W pojedynku poprzedzającym główne wydarzenie wieczoru gali w Wieliczce Bartłomiej Grafka (15-19-1, 6 KO) pokonał niejednogłośnie na punkty Pawła Głażewskiego (23-5, 5 KO). Po ośmiu rundach sędziowie punktowali 78-74 i 76-75 dla Grafki oraz 77-75 dla Głażewskiego.

Pięściarz ze Śląska szybko narzucił "Głazowi" swoje warunki i zepchnął go do obrony. Grafka wywierał presję, wyprowadzał serie ciosów i rozbijał gardę Głażewskiego, który był zmuszony do walki z kontry.

Grafka był skuteczniejszy i aktywniejszy. Głażewski boksował zrywami, ale jego ciosy w większości zatrzymywały się na gardzie rywala. W piątej rundzie Grafka stracił punkt za ataki głową, ale w kolejnym starciu był bardzo bliski wygranej przed czasem po tym jak kilka razy poważnie wstrząsnął przeciwnikiem.

W końcowych rundach Grafka nie był już tak aktywny jak na początku pojedynku, ale "Głaz" nie był w stanie odrobić strat, ponosząc trzecią kolejną porażkę. Głażewski przed tą walką zapowiadał, że w przypadku porażki pożegna się z zawodowymi ringami.