Trener Fiodor Łapin jest zadowolony, że 8 kwietnia w Zakopanem jego czterej  podopieczni - Krzysztof Kopytek (12-1, 2 KO), Przemysław Runowski (13-0, 2 KO),  Marek Matyja (12-1, 4 KO) i Przemysław Zyśk (3-0, 1 KO) - będą mogli zaliczyć kolejne występy. Zdaniem szkoleniowca Sferis KnockOut Promotions jego zawodnikom na tym etapie kariery potrzebna jest jak największa aktywność startowa. - Za czasów młodości Włodarczyka boksowało się po sześć, siedem, czasem osiem w razy w roku i ci chłopcy rozwijali się tymi walkami - przypomina Łapin.