Kamil Szeremeta jest już w USA, gdzie 5 października zaliczy swój amerykański debiut, mierząc się na gali DAZN w nowojorskiej Madison Square Garden z Oscar Cortes (27-4, 14 KO). Niepokonany białostoczanin, który marzy o zdobyciu tytułu mistrza świata wagi średniej, przed wylotem za Ocean zrzekł się pasa mistrza Europy.
- Robimy coś zupełnie nowego, idziemy do przodu. Mistrz Europy to jest zawsze ktoś, ale Kamil chce iść wyżej. Mogliśmy iść na rekord obron tytułu, ale po co? - tłumaczy w rozmowie z TVP Sport trener Fiodor Łapin.
- Moi chłopcy nigdy nie przegrywali tego tytułu, tylko oddawali go na poczet większych wyzwań. Tak jest i tym razem. Nie zaglądamy za plecy Cortesowi, ale wiadomo, że to pierwszy krok do o wiele wyższych celów. Nie mamy na co czekać - dodaje szkoleniowiec KnockOut Promotions.
Dla Kamila Szeremety stawka zbliżającego się pojedynku będzie bardzo wysoka - jeśli wygra, na początku przyszłego roku powinien stanąć do walki pas IBF, o który w MSG boksować będą Gienadij Gołowkin i Siergiej Dieriewianczenko.
> Add a comment
>
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Kamilem Szeremetą (20-0, 4 KO), który 5 października zadebiutuje w USA pojedynkiem z Oscarem Cortesem (27-4, 14 KO) na gali Gołokin - Dieriewianczenko w Nowym Jorku.
> Add a comment>
Wielkie zmiany u Kamila Szeremety (20-0, 4 KO). Pięściarz z Białegostoku zrzekł się pasa mistrza Europy wagi średniej, podpisał umowę na współpracę z największym promotorem na świecie Eddiem Hearnem i rozpoczyna karierę w USA.
Z jakimi nadziejami wylatujesz do USA?
Kamil Szeremeta: Chcę w końcu pokazać 100% swoich możliwości, wygrać najlepiej przez nokaut, nie dać się poobijać i czekać na kolejne propozycje. Po podpisaniu kontraktu na współpracę z największym obecnie promotorem na świecie Eddiem Hearnem, mam jasno wytyczoną ścieżkę kariery.
A jeszcze niedawno wydawało się, że kolejną walkę stoczysz we Włoszech…
Już od dłuższego czasu wiedziałem, że jest coś grane z USA, ale nie chciałem nic mówić, dopóki nie było podpisanego kontraktu. W końcu podpisałem umowę z Matchroom Boxing, w związku z czym musiałem zrzec się pasa mistrza Europy wagi średniej. Nie boli mnie serce z tego powodu. Zdobywając mistrzostwo Starego Kontynentu zapisałem się gdzieś w historii, ale teraz zawieszam sobie poprzeczkę wyżej.
Biorąc pod uwagę twoje miejsca w rankingach (WBC - 2, WBA - 2, IBF - 4 - red.) startujesz z nie najgorszej pozycji.
W Stanach będę mógł udowodnić, że zasługuję na tak wysokie miejsca. Za Oceanem jest mnóstwo rywali w mojej wadze, z którymi mogę się zmierzyć. Wiadomo, że do Polski promotorzy nie ściągną mi przeciwnika z topu, bo nie ma na to kasy. Tam to inna bajka, a dla mnie to już czas najwyższy, żeby spróbować się na najwyższym poziomie.
Pełna treść artykułu w "Super Expressie" >>
> Add a comment>
Meksykanin Oscar Cortes (27-4, 14 KO) będzie przeciwnikiem Kamila Szeremety (20-0, 4 KO) 5 października na gali DAZN w Nowym Jorku.
Dla niepokonanego Polaka, który przed zbliżającym się występem zwakuje tytuł mistrza Europy kategorii średniej, starcie z Cortesem będzie debiutem na amerykańskim ringu.
Główną atrakcją nowojorskiej gali jest pojedynek o wakujące mistrzostwo wagi średniej federacji IBF pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (39-1-1, 35 KO) i Sergiejem Derewianczenką (13-1, 10 KO). Zwycięzca tej konfrontacji w kolejnej walce będzie musiał zmierzyć się z liderem rankingu IBF. Aktualnie najwyżej na liście challengerów International Boxing Federation, wyłączając Gołowkina i Dieriewianczenkę, plasuje się Szeremeta.
Dla Polaka będzie to pierwszy z kilku planowanych występów za Oceanem. Najbliższa walka będzie także początkiem współpracy Szeremety z grupą Matchroom Boxing.
> Add a comment>
Jesienią ważne pojedynki stoczą dwaj pięściarze KnockOut Promotions - Kamil Szeremeta (20-0, 4 KO) i Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). Szeremeta zaboksować ma 5 października na gali w Nowym Jorku, zaś Czerkaszyn trzy tygodnie później w Sosnowcu zmierzy się z Guido Nicolas Pitto (26-6-2, 8 KO). Obaj pięściarze formę budują pod okiem trenerów Fiodora Łapina i Pawła Gassera.
> Add a comment>
Wszystko wskazuje na to, że 5 października podczas gali organizowanej w Nowym Jorku kolejny zawodowy pojedynek stoczy Kamil Szeremeta (20-0, 4 KO). Główną atrakcją tej imprezy będzie walka o mistrzostwo świata IBF wagi średniej pomiędzy Giennadijem Gołowkinem i Sergiejem Derewianczenką. Gala zostanie pokazana w USA przez platformę DAZN.
Co więcej, jest bardzo prawdopodobne - choć nie ogłoszono jeszcze tego oficjalnie - że Szeremeta zwiąże się kontraktem współpromotorskim z grupą Matchroom Boxing. Jeśli występ białostoczanina na nowojorskiej gali zostanie ostatecznie potwierdzony, oznaczać to będzie, że zawodnik KnockOut Promotions zwakuje pas EBU, którego bronić miał w październiku z Włochem Matteo Signanim (rozwiązanie takie sugerowała już kilka dni temu strona włoska).
W tym roku Kamil Szeremeta stoczył dwie walki. W marcu wygrał we Francji z Andrew Francillettem, z kolei w lipcu na gali w Rzeszowie wypunktował Edwina Palaciosa.
> Add a comment>
Matteo Signani (28-5-3, 10 KO) wierzy, że jest w stanie wygrać z Kamilem Szeremetą (20-0, 4 KO) i odebrać mu tytuł mistrza Europy wagi średniej. Do tego pojedynku ma dojść 11 października podczas gali DAZN organizowanej w Trydencie.
- Nie jestem już najmłodszy, ale czuję się znakomicie. Szczerze mówiąc, to na treningach wykonuję teraz rzeczy, których nie byłem w stanie zrobić wcześniej. Pracuję ciężko nad kondycją i szybkością. Kondycja może być w tym pojedynku kluczowa - mówi pięściarz z Włoch.
Zawodnik urodzony w Cesenie jest oficjalnym pretendentem do pasa EBU. Na pojedynek z Polakiem Signani czeka już od kilku miesięcy.
- Szeremeta jest groźny, nie wybaczy mi w ringu żadnego błędu. Oglądałem na żywo jego walkę z Alessandro Goddim. Widziałem kilka innych jego walk. Będę starał się go trzymać na dystans i trafiać ciosami prostymi. Mam za sobą mocne sparingi z naprawdę dobrymi zawodnikami. Przygotowuję się do tego pojedynku już od początku sierpnia - opowiada Signani, który ostatni raz boksował w kwietniu.
Dla Szeremety byłaby to trzecia obrona tytułu mistrza Europy. Polak w tym roku stoczył dwie walki. Podczas tej samej gali dojdzie m.in. do pojedynku o pas WBC International wagi junior ciężkiej pomiędzy Fabio Turchim i Tommym McCarthym.
> Add a comment>
Platforma DAZN oraz grupa Matchroom ogłosiły, że 11 października na gali organizowanej we włoskim Trydencie dojdzie do walki mistrza Europy Kamila Szeremety (20-0, 4 KO) z Matteo Signanim (28-5-3, 10 KO), oficjalnym pretendentem do tytułu EBU.
Polak dzierży pas mistrzowski Europejskiej Unii Boksu od lutego ubiegłego roku. Ostatni pojedynek białostoczanin stoczył w lipcu.
Signani w przeszłości boksował już o mistrzostwo Europy. Włoch ostatni występ zaliczył w kwietniu, wygrywając na punkty z Frane Radnicem.
Główną atrakcją tej gali będzie walki o pas WBC International wagi junior ciężkiej oraz pas EBU-EU pomiędzy Fabio Turchim i Tommym McCarthym. W Trydencie rękawice skrzyżują także Francesco Grandelli i Reece Bellotti.
> Add a comment>
Kamil Szeremeta awansował na drugie miejsce w rankingu WBC wagi średniej. Polak, który może już wkrótce zadebiutować w Stanach Zjednoczonych, znajduje się już tylko za plecami Daniela Jacobsa.
W tej samej kategorii wagowej dziewiąte miejsce zajmuje niedawny pretendent do tytułu mistrza świata Maciej Sulęcki. Trzech polskich pięściarzy jest także bardzo wysoko klasyfikowanych w rankingu wagi junior ciężkiej. Krzysztof Głowacki jest drugi, Krzysztof Włodarczyk trzeci, zaś Michał Cieślak szósty.
Polacy w rankingu WBC: waga ciężka - 5. Adam Kownacki, 37. Łukasz Różański, waga junior ciężka - 2. Krzysztof Głowacki, 3. Krzysztof Włodarczyk, 6. Michał Cieślak, 16. Mateusz Masternak, 22. Adam Balski, waga półciężka - 38. Paweł Stępień, waga super średnia - 19. Robert Parzęczewski, waga średnia - 2. Kamil Szeremeta, 9. Maciej Sulęcki.
> Add a comment>
Jesienią Kamil Szeremeta (20-0, 4 KO) może stoczyć pierwszą w karierze walkę na terenie Stanów Zjednoczonych. 29-letni podopieczny trenera Fiodora Łapina już rozpoczął przygotowania do tego startu.
- Ja trenuję i będę gotowy na taką walkę. Chętnie pokażę się przed amerykańską publicznością. Rozpoczęliśmy pierwsze sparingi i czekam na ostateczne potwierdzenie terminu oraz miejsca - mówi Szeremeta.
Pięściarz z Białegostoku dzierży od kilkunastu miesięcy tytuł mistrza Europy wagi średniej, jednak niewykluczone, że niedługo pozbędzie się pasa EBU. Może się okazać, że jesienny występ Szeremety będzie eliminatorem do jednego z mistrzowskich tytułów prestiżowej federacji. Pięściarz grupy KnockOut Promotions jest bardzo wysoko klasyfikowany m.in. w rankingach organizacji WBA oraz IBF.
Szeremeta w tym roku stoczył dwie walki. W marcu białostoczanin wygrał z Francuzem Andrew Francillettem, zaś w lipcu pokonał Edwina Palaciosa.
> Add a comment>
Kamil Szeremeta jest najwyżej klasyfikowanym polskim pięściarzem w najnowszych rankingach federacji WBA. 29-latek zajmuje drugą pozycję na liście najlepszych pięściarzy świata wagi średniej. Białostoczanina wyprzedza jedynie Daniel Jacobs.
To daje Szeremecie dobrą pozycję do walki w eliminatorze do tytułu mistrzowskiego. Regularny pas World Boxing Association w kategorii średniej dzierży Ryota Murata, a pełnoprawnym mistrzem jest Saul Alvarez.
Federacja WBA klasyfikuje także dwóch innych polskich pięściarzy. Adam Kownacki jest siódmy w wadze ciężkiej, zaś Krzysztof Włodarczyk zajmuje dwunastą pozycję w rankingu kategorii junior ciężkiej.
> Add a comment>