Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Latem pojedynkiem na gali KnockOut Boxing Night w Polsce na ring powróci Kamil Szeremeta  (21-1, 5 KO). Były mistrz Europy wagi średniej do powrotu szykuje się pod okiem Harry'ego Keitta.

Add a comment

Były mistrz Europy i niedawny pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej Kamil Szeremeta (21-1, 5 KO) uczestniczy w pierwszych sesjach sparingowych po porażce z Giennadijem Gołowkinem. Pięściarz grupy KnockOut Promotions w grudniu przegrał z Kazachem w rywalizacji o pas federacji IBF.

Białostoczanin w ostatnich dniach pomagał m.in. w budowaniu formy Mateuszowi Trycowi (10-0, 6 KO), który szykuje się do walki z Jorge Luisem Gabeyem (6-0-1, 3 KO). Pojedynek pięściarza z Wyszkowa z niepokonanym Kubańczykiem będzie jedną z głównych atrakcji zaplanowanej na 27 marca gali Knockout Boxing Night 14 w hotelu Warszawianka.

Tryc po raz ostatni boksował w sierpniu, wygrywając przez szybki nokaut ze Sladanem Janjaninem. Na razie nie wiadomo, kiedy na ring wróci Szeremeta, który przed starciem z Gołowkinem miał ponad roczną przerwę od oficjalnych walk.

Add a comment

Spodenki Kamila Szeremety, w których boksował w grudniu z Giennadijem Gołowkinem o mistrzostwo świata IBF wagi średniej trafiły na licytację. To jeden z przedmiotów wspomagających zbiórkę charytatywną dla 20-miesięcznego Bartosza Bojarzyńskiego.

Chłopiec z Białegostoku urodził się z niezwykle złożoną wadą serca, w postaci inwersji, czyli zamiany komory prawej i lewej, skorygowanego przełożenia wielkich pni tętniczych (L-TGA), ubytku międzykomorowego, zwężenia zastawki płucnej, a także niedomykalności zastawki trójdzielnej.

Lekarze nie mają wątpliwości - operacja to jedyna szansa na życie dla dziecka. Jej koszt to milion złotych. Link do licytacji spodenek Szeremety oraz innych przedmiotów znajdziecie tutaj.

Add a comment

Kamil Szeremeta (21-1, 5 KO) stoczy jeszcze co najmniej jedną walkę na galach organizowanych przez grupę Matchroom Boxing. Promujący polskiego pięściarza Andrzej Wasilewski potwierdził, że były mistrz Europy i niedawny pretendent do tytułu mistrza świata, ma w kontrakcie zapewniony jeszcze jeden zagraniczny występ na imprezie organizowanej przez Eddiego Hearna.

- Mamy jeszcze w kontrakcie walkę zagraniczną z teamem Matchroom za co bardzo jesteśmy wdzięczni. Nasza współpraca z Eddiem Hearnem przebiega znakomicie. Wszystkie terminy i warunki są dotrzymywane. Niczego więcej nie można oczekiwać od partnera biznesowego - powiedział Wasilewski.

Szeremeta dwie ostatnie walki stoczył na galach Matchroom. W październiku 2019 roku znokautował w Nowym Jorku Oscara Cortesa, zaś w grudniu przegrał przez techniczny nokaut z Giennadijem Gołowkinem w walce wieczoru gali w Hollywood.

 

Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Kamilem Szeremetą (21-1, 5 KO), w której zawodnik z Białegostoku komentuje swoją grudniową porażkę z Giennadijem Gołowkinem (41-1-1, 36 KO).

Add a comment

Kamil Szeremeta (21-1, 5 KO) będzie odpoczywał przez najbliższe tygodni od treningów bokserskich. Pięściarz grupy KnockOut Promotions ma za sobą rok przygotowań do kilkukrotnie przekładanej walki o mistrzostwo świata IBF wagi średniej z Giennadijem Gołowkinem (41-1-1, 36 KO).

Pojedynek, który był główną atrakcją gali organizowanej w Hollywood, zakończył się porażką Polaka po siódmej rundzie. Dla Szeremety był to drugi występ w karierze na terenie Stanów Zjednoczonych i pierwsza mistrzowska szansa. Wygląda na to, że nie był to jednak ostatni występ białostoczanina na gali organizowanej przez brytyjską stajnię Matchroom Boxing.

- W kontrakcie mam zagwarantowaną jeszcze jedną walkę u Eddiego Hearna. Brytyjski promotor zapewnił mnie, że da mi jeszcze szansę - powiedział 31-latek w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Szeremeta w przeszłości dzierżył tytuł mistrza Europy, a do walki z Gołowkinem przystępował z pozycji oficjalnego pretendenta do pasa International Boxing Federation. Piątkowy pojedynek był także dla Polaka powrotem na ring po 14-miesięcznej przerwie. 

Add a comment

Kamil Szeremeta (21-1, 5 KO) skomentował na Facebooku piątkową porażkę w walce o pas IBF wagi średniej z Giennadijem Gołowkinem (41-1-1, 36 KO).

"Cześć wszystkim kibicom, znajomym i przyjaciołom. Wynik walki z Golovkinem znacie. Wiedziałem że będzie ciężko, że każdy celny cios będzie bolał. Padałem, wstawałem, chciałem walczyć dalej. Sędzia po 7 rundzie podszedł do nas i powiedział że przerwie walkę żeby uchronić mi więcej zdrowia. Z tej perspektywy była to właściwa decyzja. Wyniku walki bym raczej nie zmienił gdybym przeboksował do 12stej rundy. Od 5 czy 6 rundy po którymś czystym ciosie walczyłem "podłączony" i jedyne co walczyło to było  serce. Golovkin tak jak wcześniej zresztą mówiłem to najwyższa liga. Ja zebrałem nie tylko łomot ale i cenne doświadczenie które pozostanie ze mną. Szczerze mówiąc to dzięki tej walce zebrałem więcej doświadczenia niż dotychczas przez 21 walk które stoczyłem. Na razie nie chce myśleć o przyszłości i mówić o planach. Chcę wrócić do mojego kochanego domu, województwa podlaskiego i wspaniałej rodziny którą kocham nad życie! Dziękuję wszystkim za kibicowanie i 3manie kciuków. Na razie chce odpocząć i przemyśleć pewne sprawy bo nic tak mnie nie boli jak duma... morda, ucho czy szczęka wyzdrowieje... Ciekawe jak będzie z charakterem. Jeszcze raz jesteście WIELCY! Dziękuję Wam i mimo wszystko powiem to... Za POLSKĘ auuuu!" - napisał Szeremeta [pisownia oryginalna].

Add a comment