Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Choć w ringu, zgodnie z zapowiedziami, Artur Szpilka (16-0, 12 KO) i Mike Mollo (20-5-1, 13 KO) nie mieli dla siebie litości, po walce serdecznie się wyściskali, dziękując sobie za pojedynek.

Add a comment

Szpilka MolloDziennikarze ESPN, komentujący na gorąco rewanżową walkę Artura Szpilki (16-0, 12 KO) z Mikem Mollo (20-5-1, 13 KO), nie kryli swojego zachwytu widowiskiem, jakie przez pięć rund stworzyli w ringu Polak i Amerykanin. "Szpila" ponownie wygrał przez nokaut, ale ponownie w drodze po zwycięstwo musiał podnosić się z desek.

- To po prostu fajna bójka w wadze ciężkiej, dokładnie tak jak się spodziewaliśmy! Tłum szaleje. Co za lewa ręka!!! Mollo jest skończony!!! Wspaniały pojedynek! - pisał na Twitterze Dan Rafael. - Ci faceci powinni walczyć na każdej piątkowej gali - komentował Brian Campbell.

- Wspaniałe serce do walki Szpilki i Mollo. Zapracowali na każdego centa swojej wypłaty - podsumował pojedynek Nigel Collins.

Add a comment

Już za kilka godzin na ringu ustawionym na stadionie US Cellular Field w Chicago swoje walki stoczą Artur Szpilka (15-0, 11 KO) i Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO). "Szpila" po raz drugi skrzyżuje rękawice z Mikem Mollo (20-4-1, 13 KO), a "Polski Książę" w eliminatorze IBF wagi półciężkiej zmierzy się z byłym mistrzem świata Gabrielem Campillo (22-5-1, 9 KO). Około godz. 01.00 na ringpolska.pl zaczną pojawiać się krótkie raporty z "Wietrznego Miasta" przekazywane przez Przemka Garczarczyka. Wszystkich kibiców, którzy nie zamierzają kłaść się spać do rana, zapraszamy do odświeżania naszej witryny.

04.02 Artur Szpilka na sekundy przed wyjściem na rewanżową walkę z Mikem Mollo.


03.53 Mike Mollo modli się z ojcem i żoną w szatni przed rewanżową walką z Arturem Szpilką.


03.37 Już około 10 tysięcy kibiców czeka na US Cellular Field na walki Artura Szpilki i Andrzeja Fonfary.

http://www.youtube.com/watch?v=2N3WJZh3gOY

03.25 Szalony reporter w akcji - Przemek Garczarczyk z mistrzem WBC Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem.


03.10 Ostatnie minuty Artura Szpilki w szatni przed rewanżem z Mikem Mollo. "Szpila" czeka na zakończenie meczu tenisowego. Po tenisie na antenę ESPN wchodzi boks z Chicago.

http://www.youtube.com/watch?v=YGdMRSRSm-4

03.04 Aktualizacja: Artur Szpilka i Mike Mollo wychodzą na ring około godziny 21.00 czasu lokalnego (godz. 04.00 czasu polskiego), po zakończeniu transmisji meczu tenisowego i projekcji pierwszej walki Szpilka - Mollo.

03.00 Gabriel Campillo, rywal Andrzeja Fonfary, udziela wywiadu hiszpańskiej ESPN przed walką wieczoru gali w Chicago.


02.46 Dziś Krzysztof "Diablo" Włodarczyk na ringu w Chicago jako gość specjalny. Boksować będą Artur Szpilka i Andrzej Fonfara.

http://www.youtube.com/watch?v=3X9KfOkaaHQ

02.40 W czerwcu "Diablo" podbił Moskwę, teraz w Chicago czeka na walki Szpilki i Fonfary. Mistrz świata jest dobrej myśli.


02.29 Stadion "Soxów" czeka na walki Szpilka - Mollo i Fonfara - Campillo. "Szpila" wyjdzie do ringu jako pierwszy, za niespełna godzinę.


02.18 Artur Szpilka bandażowany przez Jana Sobieraja. Wielki rewanż coraz bliżej.


02.05 Szatnia Artura Szpilki kilkadziesiąt minut przed rewanżem z Mikem Mollo.

http://www.youtube.com/watch?v=TDJ1rbGUeCk

01.54 Już tylko półtorej godziny do rewanżu Szpilka - Mollo. "Bezlitosny" ładuje akumulatory w szatni. Zapowiada nokaut.


01.52 Andrzej Fonfara spokojny i skoncentrowany czeka na starcie z Gabrielem Campillo. Już niebawem "Polski Książę" może zostać liderem rankingu IBF wagi półciężkiej.


01.23 Artur Szpilka w pełni zrelaksowany przed rewanżem z Mikem Mollo.


01.15 Przemek Garczarczyk podaje z Chicago, że walka Szpilka - Mollo rozpocznie się o godz. 03.30 czasu polskiego!!! Nie, jak wcześniej planowano, 2 godziny później.

01.10 To dlatego ta walka nazywa się Szpilka - Mollo 2?


01.08 Mike Mollo testuje swoje pistolety przed walką z Arturem Szpilką. Już niebawem wielki rewanż.

http://www.youtube.com/watch?v=tI1J1BUdW8w

01.04 Mike Mollo już w ringu na US Cellular Field, na razie tylko "próba mikrofonu"...


00.54 Ekipa Andrzeja Fonfary już na miejscu, za kilka godzin walka z Gabrielem Campillo.

alt

00.40 Przed wejściem do biura prasowego - Szpilka i Mollo w bojowych nastrojach przed rewanżem...

Szpilka Mollo

http://www.youtube.com/watch?v=aaj5Zp8mBHo

http://www.youtube.com/watch?v=SSq4zoLThaA

Add a comment
Już dziś w nocy w Chicago odbędzie się gala ESPN, podczas której w ringu zaprezentują się Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO) i Artur Szpilka (15-0, 11 KO). "Polski Książę" w eliminatorze IBF wagi półciężkiej zmierzy się z byłym mistrzem świata Gabrielem Campillo (22-5-1, 9 KO), a "Szpila" po raz drugi skrzyżuje rękawice z Mikem Mollo (20-4-1, 13 KO). Czytelnikom ringpolska.pl, w oczekiwaniu na fajerwerki w "Wietrznym Mieście", serwujemy 40-filmową listę poświęconą chicagowskiej gali. Zapraszamy do oglądania i typowania wyników pojedynków!

Add a comment

Szpilka Fonfara

Dzisiejszej nocy na gali w Chicago dojdzie do dwóch niezwykle ciekawie zapowiadających się pojedynków z udziałem Andrzeja Fonfary ((23-2, 13 KO) i Artur Szpilka (15-0, 11 KO). "Polski Książę" w eliminatorze IBF wagi półciężkiej zmierzy się z byłym mistrzem świata Gabrielem Campillo (22-5-1, 9 KO), "Szpila" po raz drugi skrzyżuje rękawice z Mikem Mollo (20-4-1, 13 KO).

Zdaniem Andrzeja Gmitruka, który wspólnie z Januszem Pinderą skomentuje galę z "Wietrznego Miasta" dla widzów Polsatu, obaj Polacy będą faworytami swoich walk.

- W boksie Fonfary brakuje finezji. Musi swobodniej zdawać ciosy. Jednak pod względem motorycznym i energetycznym jest zdecydowanym faworytem tej walki. Musi od początku do końca narzucać swój styl walki i być bardziej agresywny. Jeśli wykorzysta swoje atuty, powinien wygrać tę walkę - ocenia były trener Tomasza Adamka, pracujący obecnie m.in. z Mateuszem Masternakiem, w rozmowie z Polsatsport.pl.

Pytany o szanse "Szpili" z "Bezlitosnym" Gmitruk odpowiada: - Według mnie Mollo, nawet przy świetnym przygotowaniu, jest w stanie dać świetną walkę, ale nie jest w stanie przekroczyć pewnej bariery. (...) Mollo na pewno na początku będzie starał się zmylić Polaka, zadając ciosy w tułów. Jednak tak naprawdę nastawi się na wykończenie tej walki lewym sierpowym, ale Szpilka przy dobrym balansie tułowia jest w stanie uniknąć tych mocnych ciosów. Artur powinien przede wszystkim boksować prawą ręka, która wyeliminuje lewą rękę Amerykanina.

Początek transmisji z gali w Chicago w Polsat o godz. 03.25. Wcześniej, o godz. 02.00, wystartuje studio poświęcone chicagowskiej gali w Polsat Sport. Walki komentować będą Janusz Pindera i Andrzej Gmitruk. W studio z Mateuszem Borkiem zasiądą Przemysław Saleta i Henryk Zatyka.

Add a comment

Mollo SzpilkaWygląda na to, że jeszcze jedna kwestia nie została rozstrzygnięta przed rewanżowym starciem Artura Szpilki (15-0, 11 KO) z Mike'm Mollo (20-4-1, 12 KO). Strona internetowa Maxboxing.com donosi, że żaden z pięściarzy nie chce wyjść do ringu jako pierwszy, a Amerykanin grozi nawet wycofaniem się z pojedynku. Bokserskim zwyczajem w walkach mistrzowskich do ringu jako drugi wychodzi zawsze obrońca tytułu, stawką tego pojedynku nie będzie jednak żaden pas.

- To jest moje miasto, nie pozwolę, żebym drugi raz to ja wychodził do ringu jako pierwszy. Jeśli nie będę wyczytywany jako drugi, to pojedynek się nie odbędzie. Mogą mnie za to pozwać do sądu, nie obchodzi mnie to - odgraża się Mollo.

- Mollo wyjdzie jako pierwszy, ponieważ to ja jestem niepokonany i wygrałem z nim za pierwszym razem. On wyjdzie do ringu jako pierwszy - odpowiada Szpilka.

Organizatorzy zapowiedzieli, że postarają się rozwiązać ten problem, choć wygląda na to, że Mollo nie ustąpi w swoich żądaniach, zmuszając Szpilkę do oczekiwania na niego w ringu. Pojedynek będzie jednym z głównych wydarzeń gali organizowanej na stadionie baseballowym drużyny White Sox w Chicago.

Add a comment

Zapraszamy do obejrzenia kolejnego materiału video z wczorajszej ceremonii ważenia przed galą w Chicago, podczas której w ringu zaprezentują się Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO) i Artur Szpilka (15-0, 11 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=aaj5Zp8mBHo

http://www.youtube.com/watch?v=SSq4zoLThaA

Bezpośrednia transmisja z gali w nocy w Polsat Sport (godz. 02.00) i Polsat (godz. 05.00).

Add a comment

Szpilka MolloMówi się, że nic nie sprzedaje się równie dobrze, jak rewanże. Drugie starcie Artura Szpilki (15-0, 11 KO) z Mikiem Mollo (20-4-1, 12 KO) zdaje się tę teorię potwierdzać. W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego w Chicago mamy jednak ujrzeć odmienionego Polaka.

Dariusz Michalczewski twierdzi, że rewanżowa walka Szpilki z Mollo nie ma sensu, bo Polak nie ma niczego do udowodnienia. W końcu pierwszą walkę wygrał przez nokaut. Inaczej widzą to kibice. Jeśli sprawdzą się zapowiedzi organizatorów, na trybunach słynnego stadionu Cellular Field w "Wietrznym Mieście", gdzie swoje mecze rozgrywają baseballiści White Sox, zasiądzie ponad piętnaście tysięcy fanów bosku. Oczywiście nie tylko ze względu na walkę Szpilki, ale także - a może nawet przede wszystkim - z powodu starcia mieszkającego w Chicago Andrzeja Fonfary. To jego pojedynek z Gabrielem Campillo będzie walką wieczoru.

Polscy kibice żyją tą galą od kilku tygodni. Pierwsza walkę Szpilka wygrał przed czasem, lecz przyniosła mnóstwo wrażeń. Głownie z powodu Szpilki, który kolejny raz dał się w ringu ponieść emocjom i niemal zapłacił za to wysoką cenę. Przez ostatnie miesiące w obozie Artura najczęściej można było usłyszeć odmieniany na wszelkie możliwe sposoby czasownik "dojrzewać". Trener Fiodor Łapin o swoim młodym podopiecznym często mówi jak o dużym i silnym chłopcu, który wciąż potrzebuje wsparcia. Szpilka w swojego szkoleniowca jest wpatrzony niczym w obrazek, lecz i tak często puszczają mu hamulce.

Ma ogromne możliwości, ale i gorącą głowę. 24-latka z Wieliczki, który stracił trochę czasu na "wakacjach za kratkami", wciąż wielu kibiców kojarzy przede wszystkim z gościem, który pobił się z Krzysztofem Zimnochem na konferencji prasowej, przepychał z innymi rywalami, wchodził w niezliczone utarczki słowne i ma swoje zdanie na każdy temat. Szpilka lubi być w centrum uwagi, więc media go uwielbiają. Nie boi się mocnych słów, jest pewny siebie. Dziennikarzom daje gwarancję, że nie będą musieli na siłę wymyślać o nim historii.

Efekt? Obecnie nie ma kibiców obojętnych wobec Szpilki. Jedni go kochają, inni nie znoszą. Dla niektórych jest nadzieją na polskie sukcesy w wadze ciężkiej i odważnie prowadzonym młodym bokserem, a przy okazji barwną postacią, która potrafi wokół siebie stworzyć energetyczną atmosferę. Dla innych to pieniacz popełniający masę błędów w ringu. Prawda, jak zwykle, leży gdzieś po środku. Rewanż z Mollo może jej nieco odkryć.

Na większą dojrzałość Szpilki liczono już jednak kilka razy, a później w ringu Artur popełniał stare grzechy. Co ciekawe, zaraz po zakończeniu walki sam o nich mówi i obiecuje poprawę. Przed pierwszą walką z byłym rywalem Andrzeja Gołoty zapowiadał, że będzie walczył mądrze. Na słowach się skończyło, choć Polak wygrał. Gorąco było już podczas konferencji prasowych, choć warto pamiętać, że "Szpilę" przebijał Mollo, który z rozbieganym wzrokiem wyglądał, jakby wypił beczkę napoju energetycznego. Tym razem Artur nie daje się ponosić emocjom. Przynajmniej na razie. Świadectwem dojrzałości ma być fakt, że zrezygnował z wychodzenia do ringu w więziennym ubraniu. Już w Chicago Mollo prowokował kibiców Polaka, ale ten przyjął to ze spokojem.

- Chyba nawet "fucka" im pokazał. Cóż, nie wytrzymał nerwowo. Wszystko co się dzieje wokół jest mało ważne. Liczy się tylko to, co się wydarzy w ringu - mówił uśmiechnięty Artur i opowiadał dalej, bardziej w swoim stylu: - Mollo mówi, że mnie zleje? Niech spróbuje. Zobaczymy co powie po pierwszej czy drugiej bombie. Nie mogą się doczekać. Tym razem będzie musiał się mocno natrudzić, by w ogóle się do mnie zbliżyć. Powinien się przygotować na bombardowanie w każdej strony.

http://www.youtube.com/watch?v=PibQKLDmHMU

Add a comment

Mollo

- Nie wiem dlaczego wszyscy ruszają z łapami do mnie, jakbym to ja był inicjatorem jakichś cyrków, a nie Szpilka. Nawet promotorzy zaczęli mnie na dzisiejszym ważeniu łapać, sugerując, że coś prowokuje. To bzdura - mówił po ważeniu Mike Mollo (20-4, 12 KO), rywal Artura Szpilki (15-0, 11 KO). Do walki rewanżowej Szpilka - Mollo brakuje już tylko kilkunastu godzin (obaj pięściarze mają wyjść na ring stadionu US Cellular Field około godziny 22.30 czasu chicagowskiego), a "Bezlitosny" w ostatnim wywiadzie przed walką, opowiada o swoich wrażeniach ze spotkania z Polakiem.

- Artur Szpilka, tuż przed wejściem na wagę, powiedział, że jest taka umowa, że jak będzie jakieś odpychanie, przepychanki, to nie ma walki. Na pewno przesadził, bo byłby to pewnie przypadek bez precedensu w historii pięściarstwa.
Mike Mollo:
Ja nic o takiej umowie nie wiedziałem. Pewnie, że przesadził z tym odwoływaniem, zresztą ja nie miałem zamiaru go nawet dotknąć, bo na "dotknięcia" sobie zostawiam czas jutro. I to takie poważne. Do tego nie wiem, dlaczego wszyscy ruszają z łapami do mnie, jakbym to ja był inicjatorem jakichś cyrków przy twarzą w twarz, a nie Szpilka. Nawet promotorzy zaczęli mnie na dzisiejszym ważeniu łapać, jakbym to ja cokolwiek prowokował. Mój trener Dino Spencer się trochę wkurzył, bo co to za jakieś bzdury? Tak samo było na konferencji prasowej, ale to już za nami. Na ringu nikt mnie nie będzie odciągał.

- Ważyłeś 233 funty, Szpilka najmniej w karierze w wadze ciężkiej, bo 226. Jakieś wnioski?
Przede wszystkim takie, że waga była zepsuta. GWARANTUJE, że była, bo jak wyjeżdżałem z domu to miałem 237. To co, schudłem cztery funty w 45 minut? Bzdura. Nie ma zresztą znaczenia, ale nie wiem czy Szpila nie przedobrzył z tym odchudzaniem. Jego sprawa. Nie czytam co mówi, ale mój trener powiedział, że chce mnie znokautować szybciej niż ostatnim razem. To nawet nie jest śmieszne, bo sam zapomniał, że był centymetr od tego, żeby już się nie podnieść. Moja pięść wylądowałaby centymetr bardziej centralnie na jego szczęce i byłby koniec walki już po 5 minutach. Teraz biję celniej.

- Typ na Fonfara - Campillo?
Campillo wyżyłowany, widać, że się bardzo przyłożył do treningów, bo to dla niego ważna szansa podskoczenia do elity półciężkiej. Fonfara nie będzie miał łatwo, ale na tym poziomie nic nie jest, a ja jestem ciekaw jak się zachowa Hiszpan kiedy Andrzej pierwszy raz czysto  go trafi. W tym momencie będziemy o nim dużo wiedzieć. Stawiam na Polaka na punkty.

Rozmawiał w Chicago: Przemek Garczarczyk

Add a comment