Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Michał Żeromiński31 sierpnia podczas organizowanej przez grupę Thymex Thunder Promotions gali w Radomiu swoją trzecią tegoroczną walkę stoczy Michał Żeromiński (5-0, 1 KO). Rywal występującego w kategorii półśredniej pięściarza z Radomia nie jest jeszcze znany.

Żeromiński ostatni raz boksował w maju, kiedy to pokonał w Legionowie na punkty Łukasza Janika. Niewykluczone, że pod koniec roku 26-latek skrzyżuje rękawice z innym Polakiem Dawidem Kwiatkowskim.

Add a comment

Joey DawejkoMłodzieżowy mistrz świata amatorów Joey Dawejko (7-2-2, 3 KO) w sobotę podczas gali w Saratoga Springs zmierzy się z Kimdo Boykinem (6-1, 5 KO). Dla występującego w kategorii ciężkiej pięściarza o polskich korzeniach będzie to trzeci tegoroczny występ.

Dawejko w trzech ostatnich profesjonalnych pojedynkach zanotował dwie porażki i jeden remis. Ostatnie zwycięstwo 23-latek odniósł w czerwcu ubiegłego roku.

Add a comment

We wczorajszej rozmowie z nami Dawid Kwiatkowski (7-1, 3 KO) zdradził, iż chętnie skrzyżowałby rękawice z niepokonanym na ringach zawodowych Michałem Żeromińskim (5-0, 1 KO). Na odpowiedź podopiecznego Babilon Promotion nie trzeba było długo czekać: "jestem jak najbardziej za" - przekonuje pochodzący z Radomia pięściarz.

- Jeśli chodzi o starcie z Dawidem Kwiatkowskim: jestem jak najbardziej ZA. Za tydzień będę widział się z moim promotorem - Tomaszem Babilońskim. Porozmawiam z nim o tej propozycji. Po walce w Legionowie miałem wprawdzie małą przerwę w treningach, ale do takiej walki z miłą chęcią je wznowię. Myślę, że ta walka spodobałaby się kibicom - ze względu na nasze style boksowania. Walka zakończyłaby się najprawdopodobniej moim zwycięstwem na punkty. Dawid to dobry zawodnik, waleczny, o trochę większym doświadczeniu zawodowym ode mnie. Widzę u niego jednak kilka błędów, których nie poprawił jeszcze od czasów występowania na amatorstwie, kiedy to z nim wygrałem – podsumowuje Żeromiński.

Add a comment

Szpilka ZimnochJedni uważają je za niepotrzebne i bratobójcze inni chwalą je za dodatkową dawkę emocji, jaką ze sobą niosą - walki polsko-polskie cieszą się nad Wisłą coraz większą popularnością wśród kibiców boksu i, co ważne, coraz więcej jest pięściarzy, którzy w takich konfrontacjach są w stanie zapewnić widzom zawody na odpowiednio wysokim sportowo poziomie.

"Przegląd Sportowy" przygotował zestawienie najciekawszych potencjalnie pojedynków z udziałem polskich pięściarzy. Oto ranking dziennika:
1. Tomasz Adamek - Krzysztof Włodarczyk
2. Tomasz Adamek - Mariusz Wach
3. Krzysztof Włodarczyk - Mariusz Wach
4. Krzysztof Włodarczyk - Mateusz Masternak
5. Tomasz Adamek - Artur Szpilka
6. Artur Szpilka - Krzysztof Zimnoch.

Zgadzacie się z rankingiem "Przeglądu Sportowego"? A może widzicie na horyzoncie inne ciekawe polsko-polskie starcia? Sosnowski - Szpilka, Proksa - Sulęcki, Łaszczyk - Maszczyk, Chudecki - Cieślak, Masternak - Głowacki, Wawrzyk - Zimnoch?

Add a comment

7 czerwca  Dawid Kwiatkowski (7-1, 3 KO) w dobrym stylu wypunktował doświadczonego Istvana Kissa. Popularny "Dajano" nie zamierza jednak robić długiej przerwy i - jak przekonuje - po raz kolejny między linami będziemy mogli zobaczyć go już we wrześniu. Wśród pięściarzy, z którymi chciałby się zmierzyć oświęcimianin, znajduje się Michał Żeromiński (5-0, 1 KO)

Kamil Kierzkowski: Pytanie kluczowe - kiedy ponownie zobaczymy Cię w ringu?
Dawid Kwiatkowski: Na obecną chwilę mamy ustalone z promotorem dwa występy: pierwszy we wrześniu i drugi w listopadzie. W przypadku pierwszego jeszcze niewiele mi tak naprawdę wiadomo, wszystko się dopiero klaruje. Wiele wskazuje jednak na to, że będę miał okazję sprawdzić się wreszcie na dystansie 8 rund. Będzie to cenne doświadczenie, gdyż w listopadzie - w Częstochowie - będę walczył właśnie na tym dystansie. Drugie półrocze zapowiada się więc bardzo pracowicie.

- Wiadomo już cokolwiek o potencjalnych rywalach? Zdecydujecie się na kogoś z zagranicy, czy z Polski?
We wrześniu najprawdopodobniej zawalczę z obcokrajowcem. W przypadku gali w Częstochowie będziemy się na pewno starali, by doprowadzić do walki z którymś z polskich bokserów.

- Z którym z Polaków zmierzyłbyś się najchętniej?
Jest kilka nazwisk, z którymi chciałbym spróbować swoich sił. Oczywiście chęci to jedno, a możliwość doprowadzenia do takiej walki to drugie. Chętnie zmierzyłbym się jednak np. z Michałem Żeromińskim. To twardy, waleczny zawodnik i sądzę, że walka nie tylko mogłaby spodobać się kibicom, ale też wzbogaciłaby mnie o dużo cennego doświadczenia.

- ...a także o kolejne zwycięstwo?
Oczywiście. Michał jest w moim zasięgu i będąc dobrze przygotowanym mógłbym go pokonać.

- Przy wcześniejszych przygotowaniach pomagał Ci Jan Sibik. Czy wciąż trenujesz pod jego okiem?
Tak - dokładnie. W tej kwestii nic się nie zmieniło i mam nadzieję, że w najbliższym czasie nic się nie zmieni. To bardzo dobry fachowiec i po prostu świetny człowiek.

- Nad czym pracujecie obecnie?
Obecnie zajmujemy się głównie budowaniem wytrzymałości, kondycji. Nie zapominamy oczywiście i o szlifowaniu techniki, jednak - przy pierwszej 8-rundówce - muszę być przygotowany wytrzymałościowo. Jeśli bym olał tą część, to nawet najlepsza technika nie pomogłaby wiele, gdybym siadł kondycyjnie w połowie walki.

Add a comment

OpalachPrzemysław Opalach (12-2, 11 KO) powróci między ringowe liny 2 sierpnia podczas gali w Vitez (Bośnia i Harcegowina). Dla olsztynianina będzie to pierwszy zawodowy występ po majowej porażce z rąk Gearda Ajetovica.

- Dostałem ciekawą propozycję i postanowiłem ją przyjąć. Przeciwnik nie jest zbyt znany, choć ponoć wymagający. Nie ma jednak co ukrywać – będzie to dla mnie raczej typowa walka na odbudowanie. Po ostatniej porażce miałem dużo czasu, by przemyśleć wszystkie sprawy związane z moją dalszą karierą. Były trudne chwile, ale dzięki wsparciu rodziny, przyjaciół i najwierniejszych kibiców doszedłem już do siebie. Jestem wciąż głodny boksu. Zmieniłem również podejście do treningów. Wyciągnąłem wnioski - teraz powinno być już tylko lepiej. W sierpniu wystąpię dwukrotnie i jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, to we wrześniu-październiku zawalczę o jeden z mniejszych tytułów.

Add a comment

Marcin NajmanW listopadzie podczas gali w Częstochowie drugi zawodowy występ po ponad czteroletnim rozbracie z zawodowym boksem stoczy Marcin Najman (14-4, 10 KO) - poinformował Łukasz Głowacki, współwłaściciel grupy NG Promotions.

W gronie potencjalnych rywali Najmana wymienia się póki co Tomasa Moznego (0-0-1, 0 KO), który miał skrzyżować rękawice z Polakiem w czerwcu, ale musiał zmienić plany z powodu kontuzji oraz Guliana Illie (19-6-2, 5 KO), pięściarza wagi junior ciężkiej, który w przeszłości przegrywał na punkty z Pawłem Kołodziejem i Dawidem Kosteckim.

Kilka tygodni temu Najman pokonał podczas imprezy w Oświęcimiu debiutującego w zawodowym boksie Słowaka Martina Pacasa.

Add a comment

SodórOstrołęczanin Rafał Sodór przygotowuje się w Anglii do pierwszej walki zawodowej - podał serwis eostroleka.pl. Startujący w wadze średniej Wychowanek Victorii Ostrołęka zadebiutuje już 3 sierpnia podczas gali organizowanej przez grupę Hellraiser Boxing w londyńskim Camden Centre.

Rafał Sodór ma 23 lata, jest dwukrotnym młodzieżowym Mistrzem Polski, zwycięzcą Grand Prix PZB. Triumfy święcił w barwach Victorii Ostrołęka pod okiem trenera Mieczysława Mierzejewskiego. Był członkiem olimpijskiej kadry narodowej, objętej przygotowaniami do Igrzysk Olimpijskich w Londynie, lecz ostatecznie nie udało mu się pojechać na Olimpiadę.

Add a comment

Łukasz JanikŁukasz Janik (8-1-1, 3 KO) stoczy swoją kolejną zawodową walkę 17 sierpnia podczas gali organizowanej w Finlandii, gdzie jego rywalem będzie Jussi Koivula (13-1, 3 KO). Fin w ostatnim występie został pokonany przed czasem przez innego Polaka Łukasza Maćca.

Dla Janika będzie to pierwszy występ od czasu majowej porażki punktowej z Michałem Żeromińskim. Wcześniej 24-letni zawodnik z Katowic zremisował z Janem Balogiem.

Add a comment

Dariusz Snarski16 listopada podczas gali w Białymstoku dojdzie najprawdopodobniej do rewanżowego pojedynku Dariusza Snarskiego (32-31-1, 6 KO) z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi lekkiej Maciejem Zeganem (42-6-2, 21 KO).

44-letni Snarski, który od kilku lat prowadzi własną grupę promotorską, ostatni pojedynek stoczył w grudniu 2010 roku, pokonując na punkty Krzysztofa Cieślaka. Siedem lat młodszy Zegan po raz ostatni boksował dokładnie w tym samym czasie.

Add a comment