Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Występujący w kategorii średniej Kamil Szeremeta (8-0, 1 KO) wciąż nie może sobie darować odwołanej walki z Rafałem Jackiewiczem (46-12-2, 21 KO) do której miało dojść w kwietniu. Białostoczanin w piątek na gali w Wieliczce skrzyżuje rękawice z Hiszpanem Jose Yebesem (10-5, 5 KO), ale ma nadzieję, że w przyszłym roku uda mu się wejść do ringu z Jackiewiczem.

- Chciałbym walki z Rafałem Jackiewiczem. Chciałbym udowodnić, że jestem lepszym pięściarzem. On dużo gada, ale mnie to gadanie nie interesuje. Jackiewicz jest dobry w gadaniu, ale to trzeba jeszcze udowodnić w ringu - powiedział w magazynie "Puncher" Szeremeta, który nie był zachwycony postawą Jackiewicza w niedawnej walce o mistrzostwo Europy z Gianlucą Branco.

- Nie oglądałem walki Jackiewicza z Branco. Moim zdaniem to była walka pokazowa, taka walka bez sensu. Jego przeciwnik to był stary, wypalony weteran - stwierdził Szeremeta, który w tym roku zanotował już trzy wygrane, pokonując m.in. Łukasza Wawrzyczka.

Add a comment

- Jose Yebes to konkretny rywal na koniec sezonu, obdarzony tzw. suchymi, wręcz niewidocznymi ciosami - mówi Kamil Szeremeta o walce z Hiszpanem podczas VI edycji Underground Boxing Show w Wieliczce. Podziemna gala odbędzie się 5 grudnia, a transmisja w Polsacie Sport.

25-letni bokser promowany przez szefa Konspol Babilon Promotion Tomasza Babilońskiego, organizatora gali w kopalni soli, ma rekord 8-0. W 8-rundowej walce w wadze średniej spotka się z trenującym na co dzień w Madrycie 35-letnim Jose Yebesem (12-5).

- To moja druga walka w komorze Warszawa 125 metrów pod ziemią w Wieliczce. Rok temu pokonałem Daniela Urbańskiego, a teraz mam lepszego rywala. Porównanie Urbańskiego i Yebesa wypada zdecydowanie na korzyść Hiszpana, który ma większe doświadczenie, walczył z mocniejszymi pięściarzami, ma lepsze warunki fizyczne. W wielu walkach pokazał serce, ale na mnie to za mało, będzie musiał dopisać sobie kolejną porażkę w rekordzie - powiedział Kamil Szeremeta.

Podopieczny trenera Andrzeja Liczika jest pewny kolejnego zwycięstwa na zawodowych ringach, ale docenia też umiejętności Jose Yebesa. - O tym, że potrafi boksować przekonał m.in. w walkach z byłym Mistrzem Europy i pretendentem do tytułu Mistrza Świata Matthew Macklinem, czy Patrickiem Nielsenem. Yebes idzie do przodu, zadaje tzw. suche, wręcz niewidoczne i dość szybkie ciosy. Muszę zwrócić uwagę na obronę, bo to konkretny rywal na koniec sezonu i na pewno to nie będzie przedświateczny spacerek - mówi bokser z Białegostoku.

Był moment, że Kamil Szeremeta ważył 73 kg, ale obecnie już tylko 74 kg. Kilka miesięcy temu zszedł nawet do 71 kg, ale oczekiwana walka z Rafałem Jackiewiczem nie doszła do skutku. - Myślę, że kariera Jackiewicza w MMA zbyt długo nie potrwa i kiedyś spotkamy się w bokserskim ringu. Ale wtedy na moich warunkach, nie Rafała. Chcę pokazać, że jestem dziś lepszym bokserem od byłego Mistrza Europy i zawodnika, który walczył o Mistrzostwo Świata. Zdobywał sukcesy dla Polski i za to nie powiem na niego złego słowa, ale zły jestem, że wziął walkę z innym rywalem na tydzień przed pojedynkiem ze mną i potem ze względu na kontuzję łuku się wycofał. Ja zainwestowałem pieniądze w przygotowania, spędziłem sporo czasu na sali treningowej i... wszystko na nic. Dobrze, że wówczas na walkę zgodził się Łukasz Wawrzyczek - dodał Kamil Szeremeta, który na stałe trenuje w Golden Boxing Białystok.

- Nasz klub mieści się przy Alei Tysiąclecia Państwa Polskiego 8. Zapraszam wszystkich chętnych na treningi pod okiem Andrzeja Liczika, Michała Syrowatki i moim. To okazja zadbać o kondycję i sylwetkę - zachęca pięściarz młodzież i dorosłych do ćwiczeń z utytułowanymi bokserami.

W Wieliczce głównym wydarzeniem imprezy będzie występ boksującego w kategorii junior ciężkiej Łukasza Janika.

http://www.youtube.com/watch?v=tAIDBCYoTwo

Add a comment

Jest już pewne, że Jose Yebes (12-5, 5 KO) będzie rywalem Kamila Szeremety (8-0, 1 KO) podczas szóstej edycji gali organizowanej w Kopalni Soli w Wieliczce - potwierdził Tomasz Babiloński, współorganizator imprezy planowanej na 6 grudnia. Pięściarze zmierzą się w kategorii średniej na dystansie ośmiu rund.

35-letni Hiszpan na zawodowych ringach występuje od marca 2007 roku. W trakcie swojej przygody profesjonalnym boksem miał okazję m.in. walczyć o pas WBA Inter-Continental z Duńczykiem Patrickiem Nielsenem, a we wrześniu sprawił sporo problemów byłemu pretendentowi do tytułu mistrza świata wagi średniej Matthew Macklinowi, przegrywając z Brytyjczykiem niejednogłośnie na punkty.

25-letni Szeremeta w tym roku zanotował już trzy wygrane, pokonując m.in. Łukasza Wawrzyczka. Głównym wydarzeniem imprezy w Wieliczce będzie pojedynek z udziałem boksującego w kategorii junior ciężkiej Łukasza Janika.

Add a comment

35-letni Hiszpan Jose Yebes (12-5-1, 5 KO) będzie przeciwnikiem Kamila Szeremety (8-0, 1 KO) podczas gali w Wieliczce, która odbędzie się 5 grudnia. Pojedynek w kategorii średniej zakontraktowano na osiem rund - poinformował na Twitterze Mateusz Borek.

Yebes w ostatnim zawodowym występie przegrał niejednogłośnie na punkty z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata Matthew Macklinem. Wcześniej Hiszpan miał także okazję walczyć z Patrickiem Nielsenem o pas WBA Inter-Continental.

Szeremeta w tym roku zanotował już trzy wygrane, pokonując m.in. Łukasza Wawrzyczka i Francuza Howarda Cospolite. Głównym wydarzeniem imprezy organizowanej w Kopalni Soli będzie walka z udziałem boksującego w kategorii junior ciężkiej Łukasza Janika (27-2, 14 KO), który być może zmierzy się z finalistą programu "The Contender" Jasonem Codringtonem (21-4, 17 KO)..

Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Kamilem Szeremetą (8-0, 1 KO), który w Nowym Dworze pokonał jednogłośnie na punkty Howarda Cospolite (10-4-1, 4 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=VsKbBxbQxpo

Add a comment

W walce wagi średniej na gali w Nowym Dworze Mazowieckiem Kamil Szeremeta (8-0, 1 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Howarda Cospolite (10-4-1, 4 KO). Po ośmiu ciekawych rundach sędziowie punktowali 77-75, 77-75 i 78-74 dla Polaka.

Początek pojedynku toczył się na środku ringu, gdzie obaj pięściarze próbowali swoich sił w półdystansie. Francuz kilka razy mocno trafił Szeremetę, który w kolejnych starciach zdecydował się cofnąć i boksować z kontry. Taktyka Polaka zdała egzamin, a tempo walki trochę się uspokoiło.

Białostoczanin przepuszczał większość ataków Cospolite, punktując jednocześnie ciosami z lewej ręki. Szeremeta wchodził ze swoimi akcjami w drugie tempo, uzyskując coraz większą przewagę między linami. Mocne tempo pojedynku zrobiło wrażenie na Polaku, który w ostatnich dwóch starciach bardzo ciężko oddychał. Szeremeta starał się utrzymać aktywność z początkowych rund, ale jego uderzenia nie były już tak dynamiczne.

W końcowych sekundach pięściarz grupy Babilon Promotion zdecydował się na odważną szarżę, spychając Francuza do narożnika. Szeremeta trafił kilkoma ciosami sierpowymi, podkreślając swoją przewagę w drugiej połowie pojedynku. Dla białostoczanina było to trzecie tegoroczne zwycięstwo.

Add a comment

Dziś na gali Wojak Boxing Night w Nowym Dworze Mazowieckim Kamil Szeremeta (7-0, 1 KO) zmierzy się z Howard Cospolite (10-3-1, 4 KO). Francuz miał okazję boksować już w Polsce, krzyżując rękaiwce z Maciejem Sulęckim i w tamtym pojedynku udowodnił, że bez względu na okoliczności w ringu szuka zwycięstwa do ostatniego gongu.

http://www.youtube.com/watch?v=67AiEm-O3oE

Transmisja z Nowego Dworu Mazowieckiego w Polsacie Sport i Polsacie

Add a comment

72,6 ważył dziś Kamil Szeremeta (7-0, 1 KO) przed sobotnim pojedynkiem z Howard Cospolite (10-3-1, 4 KO) na Wojak Boxing Night w Nowym Dworze Mazowieckim. Rywal Polaka wniósł na wagę 71,65 kg.

http://www.youtube.com/watch?v=-0XLVPq5nrU

Transmisja z Nowego Dworu Mazowieckiego w Polsacie Sport i Polsacie

Add a comment

- Do walki przygotowywałem się od czerwca. Po kwietniowej konfrontacji zrobiłem sobie miesiąc przerwy, oczywiście był basen czy też gra w piłkę, ale odpocząłem od boksu - mówi Kamil Szeremeta (7-0, 1 KO) przed sobotnią walką z Howardem Cospolite (10-3-1, 4 KO) na gali Wojak Boxing Night w Nowym Dworze Mazowieckim. Pięściarze zmierzą się na dystansie ośmiu rund.

- W zasadzie od czerwca do końca lipca wraz z Grzegorzem Kozłem pracowaliśmy nad siłą fizyczną. Ważyłem już prawie 83 kg, a więc o 10 za dużo, ale dzięki pomocy dietetyka - Radka Majewskiego - uzyskałem limit wagowy na najbliższy pojedynek, czyli 73 kg. Od sierpnia zacząłem już treningi typowo bokserskie z moim głównym trenerem - Andrzejem Liczikiem. Przez ten okres trenowałem 2-3 razy dziennie i czuję, że do walki jestem przygotowany w 100% - dodał białostoczanin zawdzięczający sporo zawdzięcza swoim sponsorom, bez których by nie był w stanie zrealizować swojego planu treningowego

- Mogłem tak się przygotować przede wszystkim dzięki swoim sponsorom, którym chciałbym mocno podziękować. Słowa uznania należą się Diterowi Kamińskiemu z firmy DMD Okna i Drzwi, Tomaszowi Dondziło z firmy Sklejka Trade oraz Antoniemu Stolarskiemu z firmy Samasz. Dzięki ich pomocy nie musiałem pracować i mogłem się skupić tylko na treningach i swojej najbliższej walce - zakończył Szeremeta.

Głównym wydarzeniem najbliższej gali Wojak Boxing Night będzie walka o pas WBO Inter-Continental wagi junior ciężkiej pomiędzy Krzysztofem Głowackim (22-0, 14 KO) i Thierrym Karlem (31-5, 19 KO).

Kup bilet na galę Wojak Boxing Night w Nowym Dworze Mazowieckim >>

http://www.youtube.com/watch?v=MNclQw7AAMU

Add a comment

18 października na gali Wojak Boxing Night w Nowym Dworze Mazowieckim Kamil Szeremeta (7-0, 1 KO) zmierzy się z Francuzem Howardem Cospolite (10-3-1, 4 KO). - Zamierzam stanąć twardo na środku ringu, więc szykuje się wojenka. To silny i niewygodny zawodnik, który lubi faulować, ale nie zamierzam oddawać mu pola - zapowiada Szeremeta, który do zbliżającego się pojedynku szykował się w Golden Boxing Białystok pod okiem Andrzeja Liczika.

http://www.youtube.com/watch?v=MNclQw7AAMU

Kup bilet na galę Wojak Boxing Night w Nowym Dworze Mazowieckim >>

Add a comment