Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W poniedziałek Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) i Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO) trafią na salę operacyjną. "Diablo" przejdzie zabieg barku, zaś niepokonany 24-latek podda się operacji prawej dłoni - poinformował na Twitterze Andrzej Wasilewski, właściciel grupy KnockOut Promotions.

Włodarczyk od dłuższego czasu zmaga się z kontuzjami. W ubiegłym roku dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej przeszedł operację rekonstrukcji chrząstki w lewej dłoni oraz poddał się zabiegowi lewego kolana. Ostatnią walkę "Diablo" stoczył w listopadzie.

Czerkaszyn z kontuzją prawej dłoni zmaga się od września. Po zabiegu podopieczny trenera Fiodora Łapina nie będzie mógł uderzać prawą dłonią z pełną mocą przez kilka tygodni, ale nie zamierza odpoczywać od sali treningowej.

Boksujący w wadze średniej zawodnik w tym roku stoczył jedną walkę, wygrywając przed czasem z Patrikiem Mendym. Czerkaszyn mógł na ring wrócić latem, ale prawdopodobnie będzie to możliwe dopiero jesienią.

Add a comment

- Bajki o walce Krzysztof Włodarczyk vs Artur Szpilka. Chętnie sprawdzę się w ringu z K. Włodarczykiem, skoro szukają solidnej walki w Polsce. Oferta i do dzieła! - napisał wczoraj na Twitterze Nikodem Jeżewski (18-0-1, 9 KO). Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z pretendentem do mistrzowskiego pasa Unii Europejskiej kategorii junior ciężkiej.

Add a comment

Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) do ringu wróci dopiero w październiku lub listopadzie. Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej zdradził w rozmowie z "Super Expressem", że cały czas leczy kontuzję barku i wznawia leczenie urazu.

W ostatnim czasie powrócił temat organizacji walki "Diablo" z Arturem Szpilką. Taki pojedynek mógłby się odbyć w przyszłym roku i jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. Chęć walki z Włodarczykiem wyraził również Nikodem Jeżewski.

- Nie dziwią mnie takie pomysły innych pięściarzy. Im bliżej jestem końca kariery, tym częściej będą chcieli ze mną walczyć, bo myślą, że jestem wyboksowany - mówi "Super Expressowi" pięściarz grupy KnockOut Promotions.

- Każdy będzie chciał mieć Włodarczyka w rekordzie, ale jestem pewien, że niejeden się przeliczy. Tym, którzy chcą się ze mną mierzyć, z całego serca życzę powodzenia - dodaje "Diablo".

Włodarczyk ostatni raz boksował w listopadzie, wygrywając na punkty z Taylorem Mabiką na gali w kompleksie Nosalowy Dwór w Zakopanem. Później blisko było jego pojedynku z Ilungą Makabu o pas WBC, ale przeszkodą były problemy zdrowotne.

Cały wywiad z "Diablo" na stronie Super Expressu >>

Add a comment

Nikodem Jeżewski (18-0-1, 9 KO) zadeklarował w mediach społecznościowych, że chętnie stoczy walkę z dwukrotnym mistrzem świata wagi junior ciężkiej Krzysztofem Włodarczykiem (58-4-1, 39 KO). Jeżewski stwierdził, że nie wierzy w informacje o możliwym pojedynku "Diablo" z Arturem Szpilką.

- Bajki o walce Włodarczyk vs Szpilka. Chętnie sprawdzę się w ringu z Włodarczykie. Skoro szukają solidnej walki w Polsce, to oferta i do dzieła - zakomunikował Jeżewski.

W ostatnim czasie pięściarz z Kościerzyny przygotowywał się walki o mistrzostwo Unii Europejskiej z Francuzem Dylanem Bregeonem. Pojedynek miał się odbyć pod koniec kwietnia we Francji, ale z powodu epidemii koronawirusa odbędzie się najwcześniej we wrześniu.

Włodarczyk w przeszłości posiadał pas EBU-EU i był pierwszym polskim pięściarzem, który wywalczył to trofeum. Jeżewski ostatni raz walczył w grudniu, wygrywając na punkty z Tomasem Lodim.

Add a comment

Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) w rozmowie live na Instagramie TVP Sport z Sylwią Dekiert ocenił jako wysoce prawdopodobne, że dojdzie do jego walki z Arturem Szpilką  (24-4, 16 KO).

- Myślę, że szanse to 99 procent - stwierdził "Diablo". - Zależy na tym jednemu, jak i drugiemu. Ja nie chcę gadać, wyjdę do ringu i zrobię to, co powinienem. I spojrzymy sobie głęboko w oczy. Trzeba zakończyć pewne dyskusje, spekulacje. Trzeba wyjść do ringu i zrobić swoje.

Zapytany o swój stosunek do "Szpili" dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej odparł: - Szacunek? Mam, jest sportowcem, a nie bandytą. Przebranżowił się. Dana sytuacja skłania ludzi do pewnych rzeczy, ale nie wiadomo, co życie dalej przyniesie. Mam do niego szacunek jako do sportowca, ale do człowieka tak średnio.

Szpilka zdradził niedawno, że otrzymał od grupy KnockOut Proomtions propozycję skrzyżowania rękawic z Włodarczykiem. Wcześniej zawodnik z Wieliczki chce jednak stoczyć bój rewanżowy z Sirgiejem Radczenką.

Add a comment

Nazwiska dwóch polskich pięściarzy znalazły się w najnowszych rankingach federacji WBA. Szósty w klasyfikacji najlepszych ciężkich jest Adam Kownacki. 31-latek w marcu poniósł pierwszą zawodową porażkę, ale zachował miejsce w czołówce World Boxing Association.

Drugim Polakiem w rankingach WBA jest Krzysztof Włodarczyk, który zajmuje jedenaste miejsce w wadze junior ciężkiej. "Diablo" po raz ostatni boksował w listopadzie ubiegłego roku, wygrywając na punkty z Taylorem Mabiką.

W tej dywizji WBA ma aż trzech mistrzów. Pełnoprawny pas posiada Arsen Goulamirian, regularnym mistrzem jest Beibut Szumenowe, zaś tymczasowy tytuł dzierży Ryad Merhy.

 

Add a comment

Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) zdradził, że w dalszym ciągu ma problemy ze zdrowiem. Najbardziej dwukrotnemu mistrzowi świata wagi junior ciężkiej dokucza bark, o czym "Diablo" poinformował w rozmowie z "Super Expressem".

- Ból jest spory. Kiedy próbuje robić pompki, to pierwsze dwa, trzy powtórzenia są robione na siłę i z dużym bólem. Dopiero potem jestem w stanie go rozruszać - wyjawił "Super Expressowi" Włodarczyk.

- Zanim zaczęła się epidemia jeździłem na zabiegi i rehabilitowałem się. Teraz ciężko to robić, bo trzeba siedzieć w domu, a służba zdrowia ma zupełnie inne rzeczy na głowie. Wiem już jednak, że wszystkich kontuzji nie da się wyleczyć. Niektóre tak, ale z niektórymi trzeba sobie radzić - powiedział były czempion federacji IBF i WBC.

Pod koniec ubiegłego roku Włodarczyk był blisko kolejnej walki o mistrzostwo świata federacji WBC. Ostatecznie na swoją kolejną w karierze mistrzowską szansę pięściarz grupy KnockOut Promotions będzie musiał jeszcze poczekać. "Diablo" ostatni raz boksował w listopadzie.

Add a comment

- Pierwsze półrocze możemy sobie odpuścić - mówi Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO), który ostatni raz boksował pod koniec listopada na gali w Zakopanem. Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej miał wrócić na ring wiosną, jednak musiał zmienić plany z powodu pandemii koronawirusa.

- Plany były takie, żeby zaboksować w kwietniu, maju lub czerwcu, ale pewnie to zostanie odwołane. Zaczniemy zabawę w boks dopiero w drugiej połowie tego roku. Oczywiście teraz też trzeba trenować, nie zaniedbywać się i nie leżeć do góry brzuchem - zaznacza "Diablo" w rozmowie z TVP Sport.

Pod koniec ubiegłego roku Włodarczyk był blisko walki o mistrzostwo świata federacji WBC. Ostatecznie na swoją kolejną w karierze mistrzowską szansę pięściarz grupy KnockOut Promotions będzie musiał jeszcze poczekać.

- Na razie trzeba dziękować służbie medycznej, która w obecnej sytuacji bardzo ciężko pracuje, a my możemy robić to co do nas należy, czyli siedzieć w domu. Ja nawet staram się unikać spacerów, żeby nie przynosić zarazków do domu - podsumowuje podopieczny trenera Fiodora Łapina.

Add a comment

Adam Kownacki i Krzysztof Włodarczyk utrzymali swoje pozycje w rankingu federacji WBA. W najnowszym zestawieniu Kownacki pozostał na trzecim miejscu w kategorii ciężkiej, zaś Diablo dalej jest dziesiąty w wadze junior ciężkiej.

Kownackiego wyprzedają jedynie tymczasowy mistrz Trevor Bryan oraz Oleksandr Usyk. Na ring "Baby Face" wróci 7 marca na gali w Nowym Jorku, gdzie jego rywalem będzie Robert Helenius.

Włodarczyk utrzymał pozycję sprzed miesiąca i zachował prawa pretendenta. Pas mistrzowski World Boxing Association w limicie do 90,7 kg posiada Arsen Goulamirian.

Add a comment

Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) trzyma kciuki za wygraną Michała Cieślaka w walce o tytuł mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej z Ilungą Makabu (26-2, 24 KO). Do tego pojedynku dojdzie w piątek na gali organizowanej w Kinszasie.

Zanim pięściarz z Radomia otrzymał szansę skrzyżowania rękawic z Makabu, wydawało się, że to "Diablo" będzie kolejnym rywalem pięściarza z Afryki. Włodarczyk cały czas ma nadzieję, że wkrótce zaboksuje o pas World Boxing Council. Jedną z możliwości jest konfrontacja z Cieślakiem, jeśli ten za kilka dni pokona Makabu.

- Jeśli byłaby taka możliwość, to od razu mówię tak. Myślę, że zrobilibyśmy z Michałem wspaniałe show i dalibyśmy świetną walkę - powiedział Włodarczyk przy okazji wizyty w magazynie Ring TVP Sport.

"Diablo" ostatni raz boksował w listopadzie, wygrywając na punkty z Taylorem Mabiką. W przeszłości Włodarczyk dwukrotnie sięgał po mistrzowski pas w limicie do 90,7 kg.

Add a comment

Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) zdradził dlaczego w najbliższych tygodniach nie przystąpi do walki o mistrzostwo świata WBC wagi junior ciężkiej z Ilungą Makabu (26-2, 24 KO). Z pięściarzem z Demokratycznej Republiki Kongo zaboksuje ostatecznie Michał Cieślak (19-0, 13 KO).

- Z największą przyjemnością bym zaboksował. Ale w lutym, nie w styczniu. I dlatego oddaliśmy to, z pełną świadomością, Michałowi Cieślakowi - wyjawił "Diablo" w rozmowie z serwisem Sporteuro.pl.

- Wszystko było ustalone z Andrzejem Wasilewskim, pogadaliśmy sobie i zdecydowaliśmy, co robimy dalej. Z mojej strony była taka reakcja, że ja po prostu nie jestem w stanie się dobrze przygotować, bo muszę najpierw wyleczyć kontuzję. A tu raptem 6 tygodni do walki. A wiemy dobrze, że przeciwnik nie jest łatwy. Makabu to dobry zawodnik. - tłumaczy pięściarz grupy KnockOut Promotions.

Włodarczyk w ubiegłym roku stoczył dwie walki. W marcu dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej wygrał z Aleksandru Jurem, zaś w listopadzie pokonał Taylora Mabikę.

Przed tym drugim pojedynkiem Polak został zaakceptowany jako pretendent do tytułu mistrzowskiego federacji WBC. Ostatecznie na taką szansę Włodarczyk jeszcze będzie musiał poczekać.

Add a comment