W środę w wieku 94 lat zmarł słynny trener Lou Duva, znany polskiej publiczności przede wszystkim ze współpracy z Andrzejem Gołotą. Czterokrotny pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej smutną informację skomentował w rozmowie z Polską Agencją Prasową. 

- Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Lou Duvy. Zawsze będę wdzięczny za każdą chwilę przy moim narożniku i wszystko, czego mnie nauczył. Spoczywaj w spokoju trenerze - powiedział PAP Gołota. 

W ciepłych słowach o Duvie wyraziła się też żona Andrzeja Gołota - Mariola: - [Duva] na Andrzeja patrzył jak w obrazek, uwielbiał go, traktował jak swojego syna. Jeszcze trzy lata temu dzwonił do Sama Colonny i pytał, czy może potrenować Andrzeja, bo wciąż wierzył, że on zostanie mistrzem świata. Myślę, że to mogło być jego niespełnionym marzeniem.