Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Kamil Szeremeta utrzymał (21-0, 5 KO) utrzymał czwarte miejsce w rankingu federacji IBF. Polak jest bliski walki o mistrzostwo świata tej organizacji. Tytuł dzierży Giennadij Gołowkin, a przed Szeremetą w rankingu jest tylko Sergiej Derewienaczenko.

Ukrainiec w październiku przegrał z Gołowkinem po niejednogłośnej decyzji sędziów. Druga i trzecia pozycja rankingowa pozostaje nieobsadzona.

Trzeci w rankingu wagi ciężkiej w dalszym ciągu jest Adam Kownacki (20-0, 15 KO). Polaka wyprzedza jedynie Kubrat Pulew, który jest oficjalnym pretendentem do pasa IBF.

Ostatnim Polakiem w klasyfikacji International Boxing Federation jest Krzysztof Włodarczyk (57-4-1, 39 KO). "Diablo", który przygotowuje się do występu w walce wieczoru gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 9 w Zakopanem, zajmuje 15. miejsce w wadze junior ciężkiej.

Add a comment

Eddie Hearn potwierdził, że federacja IBF nakazała Giennadijowi Gołowkinowi (40-1-1, 35 KO) obowiązkową obronę tytułu mistrza świata wagi średniej z Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO).

Ekipy Gołowkina i Szeremety już wcześniej uzgodniły warunki organizacji mistrzowskiego starcia. Polak za pierwszą w karierę walkę o pas zainkasować ma podobno "na rękę" około 1 mln złotych.

Do pojedynku dojdzie w Chicago, najprawdopodobniej 8 lutego, tak aby "GGG" w przypadku wygranej z Polakiem mógł być brany pod uwagę jako potencjalny rywal Saula Alvareza na 2 maja.

Add a comment

Około miliona złotych ma zarobić - według informacji "Super Expressu" - Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) za walkę o mistrzostwo świata IBF wagi średniej z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Podana kwoto to kwota "na rękę" po odjęciu podatku i procentów dla promotorów.

Do pojedynku niepokonanego białostoczanina dojść ma w Chicago, 8 lub 29 lutego, jednak na oficjalne ogłoszenie walki trzeba jeszcze poczekać.

Szeremeta do starcia z "GGG" wyjść ma jako obowiązkowy pretendent do pasa International Boxing Federation, po który Kazach sięgną, pokonując w październiku Siergieja Dieriewianczenkę.

Add a comment

8 lub 29 lutego na gali organizowanej w Chicago ma dojść według informacji podanych przez amerykański magazyn "The Ring" do walki mistrza świata IBF wagi średniej Giennadija Gołowkina (40-1-1, 35 KO) z Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO). Warunki finansowe tego pojedynku zostały już ustalone.

- Jesteśmy gotowi, walka z takim zawodnikiem jak Gołowkin, to marzenie Kamila Szeremety - powiedział w rozmowie z "Biblią Boksu" Andrzej Wasilewski, promotor Polaka.

Walka z Szeremetą byłaby dla Gołowkina obowiązkową obroną tytułu mistrzowskiego IBF. Polak jest najwyżej sklasyfikowanym pretendentem w rankingu International Boxing Federation.

Kazach wywalczył ten pas w październiku na gali w Nowym Jorku, wygrywając z Sergiejem Derewianczenką. Podczas tej samej imprezy ostatni pojedynek stoczył także Szeremeta, ktory znokautował Meksykanina Oscara Cortesa. Walkę Gołowkin - Szeremeta na terenie USA pokaże platforma DAZN.

Add a comment

2 maja kolejny zawodowy pojedynek ma stoczyć Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO). Na razie nie wiadomo w jakiej kategorii wagowej wystąpi "Canelo" i kto będzie następnym przeciwnikiem najlepiej zarabiającego pięściarza świata.

W grudniu ubiegłego roku Meksykanin boksował w limicie wagi super średniej, w maju wrócił do kategorii średniej, a wczoraj zadebiutował w dywizji półciężkiej, gdzie znokautował Sergieja Kowaliowa i zdobył pas federacji WBO. Nie brakuje głosów, że Alvarez nie będzie już w stanie wrócić do wagi średniej i poszuka kolejnych wyzwań w wyższych kategoriach. Sam "Canelo" nie wyklucza nawet przejścia do wagi junior ciężkiej.

W kontekście majowego występu Alvareza, nie można wykluczyć trzeciego pojedynku z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Według relacji amerykańskich mediów, Gołowkin ustalił już warunki kontraktu na walkę z Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO), do której miałoby dojść na przełomie lutego i marca. Od początku zaznaczano jednak, że w przypadku porozumienia Kazacha z "Canelo", do pojedynku z Polakiem nie dojdzie.

Trzecia walka "GGG" z Meksykaninem mogłaby się odbyć w limicie wagi super średniej. W tej kategorii Gołowkin zadebiutował w czerwcu, wygrywając przez nokaut ze Stevem Rollsem. Później jednak 37-latek wrócił do wagi średniej, gdzie pokonał Sergieja Derewianczenkę i zdobył tytuł mistrza świata federacji IBF.

Pas tej organizacji miałby być stawką walki Gołowkina z Szeremetą, jednak w przypadku trylogii z Alvarezem, Kazach może zostać zmuszony do zwakowania tytułu. Wszystko przez to, że organizacja IBF ma wkrótce ogłosić Szeremetę oficjalnym pretendentem do pasa w kategorii średniej.

Wtedy Polak szansę walki o tytuł otrzyma, jednak z rywalem, który będzie klasyfikowany najwyżej w rankingu International Boxing Federation. To tylko jeden z możliwych scenariuszy, ponieważ "Canelo" może w maju boksować także m.in. z Demetriusem Andrade, Callum Smithem czy Billym Joe Saundersem.

Add a comment

Ekipa Siergieja Dieriewianczenki (13-2, 10 KO) z rozczarowaniem przyjęła wiadomość o planowanej na pierwszy kwartał 2020 roku walce Gienadija Gołowkina (40-1-1, 35 KO) z Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO). Dieriewianczenko przegrał w październiku z "GGG" po bardzo wyrównanym pojedynku i liczył na drugą konfrontację z Kazachem.

- GGG powiedział na antenie DAZN, że na "absolutnie" da Dieriewianczence rewanż. To wszystko był kit. Siergiej w takim razie spotka się teraz w 2020 z Canelo albo Jermallem Charlo - powiedział promotor ukraińskiego pięściarza Lou DiBella.

W kontekście starcia Gienadija Gołowkina z Saulem Alvarezem mówi się o dacie 29 lutego. Do pojedynku miałoby dojść w Chicago.

Add a comment

Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) i Giennadij Gołowkin (40-1-1, 35 KO) ustalili warunki walki o tytuł mistrza świata IBF wagi średniej - poinformował Dan Rafael, dziennikarz ESPN. Pojedynek Polaka z pięściarzem z Kazachstanu ma odbyć się na przełomie lutego i marca.

Kilka tygodni temu Eddie Hearn zdradził, że planuje zorganizować walkę Gołowkina z Szeremetą w Chicago. Szef Matchroom dodał, że zarezerwował halę w Wietrznym Mieście na 29 lutego. Podczas tego wydarzenia mieliby także wystąpić inni polscy pięściarze.

Walka z Szeremetą byłaby dla Gołowkina obowiązkową obroną tytułu mistrzowskiego IBF. Polak jest najwyżej sklasyfikowanym pretendentem w rankingu International Boxing Federation.

Kazach wywalczył ten pas w październiku na gali w Nowym Jorku, wygrywając z Sergiejem Derewianczenką. Podczas tej samej imprezy ostatni pojedynek stoczył także Szeremeta, ktory znokautował Meksykanina Oscara Cortesa. Walkę Gołowkin - Szeremeta na terenie USA pokaże platforma DAZN.

Add a comment

Coraz bliżej do oficjalnego potwierdzenia walki pomiędzy byłym mistrzem Europy wagi średniej Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO) i mistrzem świata IBF wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Polak zdradził w rozmowie z TVP Sport, że zaakceptował warunki walki z Kazachem.

- Warunki kontraktu na ten pojedynek pasują mi. Teraz wszystko w rękach Gołowkina i jego promotora Eddiego Hearna, który kieruje jego karierą, żeby ostatecznie do tej walki doprowadzić - mówi Szeremeta.

- Nie wiem czy to będzie początek lutego jak słyszeliśmy wcześniej czy koniec lutego. Nie ma to wielkiej różnicy, czasu jest dużo i na oba terminy zdążymy się przygotować - deklaruje pięściarz grupy KnockOut Promotions.

Kilka tygodni temu Eddie Hearn zdradził, że planuje zorganizować walkę Gołowkina z Szeremetą w Chicago. Pojedynek miałby odbyć się 29 lutego, a na tej imprezie mogliby wystąpić także inni polscy pięściarze.

Kamil Szeremeta po raz ostatni boksował na początku października, wygrywając na gali w Nowym Jorku z Oscarem Cortesem. Był to debiut Polaka przed Amerykańską publicznością.

Add a comment

Kamil Szeremeta utrzymał drugie miejsce w rankingu wagi średniej WBC i jest obok Krzysztofa Głowackiego najwyżej klasyfikowanym pięściarzem w najnowszym rankingu federacji World Boxing Council. Głowacki zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji wagi junior ciężkiej i został na niedawno zakończonym konwencie WBC wyznaczony do walki o wakujący tytuł mistrza świata z zajmującym pierwsze miejsce w rankingu Ilungą Makabu.

O jedną pozycję w rankingu wagi ciężkiej spadł Adam Kownacki. Polaka, który na ring wróci na początku przyszłego roku, wyprzedził Oleksandr Usyk. Ukrainiec niedawno zadebiutował w królewskiej dywizji.

Polacy w rankingu WBC: waga ciężka - 6. Adam Kownacki, 36. Łukasz Różański, waga junior ciężka - 2. Krzysztof Głowacki, 4. Michał Cieślak, 5. Krzysztof Włodarczyk, 20. Adam Balski, waga półciężka - 39. Paweł Stępień, waga super średnia - 19. Robert Parzęczewski, waga średnia - 2. Kamil Szeremeta, 9. Maciej Sulęcki.

Add a comment

29 lutego w Chicago dojść może do walki o mistrzowski pas IBF wagi średniej pomiędzy Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO) i Gienadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) - poinformował Eddie Hearn.

Hearn jest promotorem czempiona z Kazachstanu, a od niedawna współpromuje także Szeremetę, który tydzień temu zadebiutował w USA na gali z udziałem "GGG".

Pojedynek z niepokonanym Polakiem byłby dla Gienadija Gołowkina obowiązkową obroną tytułu, który odzyskał, pokonując na punkty Siergieja Dieriewianczenkę.

Add a comment

Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) jest w ostatnich dniach często wymieniany przez czołowych amerykańskich dziennikarzy, jako bardzo poważny kandydat do walki z Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO). Taki pojedynek mógłby się odbyć na początku przyszłego roku na gali organizowanej w Stanach Zjednoczonych.

W zasadzie już wszyscy piszą o twojej możliwej walce z Giennadijem Gołowkinem. Jak się czujesz jako przyszły pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej?
Kamil Szeremeta: Znakomicie. Cieszę się, że przyszła szansa, na którą pracowałem bardzo długo. Walka z Gołowkinem to jeszcze nic pewnego, ale są sygnały, że jest to bardzo możliwe.

Jakie sygnały?
Po mojej walce w Nowym Jorku do mojej szatni przyszedł Eddie Hearn. Była krótka, ale bardzo sympatyczna rozmowa. Pogratulował mi występu i powiedział, że wkrótce zobaczymy się ponownie. To był bardzo miły gest.

Skąd pojawiła się informacja, że do walki z Gołowkinem może dojść na początku lutego?
O tym usłyszałem od jednej z osób z obozu Gołowkina. Z nimi też rozmawialiśmy o możliwej walce i to z tego źródła usłyszałem o tej dacie. Nie traktuję tego wiążąco, bo jeszcze kilka rzeczy musi zostać ustalonych, zanim walka będzie oficjalnie ogłoszona.

Masz świadomość, że Gołowkin myśląc o walce z tobą zapewne zakłada łatwe zwycięstwo, które podbuduje jego pozycję po trudnej walce z Sergiejem Derewianczenko?
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Ja nie wygrałem jeszcze z żadnym dużym nazwiskiem, daleko mi do osiągnięć Gołowkina i wiem, że on może na mnie patrzeć w ten sposób. Zupełnie mi to jednak nie przeszkadza. Ja zrobię wszystko, żeby z nim wygrać, jeśli dojdzie do naszego pojedynku.

Czyli Gołowkin nie będzie miał tak łatwo, jak mu się wydaje?
Wiadomo, że on ma ciężkie ręce i trzeba będzie cały czas uważać, ale wierzę w siebie. Chcę być jak Andy Ruiz, który pokonał Anthony'ego Joshuę. Może nie mam takiego brzuszka jak Ruiz, ale on pokazał, że nawet najwięksi faworyci przegrywają.

W Nowym Jorku nie miałeś najmocniejszego rywala, ale pozostawiłeś po sobie dobre wrażenie. Nie odczuwałeś żadnych nerwów?
Byłem bardzo spokojny i skoncentrowany. Kiedy zaczynałem trenować boks w wieku 12 lat, to nawet nie marzyłem o tym, że kiedyś stoczę walkę z Madison Square Garden. To dla mnie wielka sprawa, ale nie ma takiej możliwości, żeby emocje negatywnie wpłynęły na mój występ. To moja praca, więc robię swoje. Wiem, że niektórych taka atmosfera paraliżuje, ale ja jestem zupełnie innym typem człowieka.

Jak długo będziesz odpoczywał, zanim rozpoczniesz przygotowania do kolejnej walki?
Do treningów bokserskich wrócę na początku listopada. Od połowy przyszłego tygodnia zacznę się ruszać, ale to nie będzie boks. Bardziej praca nad kondycją i treningi ogólne.

Myślałeś już o tym, jak mogą wyglądać przygotowania do walki z Gołowkinem?
Jeśli do takiego pojedynku dojdzie, to chcielibyśmy z trenerem wylecieć do Hiszpanii na obóz kondycyjny. Tam gdzie Krzysiek Głowacki trenował przed walką z Briedisem. Na pewno też przydałyby się jakieś 2 tygodnie sparingów w USA. Ale to na razie gdybanie. Cieszę się, że jest zainteresowanie moją osobą, ciężko na to pracuję, ale ta walka to jeszcze nic pewnego.

Add a comment