Michał Cieślak (24-2, 18 KO) pokonał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie Dylana Bregeona (12-3-1, 3 KO) na gali KBN 27 w Rzeszowie, zdobywając tytuł mistrza Europy wagi junior ciężkiej.

Pojedynek od początku układał się pod dyktando Polaka, który zepchnął Francuza do obrony i atakował mocnymi ciosami z obu rąk. Cieślak w pierwszej rundzie rozpoczął od ataków na korpus, a następnie rozbijał gardę Francuza.

W trzeciej rundzie Cieślak po raz pierwszy mocniej wstrząsnął przeciwnikiem. Bregeon był coraz mocniej okopany w defensywie i coraz rzadziej próbował odpowiadać. W czwartym starciu po serii celnych ciosów z prawej ręki Francuz po raz pierwszy znalazł się na deskach.

Bregeon nie dał się wyliczyć, ale Cieślak przeprowadził kolejny atak, po którym ponownie Francuz powędrował na matę ringu. Cieślak został drugim po Mateuszu Masternaka polskim pięściarzem, który sięgnął po pas EBU.

W Rzeszowie kibice oglądali również notowanego na czołowych miejscach w rankingach wagi ciężkiej Martina Bakole (19-1, 14 KO), który wygrał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie z Ihorem Shevadzutskyim (10-1, 8 KO).

Nazwiska trzech polskich pięściarzy znalazły się w drugim tegorocznym zestawieniu federacji WBO. Najwyżej klasyfikowany jest Michał Cieślak, który awansował na czwarte miejsce w wadze junior ciężkiej.

Kolejną zawodową walkę pięściarz z Radomia stoczy w sobotę w Rzeszowie na gali Knockout Boxing Night 27. Cieślak zmierzy się z Dylanem Bregeonem o tytuł mistrza Europy.

Piątą pozycję w tej samej kategorii wagowej zajmuje Mateusz Masternak, zaś czternasty w wadze półciężkiej jest Paweł Stępień, który 6 maja skrzyżuje rękawice z Joshuą Buatsim.

Na undercardzie gali Różański - Babic na ring powróci dwukrotny challenger do tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej Michał Cieślak (23-2, 17 KO). Polak zmierzy się w walce o pas EBU z Dylanem Bregeon (12-2-1, 3 KO). Pojedynek będzie trzecią pozycją od góry na karcie walk i obejmie go transmisja Sky Sports. W Polsce całą galę pokaże TVP Sport.

- Wychodzę po swoje, chcę się dobrze bawić - mówi Michał Cieślak (23-2, 17 KO) przed walką z Dylanem Bregeon (12-2-1, 3 KO) o pas EBU wagi junior ciężkiej na gali Różański - Babic.

Michał Cieślak (23-2, 17 KO) zbliża się do końca okresu sparingowego przed walką o mistrzostwo Europy wagi junior ciężkiej z Dylanem Bregeonem (12-2-1, 3 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji zaplapnowanej na 22 kwietnia gali Knockout Boxing Night 27, która odbędzie się w Rzeszowie.

- Robota idzie bardzo dobrze, forma rośnie. Czuję się coraz lepiej. Najbardziej intensywny okres przygotowań za nami, teraz schodzimy z obciążeń. Forma, która ma przyjść, przyjdzie dopiero w dniu walki - powiedział Cieślak w magazynie "Ring" w TVP Sport.

- W poniedziałek sparowałem 12 rund, w środę 10 rund, w piątek czeka mnie sparing zaplanowany na 8 rund. Jest coraz bliżej walki, a ja nie mogę już się doczekać. Cieszę się, że będę mógł wziąć udział w tak ogromnym wydarzeniu. Czuję się pewnie, jak przed każdą walką. Wychodzę po swoje - dodaje pięściarz z Radomia.

Cieślak, który w przeszłości dwukrotnie boksował o mistrzostwo świata, jest wysoko klasyfikowany w rankingach najważniejszych pięściarskich organizacji. Zdobycie pasa EBU sprawi, że pozycja radomianina w tych zestawieniach umocni się.

- Wierzę w to, że tytuł mistrza Europy bardzo przybliży mnie do kolejnej walki o mistrzostwo świata. Cały czas mierzę wysoko i liczę na kolejną szansę. Ta ekscytacja trzyma mnie w mocnym reżimie treningowym - dodaje Cieślak.

Walką wieczoru w Rzeszowie będzie starcie o tytuł mistrza świata WBC wagi bridger pomiędzy Łukaszem Różańskim i Alenem Babicem. Na karcie walk pojawią się m.in. notowany w czołówce rankingów wagi ciężkiej Martin Bakole i niepokonana Caroline Dubois.

KUP BILET NA GALĘ KBN 27 W RZESZOWIE! >> 

Michał Cieślak (23-2, 17 KO) rozpoczął najcięższe sparingi przed walką o mistrzostwo Europy wagi junior ciężkiej z Dylanem Bregeonem (12-2-1, 3 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji zaplapnowanej na 22 kwietnia gali Knockout Boxing Night 27, która odbędzie się w Rzeszowie.

- Bardzo się cieszę, że to będzie walka o pas i walka na gali Łukasza Różańskiego. Forma jest dobra, ja też dobrze czuję się w trakcie tych przygotowań - mówi Cieślak w rozmowie z "To Jest Boks".

- Zaczęliśmy już najdłuższe sparingi. Mam do dyspozycji trzech sparingpartnerów, wśród których jest m.in. Stanislav Kutin. Sparingi z nim są zawsze wymagające. Ciężka praca mnie nakręca, więc cieszę się, że tak to wygląda - dodaje pięściarz z Radomia.

Zakontraktowany na dwanaście rund pojedynek Cieślak - Bregeon nie będzie w stolicy Podkarpacia główną atrakcją. Pięściarz grupy KnockOut Promotions będzie miał jednak okazję pokazać się szerszej publiczności, dzięki międzynarodowej transmisji wydarzenia.

- To prawda, że często boksowałem w walkach wieczoru, ale nie robi mi to żadnej różnicy. Dziękuję promotorom za tę walkę, jestem wdzięczny, że będę mógł pokazać się na takiej gali. Nie mogę doczekać się tego pojedynku. W ostatniej walce nastawiłem się na nokaut, ale teraz stawiam na boksowanie. Wychodzę do ringu dobrze się bawić - dodaje Cieślak.

Walką wieczoru w Rzeszowie będzie starcie o tytuł mistrza świata WBC wagi bridger pomiędzy Łukaszem Różańskim i Alenem Babicem. Na karcie walk pojawią się m.in. notowany w czołówce rankingów wagi ciężkiej Martin Bakole i niepokonana Caroline Dubois.

PEŁNA TREŚĆ ROZMOWY NA "TO JEST BOKS" >> 

Nazwiska dwóch polskich pięściarzy znalazły się w drugim tegorocznym zestawieniu federacji WBO. Najwyżej klasyfikowany jest Michał Cieślak, który zajmuje szóste miejsce w wadze junior ciężkiej.

Kolejną zawodową walkę pięściarz z Radomia stoczy 22 kwietnia w Rzeszowie na gali Knockout Boxing Night 27. Cieślak zmierzy się z Dylanem Bregeonem o tytuł mistrza Europy.

Siódmą pozycję w tej samej kategorii wagowej zajmuje Mateusz Masternak. Z rankingu w porównaniu z poprzednim miesiącem usunięty został Paweł Stępień.