Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- W przeszłości odrzucałem propozycje walki z Kamilem Szeremetą, ale tym razem na pewno bym takiej szansy nie odmówił - przekonuje boksujący w kategorii średniej Sebastian Skrzypczyński (11-10-2, 5 KO). Zawodnik z Kalisza wyraża gotowość do skrzyżowania rękawic z polską czołówką kategorii średniej.

- Nigdy nie bałem się wyzwań, od początku przygody z zawodowym boksem przyjmowałem nawet walki na wyjeździe i nigdy nie jechałem tam tylko po wypłatę. Polsat Boxing Night to będzie święto polskiego boksu i chciałbym tam wystąpić. Wiem, że Kamil Szeremeta jest teraz przymierzany do walki z Damianem Jonakiem, ale jeśli Damian będzie miał inne plany, to ja chętnie go na takiej imprezie zastąpię  - mówi Skrzypczyński, który ostatni raz boksował w lutym, przegrywając z Arturem Akawowem walkę o pas WBO European.

- Kibice wiedzą, że zawsze w ringu zostawiam całe serce. Mam nadzieję, że organizatorzy gali wezmą to pod uwagę i być może dostanę szansę pokazania się na tak wspaniałej imprezie - podsumowuje kaliszanin.