Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


9 czerwca w Nowym Jorku odbędzie się przetarg na organizację walki pomiędzy mistrzem świata WBO wagi junior ciężkiej Krzysztofem Głowackim (26-0, 16 KO) i obowiązkowym pretendentem do tytułu Oleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO). Minimalną kwotę przetargu ustalono na 300 tysięcy dolarów.

Ekipy Głowackiego i Usyka do dnia przetargu mają czas na osiągnięcie porozumienia w sprawie organizacji pojedynku. Jeśli wspólnie ustalą gospodarza mistrzowskiej gali, konkurs ofert zostanie odwołany. 

Krzysztof Głowacki tytuł czempiona World Boxing Organization wywalczył w sierpniu ubiegłego roku, nokautując Marco Hucka. W kwietniu Polak zaliczył pierwszą obronę pasa, pokonując na punkty Steve'a Cunninghama. Oleksandr Usyk jako zawodowiec stoczył zaledwie dziewięć walk, ale w czasach kariery amatorskiej w 2012 roku sięgnął po złoty medal Igrzysk Olimpijskich.

Add a comment

Wadim Korniłow, menadżer mistrza świata WBA i IBF wagi junior ciężkiej Denisa Lebiediewa (29-2, 21 KO) potwierdził, że Rosjanin bardzo chce doprowadzić do walki unifikacyjnej z czempionem organizacji WBO Krzysztofem Głowackim (26-0, 16 KO). Zdaniem Rosjanina, starcie Lebiediew - Głowacki to aktualnie najważniejszy potencjalnie pojedynek w kategorii do 90,7 kg.

- Denis jest już w takim wieku, że musi szukać wielkich pojedynków, gdzie stawka sportowa będzie naprawdę duża. Moim zdaniem pojedynek z Głowackim byłby czymś wielkim, nie tylko w Rosji, ale także w Stanach Zjednoczonych - ocenia Korniłow.

- Głowacki jest numerem jeden w rankingu Boxrec.com, Lebiediew jest tam numerem dwa, więc ta walka wydaje się czymś naturalnym. To byłoby największe wyzwanie dla Lebiediewa i najważniejsza walka w wadze junior ciężkiej od kilku lat - twierdził menadżer rosyjskiego pięściarza, który w ubiegłym tygodniu wygrał przed czasem z Victorem Emilio Ramirezem.

Unifikacyjna walka Lebiediewa z Głowackim na razie nie będzie prosta do zorganizowania. Obaj pięściarze będą musieli wcześniej przystąpić do obowiązkowych obron posiadanych tytułów. Polak ma zmierzyć się z Oleksandrem Usykiem, a Rosjanin z Beibutem Szumenowem.

Add a comment

18 maja minęło 30 dni, jakie władze World Boxing Organization dały obozom mistrza świata WBO Krzysztofa Głowackiego (26-0, 16 KO) i obowiązkowego challengera Oleksandra Usyka (9-0, 9 KO) na negocjacje w sprawie organizacji mistrzowskiego pojedynku. Jak zdradził w rozmowie z ringpolska.pl współpromotor "Główki" Andrzej Wasilewski, na razie stronom nie udało się osiągnąć ostatecznego porozumienia.

- Negocjacje cały czas trwają. Wydaje mi się, że zgodnie z tym, co przewidywałem wcześniej, walka odbędzie się w Stanach Zjednoczonych - powiedział współwłaściciel grupy Sferis KnockOut Promotions.

Starcie z mającym w swoim dorobku złoty medal olimpijski Usykiem będzie dla Głowackiego drugą obroną tytułu wywalczonego w sierpniu ubiegłego roku w boju z Marco Huckiem. W pierwszej Polak zwyciężył na punkty Steve'a Cunninghama.

Add a comment

Andrzej Wasilewski, współpromotor mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej Krzysztofa Głowackiego (26-0, 16 KO), z rezerwą podchodzi do deklaracji obozu czepiona IBF i WBA Denisa Lebiediewa (29-1, 22 KO) dotyczących chęci organizacji rosyjsko-polskiej walki unifikacyjnej.

- Czytam kolejne doniesienia o tym, że ekipa Lebiediewa chce walki z Krzyśkiem, ale nie idą za tym żadne konkretne działania - mówi Wasilewski, przypominając, że na chwilę obecną zarówno "Główka" jak i Lebiediew mają zobowiązania mistrzowskie wobec swoich federacji. 

- Federacja WBO nakazała Głowackiemu walkę z Oleksandrem Usykiem, a WBA Lebiediewowi pojedynek z Beibutem Szumenowem, więc jeśli Rosjanie naprawdę chcą tej walki, to trzeba by wszystko zacząć od uzyskania zgody od władz federacji, a z tego co wiem, to takich rozmów nawet nie rozpoczęto. 

- Jeszcze raz podkreślam, Głowacki - Lebiediew to dla nas wymarzony pojedynek, ale na tę chwilę wszystkie informacje o nim to tylko spekulacje medialne. Jeśli chcemy dać tę walkę kibicom, trzeba skończyć z tymi spekulacjami i zająć się faktami. My jesteśmy na tę walkę otwarci, Rosjanie wiedzą, jak się z nami skontaktować - kończy współpromotor Krzysztofa Głowackiego.

Add a comment

Tuż po sobotnim zwycięstwie Denisa Lebiediewa (29-1, 22 KO) nad Victorem Ramirezem w pojedynku o pasy WBA i IBF wagi junior ciężkiej promotor Rosjanina Andriej Riabiński zadeklarował chęć organizacji kolejnej unifikacyjnej walki - z czempionem WBO Krzysztofem Głowackim (26-0, 16 KO). Pomysł starcia z "Główką" podoba się także trenerowi Lebiediewa Freddiemu Roachowi. 

- Jest taki Polak, który robi trochę hałasu, chcielibyśmy z nim walczyć! - powiedział zapytany o plany dla swojego podopiecznego słynny szkoleniowiec, który był w pełni usatysfakcjonowany rozstrzygnięciem boju z Ramirezem. 

- Walka poszła świetnie i zgodnie z naszym planem, choć nikt nie spodziewał się, że skończy się to tak szybko. Co się stało z Ramirezem? Wybrał złego przeciwnika - stwierdził Freddie Roach.

Tymczasem Krzysztof Głowacki w rozmowie z ringpolska.pl potwierdził gotowość skrzyżowania rękawic z Lebiediewem, jednocześnie zachęcając team Rosjanina do złożenia konkretnej oferty. - Słyszałem, że chcą ze mną boksować. Niech składają propozycje, mogę walczyć nawet w Moskwie. Ale czekam na konkretną ofertę, a nie gadanie w mediach. Jest dobra oferta, proszę bardzo - jedziemy! - powiedział polski mistrz.

Add a comment

Mistrz świata WBO wagi junior ciężkiej Krzysztof Głowacki (26-0, 16 KO) jest otwarty na unifikacyjny pojedynek z czempionem WBA i  IBF Denisem Lebiediewem (29-1, 22 KO). O chęci organizacji starcia o trzy mistrzowskie pasy wspomniał wczoraj promotor Rosjanina Andriej Riabiński. 

- Słyszałem, że chcą ze mną boksować. Niech składają propozycje, mogę walczyć nawet w Moskwie. Ale czekam na konkretną ofertę, a nie gadanie w mediach. Jest dobra oferta, proszę bardzo - jedziemy! - stwierdził w rozmowie z ringpolska.pl "Główka", na którym wczorajszy szybki nokaut Lebiediewa na Victorze Emilio Ramirezie nie zrobił większego wrażenia. 

- Lebiediew nie pokazał nic wielkiego, szedł otwarty, dostałby w łeb jak nie wiem, gdyby Ramirez zadał cios, tylko postawa Ramireza była taka jaka była - ocenił krótko jedyny obecnie polski mistrz w boksie zawodowym.  

Add a comment

Mimo efektownego zwycięstwa Denisa Lebiediewa (29-1, 22 KO) nad Victorem Emilio Ramirezem w pojedynku unifikacyjnym Krzysztof Głowacki (26-0, 16 KO) utrzymał pozycję lidera rankingu wagi junior ciężkiej portalu Boxrec.

Wygrana nad skazywanym na porażkę Argentyńczykiem pozwoliła rosyjskiemu czempionowi federacji WBA i IBF wyprzedzić jedynie notowanego wcześniej na drugi miejscu zestawienia Boxrec obowiązkowego challengera WBC Mairisa Briedisa (20-0, 17 KO). 

Prowadzący na liście Głowacki swoją lokatę zawdzięcza zwycięstwom nad niepokonanym w trzynastu kolejnym obronach tytułu WBO Marco Huckiem i klasyfikowanym ostatnio wysoko wśród najlepszych zawodników królewskiej dywizji Stevem Cunninghamem.

Ranking wagi junior ciężkiej Boxrec: 1. Krzysztof Głowacki, 2. Denis Lebiediew, 3. Mairi Briedis, 4. Marco Huck, 5. Tony Bellew, 6. Oleksandr Usyk, 7. Yunier Dorticos, 8. Steve Cunningham, 9. Ovil McKenzie, 10. Beibut Szumenow.

Add a comment

Krzysiek Głowacki - Oleksandr Usyk: gdzie i za ile? Andrzej Fonfara: jaka stawka walki w Chicago, jaka szansa na walkę o tytuł WBC? Maciek Sulęcki, Patryk Szymański: teraz już tylko rywale z wysokiej półki? To tylko garść tematów poruszonych w rozmowie z Leonem Margulesem, amerykańską cześcią promocyjnego kwartetu (obok Andrzeja Wasilewskiego, Tomasza Babilońskiego i Piotra Wernera) grupy polskich pięściarzy trenujących obecnie i przygotowujących się do walk na terenie USA.

Krzysztof Głowacki: Andrzej Wasilewski, współpromotor mistrza świata WBO Krzyśka Głowackiego powiedział, że walka najprawdopodobniej odbędzie się w Polsce lub USA, ponieważ oferta przedstawiona przez stronę ukraińską nie jest wystarczająca. Bo nie jest. Suma podawana w mediach przez promotora Usyka na pewno nie zadowala Główki, który za walkę na wyjeździe, na terenie pretendenta zarobiłby (po odliczeniu wszystkich należności) mniej niż dostał za walkę ze Steve Cunninghamem w Nowym Jorku. To jest fakt. Do tego dochodzi regulaminowy podział puli WBO - w zależności od tego, gdzie odbędzie się pojedynek mistrzowski. Reasumując: następna dla "Główki" walka będzie na pewno z Oleksandrem Usykiem - nie wiadomo tylko gdzie i kiedy.

Andrzej Fonfara: Na pewno będzie walczył 18 czerwca, w głównym pojedynku gali w Chicago. Potencjalnych przeciwników było trzech, rozmowy były prowadzone równolegle. Dziś rywal jest na 99.9 procent znany (Joe Smith Jr, 21-1, 17 KO), który przygotowuje się na Polskiego Księcia od ponad czterech tygodni. Ale nauczeni złym doświadczeniem i umową ze stacją telewizyjną, jeszcze poczekamy chwilę do oficjalnego ogłoszenia nazwiska. Pojawiła się informacja, że w tym roku Andrzej nie ma już szansy na walkę z mistrzem World Boxing Council, Adonisem Stevensonem. Nieprawda. Stevenson ma bronić zielonego pasa przeciwko obowiązkowemu rywalowi - Eleiderowi Alvarezowi, ale tak się składa, że cała zainteresowana trójka (Stevenson, Fonfara, Alvarez), ma tego samego managera, Ala Haymona. Czyli jeśli będzie to opcja najlepsza dla każdej ze stron, to walkę da się zorganizować. Dla Polskiego Księcia, czerwcowy pojedynek ma ogromne znaczenie. Po pierwsze, dzięki ogólnoamerykańskiemu przekazowi, Fonfara ma szansę stać się nazwiskiem naprawdę znanym w Stanach, a po drugie kolejny raz ma potwierdzić przynależność Księcia do ścisłej elity wagi półciężkiej. Andrzej doskonale wie, że nie ma miejsca na potknięcia, nawet na słabsze walki. Każda jest o wszystko, jeśli cel jest jeden - pas mistrza świata. Walki z innym rywalami niż Stevenson, jak na przykład z Siergiejem Kowaliowem? Są propozycje, których się nie odrzuca. Ale na razie takich nie ma.

Maciek Sulęcki, Patryk Szymański: Dla obu trenujących z Chico Rivasem na Florydzie pięściarzy, zbliża się okres decydujących prób, największych w ich karierze testów. Sparingi z Jermainem Taylorem, byłym mistrzem świata, to dla nich ostateczna próba - według Chico, wypadają w nich znakomicie. Bez podawania szczegółów - pracuję nad tym, by walka Patryka odbyła się nie przed pojedynkami Fonfary i Sulęckiego (jak planowano), ale kilka tygodni później. Wymagający przeciwnik, któremu nie jest obca walka o tytuł, zostałby dla Szymańskiego ten sam, ale jest szansa na pokazywanie Patryka na naprawdę znaczącej stacji TV. To ważne. Maciek Sulęcki, który wygrał cztery ostatnie walki przez KO, doskonale wie, jaką wagę ma jego najbliższy pojedynek. Walka z niepokonanym rywalem, zainteresowanie nim ze strony promotorów czołowych pięściarzy świata w jego kategorii wagowej. Podobnie w przypadku Andrzeja Fonfary - nie ma miejsca na słabszy dzień. Nie ma miejsca na nerwy. Trzeba wygrywać.

Add a comment

Jeśli dojdzie do pojedynku o bezdyskusyjne mistrzostwo świata WBC wagi średniej pomiędzy Saulem Alvarezem (47-1-1, 33 KO) i Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO), Meksykanin będzie bez szans na zwycięstwo - wynika z sondy ringpolska.pl. 

W opublikowanej wczoraj sondzie aż 87% ankietowanych wskazało jako faworyta walki Kazacha. Na "Canelo" zagłosowało tylko 13% czytelników biorących udział w głosowaniu. 

Do walki Gołowkina z Alvarezem, nakazanej przed World Boxing Council, według ostatnich ustaleń miałoby dojść we wrześniu. Mówi się, że gospodarzem starcia mógłby być stadion futbolowy w Dallas.

Add a comment

Mistrz świata WBO wagi junior ciężkiej Krzysztof Głowacki (26-0, 16 KO) powoli wraca do treningów. W połowie kwietnia pięściarz z Wałcza pokonał na punkty Amerykanina Steve'a Cunninghama, broniąc po raz pierwszy wywalczonego w ubiegłym roku tytułu.

Kolejny pojedynek popularny "Główka" może stoczyć już latem, a jego przeciwnikiem będzie najprawdopodobniej Oleksandr Usyk (9-0, 9 KO), złoty medalista olimpijski z igrzysk w Londynie i oficjalny pretendent do pasa World Boxing Organization.

Aktualnie obozy pięściarzy rozmawiają o organizacji walki na terenie Polski, Ukrainy lub Stanów Zjednoczonych, ale jeśli negocjacje nie doprowadzą do żadnego kompromisu, organizator pojedynku zostanie wyłoniony poprzez przetarg.

Add a comment