niedawna jest Mairis Briedis (27-1, 19 KO), który jednak wobec braku ciekawych finansowo ofert rozważa przejście do królewskiej dywizji.
Jak widać w całej sytuacji znaków zapytania nie brakuje, jednak przed 39-letnim Włodarczykiem, który niedawno otrzymał propozycję walki o mistrzostwo Europy z Tommym McCarthym (17-2, 8 KO), może otworzyć się kolejna ciekawa sportowo droga.
> Add a comment>
Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) pracuje nad formą przed powrotem na ring. "Diablo" niedługo ma także rozpocząć współpracę z nowym trenerem, po tym jak kilka miesięcy temu rozstał się z Fiodorem Łapinem.
- Jeszcze nie możemy nic ogłosić. Mamy z promotorem Andrzejem Wasilewskim swoje typy. Może to będzie Polska, a może zagranica - powiedział "Diablo" w magazynie "Ring TVP Sport".
- W przyszłym roku skończę 40 lat, ale chcę jeszcze jakiś czas poboksować. Jestem wyznaczony do walki o mistrzostwo Europy i chcę do niej przystąpić. Będę na taki pojedynek gotowy - dodał pięściarz grupy KnockOut Promotions.
Włodarczyk po raz ostatni boksował w listopadzie ubiegłego roku, wygrywając na punkty z Taylorem Mabiką. W ostatnich miesiącach były czempion wagi cruiser dochodził do zdrowia i leczył kontuzje.
> Add a comment>
Adam Kownacki jest jedynym polskim pięściarzem, który znalazł się na opublikowanych 30 listopada listach rankingowych federacji WBA. Mieszkający na stałe w Nowym Jorku pięściarz jest klasyfikowany na szóstym miejscu w rankingu wagi ciężkiej.
"Baby Face" aktualnie przygotowuje się do rewanżu z Robertem Heleniusem. Polak w marcu niespodziewanie przegrał z Finem przez nokaut, a do drugiego pojedynku tych pięściarzy ma dojść w pierwszym kwartale przyszłego roku. Warunki finansowe walki zostały już ustalone.
Z rankingu wagi junior ciężkiej zniknął dwukrotny mistrz świata Krzysztof Włodarczyk. "Diablo" od roku pozostaje nieaktywny i wraca do zdrowia po przebytych w tym roku operacjach.
> Add a comment>