Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Fonfara5 czerwca o godz. 12.00 w klubie 8 Count Boxing Gym (410 N. Oakley, Second Floor, Chicago, IL 60612) odbędzie się otwarty trening medialny poprzedzający walkę polonijnego pięściarza Andrzeja Fonfary (21-2, 12 KO) z Glenem Johnsonsem (51-16-2, 35 KO).

Walka promowana przez 8 Count Production, Warrios Boxing i Blue Wave Boxing będzie dziesięciorundowym pojedynkiem pomiędzy byłym mistrzem świata Glenem Johnsonem a wysoko klasyfikowanym w światowych rankingach Andrzejem Fonfarą. Gala pod nazwą "Crossroads" odbędzie się 13 lipca w hali UIC Pavilion jako jedna z cyklu ESPN Friday Fight Night

Bilety na chicagowską galę w cenie $151, $101, $51 i $31 dostępne będą w sprzedaży już wkrótce.

Add a comment

Andrzej FonfaraMarek, to jak to w końcu jest? Jesteś bardziej bratem czy managerem. Czy nie masz problemów z pogodzeniem tych dwóch ról?
Marek Fonfara:
Myślę, że jedno nie przeczy drugiemu. Jestem starszy od Andrzeja o 7 lat więc jest dla mnie młodszym bratem, którego pomagałem wychować. Od początku jego przygody z boksem pilnowałem żeby chodził na treningi, nie spóźniał się, ćwiczył regularnie i brał udział w zawodach bokserskich. I tak to jakoś samo wyszło, że zacząłem się bardziej angażować w karierę zawodową Andrzeja i zostałem jego managerem.

Czy to, że jesteś i jednym i drugim wpływa w jakimś stopniu na podejmowanie decyzji  dotyczących kariery Andrzeja?
MF:
To, że jestem bratem to dla mnie dodatkowy plus ponieważ znam Andrzeja od podszewki. Wiem kiedy ma jakieś problemy, wiem kiedy jest zadowolony z treningów, wiem z kim chciałby walczyć, znam jego możliwości. Rozumiemy się bez słów. Więc bycie bratem i fakt, że wiem o nim wszystko ułatwia mi bycie managerem.

Glenn Johnson to wielka legenda boksu. Kilkukrotny mistrz świata, który walczył min. z Bute, Frochem, Dawsonen, czy Antonio Tarverem. Wygrał kilka lat temu z inną legendą Royem Jonesem Jr. Czy nie jest jeszcze aby za wcześnie dla Andrzeja na takie walki?
MF: 
Jeżeli nie teraz to kiedy? To właśnie teraz kiedy jest młody i głodny boksu jest czas na takie walki. Chcąc wybić się i zdobyć tytuł mistrza świata musi podejmować ryzyko. Nie zapominajmy o tym, że to nie tylko ja mam coś do powiedzenia w sprawie doboru przeciwników. Sam Colonna, który od początku trenuje Andrzeja, miał najważniejszy głos i to on właśnie zaproponował Glena jako następnego przeciwnika. Dodatkowo zeszło roczne sparingi z Dannym Greenem bardzo dużo dały Andrzejowi. Rozwinął się nie tylko fizycznie ale i psychicznie. Tajemnicą poliszynela jest to, że sparingi były na bardzo wyrównanym poziomie, a bywało też i tak, że Danny musiał zejść z ringu bo nie dawał rady . Andrzej starał się hamować i naśladować styl Diablo czyli boksować bardziej w defensywie . To był  dla Andrzeja test, z którego wyszedł mocniejszy psychicznie na tyle, że jest w stanie podjąć walkę nawet z takimi bokserami jak Danny Green . Glen Johnson to wspaniały bokser, który w swojej wieloletniej karierze osiągnął dużo. Ostanie walki z Frochem i Bute przegrał po wyrównanej walce na punkty. Owszem będzie to ciężka walka zarówno dla Andrzeja jak i dla Glena, bo i jeden i drugi przegrywając ma wiele do stracenia. Jestem pewien, że Andrzej w tej walce pokaże się z najlepszej strony i wygra. Add a comment

Czytaj więcej...

Johnson Fonfara

Pod hasłem "Crossroads" reklamowana jest zaplanowana na 13 lipca walka pomiędzy byłym mistrzem świata wagi półciężkiej Glenem Johnsonem (51-16-2, 35 KO) oraz Andrzejem Fonfarą (21-2, 12 KO). Dla doświadczonego Jamajczyka będzie to powrót do sportu po operacji łokci oraz okazja na przerwanie serii dwóch porażek. Fonfara pokonując Johnsona odniesie zdecydowanie największych sukces w zawodowej karierze.

Add a comment

- Mamy jeszcze ponad osiem tygodni pracy przed sobą. Teraz rozpoczynam sparingi po okresie przygotowania siłowego i kondycyjnego - mówi Andrzej Fonfara (21-2, 12 KO), który 13 lipca w Chicago zmierzy się w kategorii półciężkiej z byłym mistrzem świata i wielokrotnym pretendentem do tytułu, Glenem Johnsonem (51-16, 35 KO). - Energia mnie rozpiera, czuję, że mam siłę zrobiona podczas, ostatnich trwających, już cztery tygodnie treningów. Teraz trzeba to przełożyć na wyczucie dystansu, elastyczność i dynamikę. Dlatego zaczynamy spokojnie, dziś było sześć rund, a coraz trudniejsi rywale sparingowi zaczną się pojawiać za około dwa tygodnie. Nie mamy wątpliwości jakiś sparingpartnerów szukać - takich, którzy podobnie jak Glen ciągle idą do przodu, nacierają i zadają dużo ciosów. Wszyscy wiemy, że kluczem do zwycięstwa będzie skuteczny lewy prosty i mocne kombinacje.

http://www.youtube.com/watch?v=Bt696nTub9E

Add a comment

- Mamy jeszcze ponad osiem tygodni pracy przed sobą. Teraz rozpoczynam sparingi po okresie przygotowania siłowego i kondycyjnego - mówi Andrzej Fonfara (21-2, 12 KO), który 13 lipca w Chicago zmierzy się w kategorii półciężkiej z byłym mistrzem świata i wielokrotnym pretendentem do tytułu, Glenem Johnsonem (51-16, 35 KO). - Energia mnie rozpiera, czuję, że mam siłę zrobiona podczas, ostatnich trwających, już cztery tygodnie treningów. Teraz trzeba to przełożyć na wyczucie dystansu, elastyczność i dynamikę. Dlatego zaczynamy spokojnie, dziś było sześć rund, a coraz trudniejsi rywale sparingowi zaczną się pojawiać za około dwa tygodnie. Nie mamy wątpliwości jakiś sparingpartnerów szukać - takich, którzy podobnie jak Glen ciągle idą do przodu, nacierają i zadają dużo ciosów. Wszyscy wiemy, że kluczem do zwycięstwa będzie skuteczny lewy prosty i mocne kombinacje.

Fonfara

Zobacz zdjęcia ze sparingu Andrzeja Fonfary >>

Add a comment

FonfaraNotowany coraz wyżej w rankingach wagi półciężkiej Andrzej Fonfara (21-2, 12 KO) rozpoczął obóz treningowy przed zaplanowaną na 13 lipca w Chicago walką z legendarnym Glenem Johnsonem (51-16, 35 KO). "Polskiego Księcia" do lipcowego występu przygotowuje oczywiście znany z wcześniejszej współpracy z Andrzejem Gołotą i Tomaszem Adamkiem Sam Colonna.

- Myślę, że Johnson będzie w znakomitej dyspozycji i będzie chciał ze mną łatwo wygrać, ale ja też będę gotów na 100 procent i wyjdę do tej walki tylko po jedno - po zwycięstwo - zapowiada Fonfara przed swoim najważniejszym pojedynkiem w karierze, którą w USA pokaże na żywo stacja ESPN.

24-letni Andrzej Fonfara, mieszkający i trenujący w Chicago w swoich ostatnich 9 walkach zanotował 9 wygranych przed czasem.

Add a comment

Fonfara - Nie jestem przesądny. Nie boję się  czarnych kotów przebiegających drogę, ani tym bardziej piątku trzynastego. Jeżeli już to ta data będzie niefartowna dla Glena - mówi Andrzej Fonfara (21-2, 12 KO), który w w piątek 13 lipca w UIC Pavilion w Chicago  walczyć będzie z legendarnym Glen Johnsonem (51-16, 35 KO). - To będzie walka na wyniszczenie, jak za dawnych czasów, kiedy ten , który padł pierwszy, przegrywał - mówi trener Fonfary, Sam Colonna.

Informację o walce "Polskiego Księcia" z "Gentlemanem" podaliśmy już wcześniej, ale nie była znana do końca ostateczna data pojedynku Polaka z Jamajczykiem. Telewizja ESPN pokazująca ten pojedynek w USA (planowane są także transmisje do przynajmniej czterech innych krajów) do końca nie mogła się zdecydować na ostateczny termin. Między innymi ze względu na rozgrywane w tym samym okresie  w Polsce mistrzostwa Europy oraz walkę Tomasza Adamka 16 czerwca w Prudential Center z Eddie Chambersem odpadł termin 29  czerwca. Do końca nie było też wiadomo, czy Jamajczyk zgodzi się na przesunięcie walki o dwa tygodnie, ale ostatecznie wszystkie sprawy sporne zostały załatwione i data jest już oficjalna.

Jak trudne jest zadanie Andrzeja Fonfary? Wystarczy powiedzieć, że Glengoffe Donovan Johnson, noszący nie jeden, a dwa pseudonimy ("Gentleman" oraz "Road Warrior") miał  na koncie 32 zawodowe zwycięstwa, kiedy Andrzej Fonfara nie miał jeszcze… dziesięciu lat. Kiedy Fonfara zaczynał zawodową karierę (w 2006 roku), Glen miał już właśnie za sobą znokautowanie Roya Jonesa Juniora (uznane za największą niespodziankę roku), wygraną z Antonio Tarverem i  parę tytułów mistrza świata  w wadze półciężkiej. Tym statystykom, którzy zaczną od razu zwracać uwagę na fakt, że Johnson przegrał dwie z trzech stoczonych w ostatnich dwóch latach, radzę zwrócić uwagę – że obie były o tytuł mistrza świata a rywale, z którymi przegrał na punkty (Lucian Bute i Carl Froch) to elita bokserskiego świata. Johnson ma na koncie 14 więcej samych nokautów, niż Polak wszystkich walk…

Video. Andrzej Fonfara o przygotowaniach do walki z Glenem Johnsonem >>

24-letni Fonfara nie będzie w piątek trzynastego faworytem ale ani jemu, ani jego trenerowi Samowi Colonnie zupełnie to nie przeszkadza. - Sześć miesięcy temu nie wziąłbym tej walki. Teraz jest inaczej bo nie tylko Andrzej poczynił wielkie postępy jako pięściarz, ale wiem, że dojrzał do walki psychicznie, jest na nią gotowy. Więcej - chce takiego wyzwania. Trzeba będzie zrobić przez następne dziesięć tygodni wielką pracę, przygotować się, jakby walka byłą zakontraktowana na dwadzieścia rund, albo jeszcze lepiej, tak jak kiedyś bywało w zawodowym boksie - na wyniszczenie, kto pierwszy padnie, ten przegrywa. Tak będzie na ringu w Chicago, wszyscy o tym wiemy.

Add a comment

Czytaj więcej...

FonfaraAndrzej Fonfara (21-2, 12 KO) potwierdził, że na pewno w swojej kolejnej walce zmierzy się ze słynnym weteranem światowych ringów Glenem Johnsonem (51-16, 35 KO).

- Ta walka odbędzie się na 100 procent, do ustalenia pozostała już tylko data - powiedział na antenie Polsat Sport "Polski Książę". - Nie mogę póki co zdradzić kiedy to będzie, ale informacja oficjalna pojawi się już niebawem.

Fonfara przekonywał, że nie obawia się starcia z rutynowanym pogromcą między innymi Roya Jonesa Jr i Antonio Tarvera. - Będę do tej walki przygotowany na 100 procent, trzeba czasem podjąć ryzyko. Trenuję do tego pojedynku już od dwóch tygodni, zostało mi jeszcze około dziesięciu, na pewno dam z siebie wszystko, wyjdę na ring i zwyciężę - stwierdził notowany wysoko w światowych rankingach wagi półciężkiej Andrzej Fonfara.

Add a comment

Jest wielce prawdopodobne, że pod koniec czerwca na gali w Chicago boksujący w kategorii półciężkiej Andrzejem Fonfarą (21-2, 12 KO) zmierzy się ze słynnym Glenem Johnsonem (51-16, 35 KO). Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z trenerem "Polskiego Księcia" Samem Colonną.

http://www.youtube.com/watch?v=7upVZ6mX58Y

Video. Andrzej Fonfara o walce z Glenem Johnsonem >>

Add a comment

Czytaj więcej...

Zapraszamy do wysłuchania wywiadu z notowanym coraz wyżej w rankingach wagi półciężkiej Andrzejem Fonfarą (21-2, 12 KO). Trenujący w Chicago pod okiem Sama Colonny "Polski Książę" w swoim kolejnym występie, planowanym na koniec czerwca, zmierzy się najprawdopodobniej ze słynnym Glenem Johnsonem (51-16, 35 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=HdOJyUQZUNI

Andrzej Fonfara: serwis specjalny ringpolska.pl >>

Add a comment

Fonfara- Może w tym tygodniu podpiszemy kontrakty - mówi Andrzej Fonfara (21-2, 12 KO), który jest o krok od starcia z Glenem Johnsonem (51-16, 35 KO).

Serwis ringpolska.pl za fightnews podał, że rozmowy wydają się być już na ostatniej prostej, co potwierdza w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" sam bokser. - Może w tym tygodniu uda się wszystko sfinalizować. Wstępne porozumienie mówi o 10-rundowym pojedynku. Rozmawiamy z samym Glenem i jego menedżerem. Wszyscy są na tak, więc czekamy już tylko na wyznaczenie konkretnej daty przez telewizję ESPN. To ma być 22 lub 29 czerwca, oczywiście w Chicago - mówi mieszkający w tym mieście Andrzej. W Polsce starcie pokazałby najprawdopodobniej Polsat.

Fonfara jest właściwie pewny, że dojdzie do boju z legendarnym rywalem. - Trenuję od dwóch tygodni, razem z trenerem Samem Colloną zamówiliśmy już nawet płyty z walkami Johnsona - zdradza bokser. Jamajczyk byłby oczywiście najtrudniejszym z dotychczasowych przeciwników Polaka. Fonfara ma na koncie 21 wygranych (12 przed czasem) i dwie porażki. Johnson - 51 wygranych (35 przed czasem), 16 porażek i dwa remisy. Jamajczyk mierzył się z wieloma wybitnymi bokserami: Royem Jonesem juniorem, Bernardem Hopkinsem, Antonio Tarverem, Chadem Dawsonem, Carlem Forchem czy - ostatnio - Lucianem Bute. Tylko Hopkins zdołał wygrać z nim przed czasem. - Wiem, że to legenda. Zdaję sobie sprawę, jak wielkim wyzwaniem będzie to starcie, ale chcę zrobić swoje i wygrać. Kto wie, może sprawię niespodziankę i pokonam go przed czasem? Mam takie możliwości - przekonuje Fonfara, który liczy na karierę w kategorii półciężkiej. - Zwycięstwo otworzyłoby przede mną wiele drzwi. Następną walkę pokazałaby telewizja Showtime, przynajmniej tak słyszałem. Mieć w bilansie Johnsona to wielka sprawa - tłumaczy Fonfara, który myśli nawet o walce mistrzowskiej. - Był pomysł na starcie z mistrzem WBO, Nathanem Cleverlym w Anglii. - Czekaliśmy już na kontrakty, ale nic z tego nie wyszło. Szkoda, bo to było do wygrania. Jestem jednak młody i nie muszę się spieszyć – zapowiada Fonfara, który wcześniej planuje świętować inny tytuł. - Mówiłem od początku sezonu, że Legia Warszawa zdobędzie podwójną koronę. Puchar już jest. W lidze nie wygrali z Jagiellonią, ale mistrzostwo zdobędą - przekonuje.

Add a comment