W maju Tomasz Adamek (53-6, 31 KO) zapowiedział, że zamierza wrócić na ring. Pojedynek z udziałem "Górala" miał się odbyć na gali organizowanej w Polsce w sierpniu, jednak wydarzenie nie doszło do skutku.
Wiosną były mistrz świata dwóch kategorii wagowych potwierdził w rozmowie z kilkoma mediami, że otrzymał propozycję stoczenia trzech walki i zamierza z niej skorzystać. Jednocześnie Adamek przekonywał, że nie celuje już w mistrzowskie pasy i występy mają być pożegnaniem z kibicami.
- Nie chodzi o to, by podbijać światową czołówkę. Nie o to w tym chodzi. Zmierzę się z kimś, kto też swoje przeszedł i damy ludziom kawał dobrego widowiska - mówił były czempion Gilowic w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
44-latek po raz ostatni boksował w październiku 2018 roku, przegrywając przed czasem z Jarrellem Millerem. Od tego momentu kilka razy w mediach pojawiał się temat pożegnalnego występu "Górala", ale plany nigdy nie zostały zrealizowane.