Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Pod znakiem zapytania stanął występ Nikodema Jeżewskiego (18-0-1, 9 KO) w walce o wakujący tytuł mistrza Unii Europejskiej wagi junior ciężkiej z Dylanem Bregeonem (11-0-1, 3 KO). Polak od tygodnia przebywa na Łotwie, gdzie jest jednym ze sparingpartnerów Mairisa Briedisa przed pojedynkiem z Yunielem Dorticosem.

- W końcówce jednej z rund sparingowych pękła ochrona od kasku, przestawiając nos i rozcinając go. Nos jest już nastawiony, szwy założone - opisuje sytuację w mediach społecznościowych zawodnik z Kościerzyny.

- W tym tygodniu zostanie podjęta decyzja w sprawie walki we Francji. Wszystko zależy czy zwyczajnie w kolejnych rundach sparingowych przyszłego tygodnia całość będzie dalej się rozrywać czy nie - opisuje Jeżewski.

Do walki Polaka z Bregeonem ma dojść 24 kwietnia na gali w Nantes. Promotorzy Francuza wygrali przetarg na organizację tego pojedynku, wykładając 12 tysięcy euro.

25-letni Bregeon ostatni raz boksował na początku lutego, pokonując na punkty z Olivierem Vautrainem. Francuz dzięki tej wygranej zdobył tytuł zawodowego mistrza swojego kraju w limicie do 90,7 kg. Jeżewski ostatni raz boksował w grudniu, wygrywając na punkty z Tomasem Lodim.