Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


- Podglądałem jego pojedynki i uważam, że robi facet wrażenie - przekonuje w rozmowie z nowiny24.pl Łukasz Różański (5-0, 4 KO), który dzisiaj na gali w Legionowie zmierzy się z Marko Colicem (6-7, 4 KO). Pojedynek zakontraktowano na sześć rund.

- Jestem dobrze przygotowany do tej walki. Wiedziałem od dłuższego czasu o tym, że będę walczył w Legionowie, mogłem spokojnie potrenować - mówi pięściarz z Rzeszowa.

- Nie przewiduję jednak, abym mógł przegrać ten pojedynek. Rozmawiałem z trenerem Krzyśka Koseli, ostrzegał żeby wysoko trzymać ręce i uważać, bo Marko ma konkretne uderzenie - analizuje w rozmowie z nowiny24.pl Różański.

W tym roku 31-letni pięściarz wagi ciężkiej stoczył już jeden pojedynek. W lutym na gali w Szczecinie wygrał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie z Laszlo Tothem.