25 maja na gali organizowanej na stadionie PGE Narodowym w Warszawie kolejną walkę stoczy Robert Talarek (20-12-2, 13 KO). Organizujący imprezę Marcin Najman rozważał zestawienie w ringu Talarka z byłym mistrzem Europy i pretendentem do tytułu mistrza świata wagi średniej Grzegorzem Proksą (29-4, 21 KO), ale już wiadomo, że do takiego pojedynku nie dojdzie.

- W tym przypadku to nie kwestia pieniędzy. Robert to fajny chłopak, zawsze chętnie pomagał na sparingach. Na razie pracuję i cieszę się rodziną - skomentował na Twitterze Proksa.

33-letni zawodnik z Węgierskiej Górki pozostaje nieaktywny od czasu, kiedy został znokautowany przez Macieja Sulęckiego w listopadzie 2014 roku. Wcześniej Proksa przegrał także z Sergio Morą.