Tomasz Babiloński potwierdził, że mimo sobotniej porażki Zimnocha (22-2-1, 15 KO) z Joeyem Abellem nie zrezygnowano z koncepcji organizacji w grudniu gali w Krakowie, której główną atrakcją miało być starcie białostoczanina z Arturem Szpilką (20-3, 15 KO).

Wcześniej szef Babilon Promotion w wywiadzie udzielonym serwisowi Po Gongu, wykluczył powrót na ring Zimnocha w 2017 roku. "Wywiad na gorąco po walce w emocjach. Pracujemy poważnie nad gala 2.12 !" - napisał dziś na Twitterze Babiloński. 

Szpilka, który podobnie jak Zimnoch przegrał swój ostatni pojedynek, kolejną walkę stoczy być może 21 października na gali w Wieliczce. Dokładne plany Zimnocha nie są jeszcze znane.