Wciąż nie milkną echa sobotniej walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej pomiędzy Witalijem Kliczko oraz Odlanierem Solisem. Pojedynek zakończył się w pierwszej rundzie przegraną Kubańczyka, który przy przyjęciu prawego podbródkowego Ukraińca źle wylądował na prawej nodze i doznał poważnego urazu kolana. Pięściarzy grupy Babilon Promotion Paweł Głażewski (15-0, 4 KO) nie daje wiary temu, że to siła uderzenia Kliczki spowodowała zakończenie walki.
- Moim zdaniem to była kontuzja, ten cios nie był na tyle mocny, żeby móc przewrócić Solisa. Nawet ja stojąc w ringu z Kliczko po takim uderzeniu bym się nie przewrócił - żartuje pięściarz z Białegostoku.
- Szkoda, że pojedynek zakończył się w ten sposób, bo widać było, że Solis wiedział co robić z Kliczką. Dla mnie to było duże rozczarowanie, bo początek zapowiadał, że będzie ciekawie. Uderzenie Kliczki to było bardziej obtarcie niż cios, dodatkowo zamortyzowane było jeszcze rękawicą. Szkoda, że nie potrwało to trochę dłużej - mówi "Głaz".
Paweł Głażewski w głównym wydarzeniu wczorajszej gali w Nowym Dworze Mazowieckim pokonał wysoko na punkty Oriala Kolaja.
Wczoraj Paweł Głażewski (15-0, 4 KO) w pewnym stylu wypunktował Oriala Kolaja (5-5, 3 KO), ale zwycięstwo pięściarza z Białegostoku mogło być jeszcze bardziej efektowne, gdyby nie kontuzja prawej dłoni odniesiona już w pierwszej rundzie. "Głaz" trafiając czysto na szczękę Albańczyka w otwierającym starciu wybił sobie kciuk i już do końca pojedynku rzadko używał prawej ręki.
- Kiedy w pierwszej rundzie mocno go trafiłem, to poczułem duży ból. W czasie następnych rund widać było, że mało korzystałem z prawej dłoni. Czasami nawet zdarzało mi się ją opuszczać przy atakach, bo ból czułem nawet blokując uderzenia rywala - opowiada pięściarz grupy Babilon Promotion.
- Na pewno nie był to najlepszy występ w mojej karierze, ale najważniejsza jest kolejna wygrana. Dobrze pracowała moja lewa ręka i z tego jestem zadowolony. Na szczęście w prawej dłoni nie doszło do żadnego pęknięcia, jestem już po badaniach i dostałem jedynie stabilizator na cztery tygodnie - mówi Głażewski, który zapowiada, że nie zamierza zbyt długo odpoczywać od treningów.
- Zrobię sobie może dziesięć dni przerwy, bo przygotowania do tej sześciorundowej walki były dosyć długie, ale potem już powoli zacznę się ruszać. Na pewno przez te cztery tygodnie nie mogę uderzać, ale w zajęciach na siłowni już będę mógł uczestniczyć - zakończył zawodnik notowany w pierwszej piętnastce rankingu prestiżowej federacji WBC.
Paweł Głażewski (15-0, 4 KO) pokona ł pewnie na punkty Oriala Kolaja (5-5, 3 KO) w walce wieczoru na gali w Nowym Dworze Mazowieckim organizowanej przez Babilon Promotion.
Głażewski już w pierwszej rundzie trafił rywala potężnym kontrującym lewym sierpowym, po którym Kolajowi ugięły się nogi. Polak poszedł za ciosem i trafił zamroczonego przeciwnika jeszcze całą serią ciosów, a przed upadkiem na deski uratowały Kolaja jedynie liny ringu.
Po dwóch nieco spokojniejszych rundach, w których Głażewski kontrolował przebieg wydarzeń w ringu, w czwartym starciu Polak posłał rywala na deski mocnym lewym sierpowym. Kolaj nie był mocno zamroczony, szybko się podniósł, ale Głażewski wyczuł swoją szansę i odważniej zaatakował wyprowadzając całą serię ciosów na rywala, który do gongu walczył już tylko przetrwanie.
Dwie ostatnie rundy także przebiegały pod dyktando polskiego pięściarza. W końcówce Głażewski naciskał na rywal starając się rozstrzygnąć pojedynek przez nokaut. Zabrakło mu na to jednak czasu i Kolaj z niemałym trudem zdołał dotrwać do ostatniego gongu. Po sześciu rundach 60 do 53 zwyciężył Głażewski.
Add a commentPromująca Pawła Głażewskiego (14-0, 4 KO) grupa Babilon Promotion złożyła ofertę walki obozowi byłego pretendenta do mistrzostwa świata wagi półciężkiej Aleksemu Kuziemskiemu (20-2, 5 KO). Do starcia tych pięściarzy miałoby dojść jesienią tego roku.
Na razie obie strony są jednak jeszcze dalekie od zawarcia porozumienia. Promujący Kuziemskiego Dariusz Snarski zdradził, że ma inne plany na najbliższe miesiące dla swojego pięściarza, a warunki finansowe zaproponowane przez Babilon Promotion są dla niego niesatysfakcjonujące.
Dzisiaj Paweł Głażewski stoczy pojedynek z Orialem Kolajem (5-4, 3 KO). Walka będzie główną atrakcją wieczoru gali w Nowym Dworze Mazowieckim.
Pewny siebie przybył dzisiaj Paweł Głażewski (14-0, 4 KO) na oficjalną ceremonię ważenia przed jutrzejszą walką z Orialem Kolajem (5-4, 3 KO), która będzie głównym wydarzeniem wieczoru gali organizowanej przez grupę Babilon Promotion w Nowym Dworze Mazowieckim. Pięściarz z Białegostoku pierwszy raz od wielu miesięcy nie miał żadnych kłopotów z osiągnięciem limitu wagowego w jakim została zakontraktowana walka.
- Przez ostatnie kilka dni po treningu zawsze miałem limit wagi półciężkiej. Przy poprzedniej walce z Tomasem Adamkiem musiałem stosować ścisłą dietę przez półtora tygodnia przed pojedynkiem. Teraz w przeddzień ważenia zjadłem trzy posiłki, nie musiał już się głodzić - mówi "Głaz", który wniósł dzisiaj na wagę kilkaset gram powyżej górnego limitu wagi półciężkiej.
- W walkach gdzie stawką nie jest żaden prestiżowy tytuł dopuszczalny jest kilogram nadwagi. Mogłem zrobić normalny limit wagi półciężkiej, ale nie było takiej potrzeby. Jestem zdecydowanie bardziej świeży, lżejszy na nogach i liczę, że jutro pokażę się z jak najlepszej strony - zapowiedział pięściarzy grupy Babilon Promotion.
Paweł Głażewski (14-0, 4 KO) okazał się nieznacznie lżejszy od Oriala Kolaja (5-3, 4 KO) podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą w Nowym Dworze Mazowieckim, organizowaną przez grupę Babilon Promotion.
Pięściarz z Białegostoku wniósł na wagę 80,3 kg, zaś jego pochodzący z Albanii rywal - 80,4 kg. Dla popularnego "Głaza" będzie to pierwszy tegoroczny występ.
Wyniki ważenia pozostałych pięściarzy:
Ismail Tebojew (72,900 kg) - Sergejs Savrinovics (73,500 kg) - waga średnia
Krzysztof Szot (65,000 kg) - Aliaksei Volchan (65,000 kg) - waga junior półśrednia
Transmisję z całej imprezy, od godziny 17 przeprowadzi TVP Warszawa.
Add a commentNotowany na trzynastej pozycji w rankingu federacji WBC Paweł Głażewski (14-0, 4 KO) zakończył wczoraj sparingi przed galą w Nowym Dworze Mazowieckim, która odbędzie się 20 marca. Pięściarz grupy Babilon Promotion skrzyżuje tam rękawice na dystansie sześciu rund z Orialem Kolajem (5-4, 3 KO).
Ostatnią sesję sparingową "Głaz" odbył z boksującym na tej samej imprezie Ismailem Tebojewem (4-0-1, 3 KO). Dla Pawła Głażewskiego był to już trzeci obóz przepracowany pod okiem brązowego medalisty olimpijskiego z Moskwy Krzysztofa Kosedowskiego.
Transmisja z gali w Nowym Dworze Mazowieckim zostanie przeprowadzona przez TVP Warszawa.
Paweł Głażewski (14-0, 4 KO) wchodzi w finałową fazę przygotowań przed zaplanowaną na 20 marca w Nowym Dworze Mazowieckim walką z Orialem Kolajem (5-4, 3 KO). Pięściarz grupy Babilon Promotion tym razem w czasie przygotowań nie musiał męczyć się ze zrzucaniem wagi i mógł w pełni skoncentrować się na pracy z trenerem Krzysztofem Kosedowskim. "Głaz" liczy, że kibice już za 10 dni zobaczą efekty tych pozytywnych zmian.
- Już od kilku dni po treningu ważę bardzo blisko górnego limitu wagi półciężkiej. Dieta, którą zacząłem stosować przyniosła efekty. Kiedy sporo pracowałem na siłowni, czułem się naprawdę mocny, ale nie przekładało się to na wygrane przed czasem. Teraz moim atutem będzie na pewno szybkość oraz dynamika, bo czuję się w ringu o wiele szybszy - mówi pięściarz z Białegostoku.
- Kolaj preferuje siłowy boks, idzie do przodu wyprowadzając ciosy proste. Jego styl powinien mi odpowiadać. Albańczyk robi przy tym sporo błędów. Przy zadawaniu ciosów lewą ręką opuszcza prawą dłoń i na odwrót. Myślę, że będę potrafił to wykorzystać w ringu i punktować jego dziurawą obronę - zdradził pięściarz notowany w rankingu federacji WBC na trzynastej pozycji.
Podczas gali w Nowym Dworze Mazowieckim swoje kolejne zawodowe walki stoczą także Krzysztof Szot (13-0-1, 4 KO) oraz Ismail Tebojew (4-0-1, 3 KO).
Notowany na trzynastej pozycji w rankingu prestiżowej federacji WBC Paweł Głażewski (14-0, 4 KO) rozpoczął ostatni tydzień sparingów przed pojedynkiem z Orialem Kolajem (5-4, 3 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją wieczoru gali organizowanej 20 marca przez grupę Babilon Promotion w Nowym Dworze Mazowieckim.
Pięściarz z Białegostoku do tej pory sparował z Sebastianem Skrzypczyńskim, doświadczonym Michałem Starbałą oraz boksującym na tej samej gali Ismailem Tebojewem (4-0-1, 3 KO).
- Sparingi idą dobrze, czuję się w ringu dużo szybszy po tym jak zacząłem stosować dietę i jestem kilka kilogramów lżejszy. Odstawiłem siłownię i czuję, że to było dobre rozwiązanie. Sam widzę nawet po zajęciach na tarczy, że przestałem popełniać część błędów i powoli przyswajam wiedzę jaką chce mi przekazać trener Kosedowski - mówi popularny "Głaz".
Oprócz Ismaila Tebojewa oraz Pawła Głażewskiego, w Nowym Dworze Mazowieckim kibice będą mogli oklaskiwać także występ Krzysztofa Szota (13-0-1, 4 KO).
- Trzymam się diety, zrzuciłem parę kilo, jestem lżejszy i szybszy i mam nadzieję, że pokażę tę szybkość w najbliższej walce - mówi w wywiadzie dla ringpolska.pl sklasyfikowany na 13. miejscu zestawienia "półciężkich" WBC Paweł Głażewski (14-0, 4 KO), który 20 marca w Nowym Dworze Mazowieckim zmierzy się z Orialem Kolajem (5-4, 3 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=qcyEWeS0ilI
Video. Migawka z treningu Pawła Głażewskiego >>
